Nominowana przez @WeraHatake
Autor 'serialowej nominacji’: @/sweetlight

1. Jaki jest Twój ulubiony serial?
M. in.:”Daredevil”, „Szkoła dla elity” [chyba tak to się nazywało ;b], „Gambit Królowej”.

2. Na jakiej platformie najczęściej oglądasz seriale?
Netflix, of course.

3. Ile seriali w życiu obejrzałaś?
Około… 10-15 na pewno.

4. Na czym najczęściej oglądasz seriale?
Telewizor i laptop. [Wcześniej był jeszcze telefon, ale odinstalowałam na nim Netflixa.]

5. Jaka jest Twoja ulubiona przekąska do seriali?
Cokolwiek mi wpadnie w rękę [naprawdę]: odgrzany obiad, kolacja, czasami coś słodkiego, itp.

6. Nominuj tyle osób, ile jest liter w słowie „serial”!
@LadyMarvel
@Emma11d
@Elizabhet_Malfoy_Snape
@_zlamane_serce_
@Mrs..Malfoy.
@Power.woman

Autorka oryginalnej nominacji: @Akiibare
Nominowana przez: @WeraHatake

1. Czy osiągnąłeś w swoim życiu ostatnio jakiś sukces? Jeśli tak, jaki on był? Co udało Ci się zrobić, z czego byłeś dumny? Pamiętaj, że nie musi to być nic wielkiego! Liczy się to, że byłeś przez chwilę szczęśliwy i pchnąłeś swoje życie do przodu.
Myślę, że dla mnie ogromnym sukcesem było zgłoszenie się na konkurs. Nie tutaj, tylko na Wattpad’zie. Od października chciałam to zrobić i nawet napisałam książkę na ten konkurs, ale gdy coraz bardziej było dnia skończenia przyjmowania zgłoszeń w głowie pojawiały mi się pytania: „czy ta książka jest wystarczająco dobra?”, „co zrobię, jak nie dostanę żadnego miejsca?”, „po co ja biorę w tym udział – na pewno nie zajmę żadnego miejsca”. Ale kilka dni temu, gdy oddałam zgłoszenie, poczułam jakiegoś sobie rodzaju ulgę, że zgłosiłam się. Że nie poddałam się. I uświadomiłam sobie, że nawet jeśli nie zajmę żadnego miejsca, robię to nie dla wygranej, ale dla przyjemności. I z tego jestem dumna. Może i naprawdę mała rzecz, ale przez chwilę poczułam szczęście jakiego nie czułam od kilku miesięcy.

2. Czy odkryłeś ostatnio w sobie jakiś nowy talent, pasję do czegoś? Niezależnie, czy będzie to gra na gitarze, pianinie, czy granie w gry video. Liczy się nawet zbieranie kamieni, gałązek, czy szyszek. To ty masz być zadowolony z tego w czym udało Ci się odnaleźć!
Talentu żadnego, ale za to można powiedzieć, że odkryłam pasję do czytania książek. Mogę przesiedzieć cały dzień czytając książkę, popijając herbatę i jedząc ciasto. Kiedyś czytałam książki, ale nigdy nie tak chętnie, jak teraz, więc można to chyba uznać raczej za rozwinięcie istniejącej już pasji.

3. Czy poznałeś ostatnio jakieś wartościowe osoby? Wprowadziły do Twojego życia coś nowego, jakoś je urozmaiciły? Pamiętaj, nie musiała robić niczego wielkiego. Czasami wystarczy tylko to, że są przy tobie w najgorszych chwilach! Czy właśnie na tym nie polega szczera przyjaźń?
Raczej nie. Ogólnie jestem introwertyczką, więc nie lubię poznawać nowych ludzi, nawet przez Internet. Trzymam się raczej w moim małym gronie szkolnych koleżanek, z którymi i tak powoli tracę kontakt.

4. Czy pomogłeś komuś w najbliższym czasie? Stanąłeś przy starszej pani, gdy przechodziła przez ulicę, wyprowadziłeś psa sąsiadom albo bierzesz czynny udział w życiu wolontariatu? Czasami nie trzeba robić niczego wielkiego, a po prostu zebrać parę nakrętek i zanieść w odpowiednie miejsce. Wiesz, że one znaczą coś wielkiego dla niektórych ludzi? Przecież, to nic nie kosztuje! Z pewnością znajdzie się coś, w czym wykazałeś się empatią i dobrym sercem w stosunku do innych ludzi!
Od trzech tygodni nie wyszłam dalej z domu niż na spacer, więc nie mam za bardzo styczności z ludźmi, którym mogłabym pomóc.

5. Czy znalazłeś jakąś fascynującą książkę, która niesie w sobie pełno wartościowych nauk i zmieniła coś w twoim życiu, światopoglądzie? Dostarczyła Ci inspiracji czy wzmocniła twoją wenę twórczą? A może poznałeś jakiegoś nowego, ulubionego autora, z którym masz zamiar zostać na dłużej?
„Harry Potter”. Cała seria Harry’ego wzmocniła moją wenę twórczą i poznałam jednocześnie wspaniałą autorkę najbardziej rozszerzonego uniwersum, jakie znam – J. K. Rowling. Na pewno zostanę z nią na dłużej z innymi książkami. Może seria „Harry’ego Pottera” nie niesie ze sobą żadnych wartościowych nauk, ale myślę, że ci, którzy ją przeczytali nauczyli się wiele o przyjaźni, o więzi z rodziną i o tym, że lepiej robić coś z przyjaciółmi niż w pojedynkę.

6. Czy w najbliższym czasie zmieniłeś coś w swoim wyglądzie? Zasięgnąłeś po nowy styl, albo przefarbowałeś włosy, czy znalazłeś modową inspiracje? Może wymieniłeś szafę, albo polubiłeś jakiś nowy, ciekawy kolor, który zagościł w swojej szafie?
Nie wiem, czy się to liczy, ale zaczęłam zmieniać kolczyki o wiele częściej niż zwykle. Polubiłam też bardziej kolor szmaragdowy, ciemnozielony i wszelkie odcienie szarości.

7.Czy znalazłeś ostatnio jakiś nowy, trafny do Ciebie cytat, który stał się jednocześnie twoim „motto” czy złotą myślą? Nie musi być niczym ambitnym, czy długim. Wystarczy, że trafia do Ciebie i Ty go rozumiesz. Inni nie muszą, racja?
Mimo że uwielbiam cytaty to żaden nie stał się moim „motto”.

8. Czy obejrzałeś jakiś interesujący film, który zawładnął twoim sercem? Poznałeś ciekawych aktorów, których uroda przykuła twoją uwagę, albo zafascynowałeś się scenariuszem, historią? Może scenografia, motywy Ci się spodobały? Niezależnie, czy byłaby, to bajka, czy horror — film, to film, a inspiracje można czerpać ze wszystkiego. Serce nie sługa, nie wiemy gdzie i na co trafi.
Interesujący film… całe MCU było interesujące, więc można uznać każdy film jako coś, z czego czerpałam inspirację i stworzyłam cztery one-shoty [niektóre są w trakcie pisania]. Kocham wszystkich aktorów w świecie MCU bez wyjątku, a każdy ma w sobie tą jedną niezwykłą rzecz. Oprócz tego można dodać również całą serię filmów „Harry’ego Pottera”, które zainspirowały mnie do stworzenia najnowszej książki na moim profilu – „Alone | Draco Malfoy”. Filmów jest jeszcze bardzo dużo, więc nie będę ich wszystkich wymieniać [serio, jest ich około pięćdziesięciu!].

9. Czy spotkałeś się z czymś co w najbliższym czasie Cię oburzyło? Byłeś pod wrażeniem, że ludzie mogą się podejmować „takich” działań, czy może myślałeś, że zatrzymałeś się w erze dinozaurów skoro nie potrafisz zrozumieć skąd taka fascynacja owym „trendem, pomysłem”? Jak wiemy, ludzie się na kwarantannie nudzą i wymyślają coraz to głupsze pomysły, które czasami kończą się nawet czyjąś śmiercią. Z pewnością nie należy to do rzeczy, które należy chwalić. Pamiętaj, wszyscy mamy własny rozum i tylko nim powinniśmy się kierować!
Raczej nie. Nie siedzę jakoś w Internecie, by zobaczyć coś, co mnie oburzyło. Tak jak wcześniej pisałam jestem introwertyczką, więc nie mam znajomych przez Internet, a na SQ się nie angażuję się w kłótnie lub jakieś głosowania. Na grupach na Messengerze moje koleżanki też się nie odzywają, a sama nie lubię zaczynać rozmów, więc nic mnie nie oburzyło.

10. Czy spotkałeś się z jakimś bohaterem w filmie/książce, który był rażąco podobny do samego Ciebie i czułeś, że moglibyście być przysłowiowymi, dwiema „kroplami wody”? Niezależnie, czy z wyglądu, czy z charakteru. Masz kogoś takiego?
Draco Malfoy [?]. Chłopak, który każdego dnia zakładał maskę na twarz, gdy tak naprawdę w środku jest wyniszczony. Miał kogoś zabić, ale nie dał rady nie dlatego, że jest słaby, tylko po prostu miał serce. Ja też jestem taka. Każdego dnia wstając zakładam maskę z uśmiechem, gdy tak naprawdę w środku płaczę i psychicznie nie wytrzymuję. Mam zbyt wielkie i wrażliwe serce, by zabić kogoś lub chociaż skrzywdzić. Na zewnątrz pokazuję, że jestem twarda, a w środku płaczę. Naprawdę można powiedzieć, że jesteśmy dwiema „kroplami wody”. I… Tom Marvolo Riddle. Ciekawski chłopak, którego wszyscy uważali za dziwaka. Taka sama jestem ja.

11. Czy spotkałeś się z bohaterem książkowym/filmowym, który jest twoim przeciwieństwem? To z charakteru, to z wyglądu? Znalazłeś kogoś z kim jesteś pewny, że nie udałoby Ci się dogadać, bo wasze różnice wpadałyby w skrajności?
Irytek. Nie muszę chyba tłumaczyć dlaczego. Vlodemort – w sumie to nie wiem dlaczego, ale czuję, że byśmy się nie dogadali.

12. Czy spotkałeś się z jakąś rzeczą, zwierzęciem, którego istnienie Cię zaskoczyło? Może poznałeś rzecz, która wygląda jak… „nic”, a okazuje się, że dla niektórych jest wprost niezbędna? A może napotkałeś zwierzę/człowieka, którego wygląd Cię zaskoczył? Zobaczyłeś coś, czego nigdy byś się nie spodziewał zobaczyć?
Raczej nie.

13. Czy w ostatnim czasie wszedłeś do jakiegoś nowego „fandomu”? Może wtopiłeś się w Creepypastę, A.R.M.Y, EXO czy cokolwiek innego? Przecież nikt nie powiedział, że musi to być coś znanego. Może właśnie ty rozpoczniesz „trend” i zbierzesz rzeszę fanów, którzy idąc za tobą stworzą pewnego rodzaju „rodzinkę”?
„Harry Potter”. Weszłam do tego fandomu jakieś dwa tygodnie temu i zdążyłam jeszcze obejrzeć wszystkie części na Netflixie zanim je usunął. Aktualnie czytam „Harry Potter i więzień Azkabanu”. Cudowny fandom, który po prostu kocham!

Nominuję:
wszystkich, co chcą, bo i tak mam wrażenie, że ten wpis jest bardzo długi i gratuluję wszystkim, którzy przeczytali go do końca, więc ten, kto chce, to proszę bardzo może odpowiadać na te pytania.