Hejka,
Czy wiecie jakie to uczucie kiedy miałaś mieć jutro sprawdzian z historii z którego prawie nic nie umiałaś, i zamienili Ci ta lekcje na angielski? Powiem Wam, że to uczucie jest cudowne. Wczoraj miałam pierwszą lekcje francuskiego i było super. A wgl to najlepsza wiadomością z tych wszystkich jest to że na polskim powtarzamy mity! Dobra, mam lepsza wiadomość (mam nadzieje że dla Was), rkbie quiz! A wgl przed chwilą zrobiłam nowe konto bo chwilowo zapomniałam hasła. Także no, mam drugie konto hahaha.
~Lily

Cześć,
Potrzebuję kontaktu z Wami. Jak tam rozpoczęcie roku szkolnego? Ja Wam powiem, że nie spodziewałam się, że ten rok będzie mi przychodził tak trudno 🥱. Wiem, że nie odzywałam się od 4 miesięcy, za co ogromnie przepraszam. Mam nadzieję, że wynagrodzi Wam to wspaniałe ✨storytime✨. Od jakiegoś czasu, a dokładnie od zeszłego wtorku, od zastępstwa na lekcji historii zaczęliśmy rzucać pisakami. My, tzn ja, M…a M..a i K..a. Akurat do tej "rundy" dołączyli jescze M…a,M…a, A…a i A…m. Generalnie byliśmy przed salą od polskiego (3 piętro). Okno było otwarte. Pod oknem jest jakby taka sala a obok niej dwa dachy, pod tym oknem. M…a i A..a stały przy oknie, chłopski stali na środku a ja, M..a i M…a stałyśmy na przeciwko nich. I to było coś w stylu głupiego Jasia z dwoma osobami w środku. Maja rzuciła, chłopaki skoczyli, dziewczyny przy oknie podbiły i pisak wyleciał na ten wyższy dach pod oknem. Polecam. I w sumie gdyby nie to i rytuały w szatni i na WDŻ ten tydzień byłby okropny. Sory za długi wpis. Jak Wam mija ten rok?
~Lily (bo kto inny miałby tak wspaniałe storytime)