🌌 Heja wszystkim 💛

🌌 Chciałam się tylko podzielić takim jednym moim przemyśleniem
🌌 Wczoraj moja koleżanka z klasy (rodo, więc nadajmy jej imię Narumi) powiedziała mi dosłownie, że jestem urocza. To jest już druga taka sytuacja w ciągu tego roku, na samym początku inna znajoma (z tej samej klasy) mi to powiedziała. Na dodatek z ani jedną z nich jakoś się bardzo nie przyjaźnię
🌌 Jest to dla mnie trochę hmm.. nietypowe? Nigdy wcześniej nikt mi tak nie powiedział. Jeszcze w szkole mówią do mnie w większości zdrobnieniem, np. moje imię to Martyna, zwykle wszyscy mówią do mnie Marta, a ci Martynka – to jest nietypowe dla mnie (to nie jest moje prawdziwe imię).
🌌 W drugim półroczu zaczęłam się dużo przytulać do koleżanek, nabrałam zaufania na tyle żeby to zrobić. Na dzień dziecka byliśmy w kinie i Narumi przyłączyła się do mnie i kilku innych z którymi chodziliśmy w grupce. Dużo rozmawiałyśmy, a jak wróciłyśmy do szkoły i czekaliśmy na dzwonek pod salą gimnastyczną, to nie wytrzymałam i jako że opierała się bokiem o ścianę, to stanęłam po prostu za nią i przytuliłam od tyłu. Oparła głowę o moją i powiedziała „urocza jesteś”. „Dz-dziekuję..” – trochę bardzo mnie tym zaskoczyła. Obok nas stała inna koleżanka – „wyglądacie słodko”. Geez, myślałam że umrę, tak mi było miło + jeszcze się rumieniłam (tak czułam, a czy byli to widać to już inna sprawa).
🌌 Mówiąc szczerze, myślałam że ludzie nie widzą mnie jako uroczą osobę. Lubię się przytulać do większości osób, jeżeli tylko nie wyrażają sprzeciwu, jestem dla niemalże wszystkich miła i opiekuńcza dla osób ważnych dla mnie, bez uśmiechu jestem tylko gdy jestem sama, ewentualnie na nielubianej lekcji albo gdy mam jakieś zmartwienie. Pocieszałam raz koleżankę po zerwaniu – później cały czas martwiłam się jak sobie radzi, a jako że jestem trochę nieśmiała to nie miałam odwagi do niej napisać przez Mess i się zapytać jak tam. No i dobra, może mnie uważają za uroczą, ALE – nigdy nikt z nich nie widział mnie w spódnicy/sukience, zawsze noszę długie jeansy, jak jest gorąco to ogrodniczki do kolan, do tego nierozpinane bluzy + jestem średniej wysokości. To nie składa się na uroczość – tak myślę.
🌌 Potrzebuję rady, czy jestem urocza? Sama już nie wiem

🌌 Miłego dnia/nocy 💛