Hejka…
Co tam u was? U mnie nie za dobrze, bo moi rodzice znów się pokłócili. Było to dziś rano, tatę wyjątkowo bolał kręgosłup (jest po operacji) a mama przyniosła nam kawę. Fajnie było, dużo się śmialiśmy. W pewnym momencie mój tata poszedł do toalety. Moja mama ma zwyczaj wieszania szlafroka na drzwiach do niej, i tym razdm spadł od niego pasek i zaplątał się w drzwi. Tata wyrzucił go na środek salonu, i powiedział że mamy 15 minut żeby ktoś się do niego przyznał, zabawnie przy tym gestygulując i mówiąc. Cisza. Wzięłam pasek i poszłam do pokoju mowiąc ,,w takim razie jest mój" jednak po chwili wróciłam, śmiejąc się. Mama teraz jest obrażona na wszystkich i wszystko i właśnie zrobiła mi awanturę że ją upokorzyłam. Płacze co chwilę, choć nie ma do tego powodu.
Tak wogóle to zmienilam awatar na muminkowy. Z tej okazji talksy.
Ktoś: muminek i panna migotka to kanon.
Ja:…
Ja: a to muminek się nie ożenił z włóczykijem?
Ktoś: …
Ja:…
Ktoś:…
Ja:…
Ja: a nie, to tylko w mojej głowie, sory.

Cześć, moje kochane muchomorki!🍄
Mam za 3 tygodnie zmianę nazwy, wracamy do Devilish, nie? Co tam u was? Mam nadzieję że wszystko dobrze? U mnie nawet bardzo, dalszy ciąg haftowania i zbliżam się do końca. Prócz tego zaczęłam oglądać muminki, i są bardzo urocze. Zaprojektowałam także swoje logo graficzne, i w najbliższych dniach może znów otworzę graphic shop. Zbliżamy się także do 800 obserwatorów, co jest ogromną liczbą. Wogóle to chciałabym podziękować @accion za tło, które ze mną na długo zostanie, w oryginale lub negatywie. Zrobiłam lekkie porządki w obs. Chciałabym polecić tak wogóle
@accion
@seavelle
@peqchy
@NotYourRemedy
Na dole logo tak wogóle.
Bye~ 🍄