Zakochana w aktorze #9
Dziś przez cały dzień padało nie miałam innego zajęcia więc razem z Zuzą siedziałyśmy i oglądałyśmy filmy.Lubiłam z nią spędzać czas ona zawsze wiedziała czego potrzebuje .
Zuza:Hej co Ci jest od kąd przyszłaś z wczorajszej imprezy jesteś jakaś smutna o co chodzi ?
J:Nic się nie stało po prostu źle się czuję
Z:Taaaa aha już ci wierzę. Przecież wiesz że możesz mi powiedzieć o co chodzi
J:Naprawdę chce ci się tego słuchać?
Z:Jasne że tak przecież jesteśmy przyjaciółkami co nie?
J:Noo tak
Z:A więc gadaj
J:No bo wiesz wczoraj wyszłam z Tomem na imprezę i spotkałam tam Angelike pamiętasz ją?
Z:Tak a co?
J:Wczoraj pytała się mnie czy jestem nadal z Danielem -opowiedziałam jej co wczoraj się stało na imprezię
Z:Nie martw się nie jest ciebie wart
J:Masz rację przecież wiedział że pakuje się w niezłe tarapaty bo mam chłopaka -zaczełam płakać
Z:Ej nie płacz nie jest wart
Zadzwonił mój telefon
J:Halo ?
?:Cześć Nadia poznajesz kto mówi?
J:No nie za bardzo
?:Jestem Jack Hector
J:Jack ?!skąd ty masz mój numer?
Jack:No wiesz mam znajomego który ma z tobą kontakt
J:Masz może czas żeby się spotkać?
Jack:Kiedy chcesz?
J:Mozemy o 16 w kawiarni tam gdzie zawsze się spotykaliśmy za czasów szkolnych?
Jack:Jasne to paa
J:Paaaa
J:Jesttt
Z:Co się stało?
J:Dzwoniła do mnie Jack
Z:Co Jack żartujesz?
J:Nie aaaa! -krzyknełam że szczęścia
Jack to mój kolega że szkoły. Pamiętam jak z czasów szkoły się w nim podkochiwałam. Byłam bardzo zdziwiona jak zadzwonił do mnie. To dobry sposób aby zapomnieć o tym dupku Feltonie.

Zbliżała się godzina 16 czekałam już na Jacka w kawiarni. Po jakiś 2minutach zobaczyłam Jacka.
Jack:Hej ,proszę to dla ciebie -podał mi piękną różę
J:Hej dziękuję bardzo nie musiałeś
Jack:To co zamawiamy ?
J:Kawę ?
Za chwilę podszedł do nas kelner zamówiliśmy 2 kawy
Jack:Powiedz co tam słychać u ciebie wiesz tyle się nie widzieliśmy
J:A nic specjalnego
Jack :Sorry że tak zapytam ale czy masz chłopaka?
J-już chciałam odpowiedzieć ale wyprzedziła mnie osoba która stała za mną
Tom:Tak ma i go w dodatku zdradza
J:Tom ?
Jack:Nadia kim on jest i co on gada?
J:To jest yyyy
T:No ciekawe co mu powiesz kochaniem?
J:Przestań nie rób scen!
Jack:To może ja was zostawię cześć
J:Nie Jack czekaj!
J:k**** w ogóle co ty tu robisz?!
T:Nie powinno cię to obchodzić
J:A ciebie nie powinno to że z kimś chce porozmawiać a ty bezczelnie przerywa mi w tym!
T:Ale ty jesteś cholernie seksowna kiedy się złościsz wiesz?
J:Nie mów do mnie kochanie mam cię serdecznie dosyć
T:Tak tak już ci wierzę masz mnie dosyć ty wręcz za mną szalejesz kobieto
J:W twoich snach
T:No w moich snach robimy o wiele lepsze rzeczy -zaczoł sie śmiać
J:Daj mi spokój ok? a teraz żegnaj paa
T:Poczekaj !
J:Co ?
T:Czy ty nie widzisz że jestem o ciebie cholernie zazdrosny?
J:Słucham ?
T:To co słyszysz jestem o ciebie zazdrosny przepraszam za tam ten wieczór
J:Dobra ok
T:Może sie spotkamy co?
J:No ok to u mnie dziś akurat Zuza wychodzi z domu
T:To o której mam być?
J:O 19 pasuje?
T:Tak
J:To paaa
T:Paaa

Usłyszałam dzwonek do drzwi
T:Cześć pięknie wyglądasz
J:Dzięki
T:To co robimy?
J:Może obejrzymy jakiś film co?
T:No dobra
J:Ale tym razem ty wybierasz znaczy i tak wiem że weźmiesz horror ale miejsca z tym
T:No więc zgadłaś
Włączyliśmy horror jak był jakiś straszny moment przytulałam się do Tom
T:Nadia ?
J:Tak ?
T:Pocałuj mnie
J:Co ?
t-nie czekał na mnie i sam mnie pocałował powoli zaczął zdejmować mi bluzkę .Ale niestety usłyszałam znajomy głos ta osoba stała już w pokoju w którym byłam z Tomem
J:Daniel?-o cholera już po mnie- pomyślałam

Zakochana w aktorze #7
Nareście wakacje brak obowiązków i pracy.Dziś miałam wyjść z Tomem na randkę do kina a potem miała być jakaś niespodzianka.Pierwszy raz czuję coś takiego do mężczyzny nawet do mojego obecnego chłopaka którego zdradzam tak wiem nie jeden by powiedział że jestem okropna bo go zdradzam ale to jest silniejsze ode mnie. Tom to wspaniały mężczyzna może to nie jest miłość bo to niemożliwe .

A więc szykowałam się do wyjścia na randkę kiedy zadzwonił dzwonek do drzwi.
J:Już otwieram!
Tom:Pięknie wyglądasz
J:Ty też niczego sobie
T:Dobra chodzmy już
Więc poszliśmy do samochodu Toma i ruszyliśmy do kina.

Poszliśmy na komedie romantyczną .
J: Tak wiem pewnie się zanudziłeś tym filmem
T:Czemu to stwierdzenie?
J:Może dla tego że mężczyźni nie lubią komedi romantycznych
T:Wiesz wcale tak mi się nie nudziło mówisz mogłem sobie popatrzyć na gołe dziewczyny -zaśmiał się
J:Tak to sobie idź do tej gołej baby i mnie nie wkurzaj
T:Ej ej nie bądź zazdrosna przecież wiesz że to ciebie chciałbym zobaczyć nagą na najlepiej że mną -póścił mi oczko
J:Zboczeniec !-zaczełam się śmiać
T:No nie mów że nie chciałabyś mnie zobaczyć nago -poruszał brwiami
J: Daj mi spokój Okey?
T:Nie powiedziałaś że nie więc chcesz
J:Możemy już jechać?
T:Tak ale do mnie bo mam dla ciebie niespodziankę nie wiem czy pamiętasz?
J:Tak pamiętam

T:A więc jesteśmy choć do salonu
J:Ok
T:Proszę to dla Ciebie
J:otworzyłam pudełeczko i zobaczyłam ten piękny wisiorek który chciałam już od dawna ale przecież nie mogę tego przyjąć on kosztował ponad 100zł
J:Nie mogę tego przyjac
T:Czemu ?
J:Bo jest okropnie drogi
T:Proszę przyjmij to widziałem cię ostatnio jak byłaś pod tym sklepem i chciałaś go kupić
J:No nie wiem
T:Proszę
J:No dobrze dziękuję nie wiem jak ci się od wdzięczyć
T: Porostu mnie pocałuj
J:bez zastanowienia połączyłam nasze usta. Zaczelismy kierować się do sypialni no a potem to chyba każdy wie co było ❤❤❤