No hej, hej
Będzie jednak porządny wpis bo why not xd?
No więc pierwsza sprawa- polecam @.Cetlin. i jej inicjatywę odnośnie wyzwań na październik. Na każdy dzień jest jakieś wyzwanie, ale nie musisz robić wszystkich! Mega polecam chociaż zajrzeć.
Poleconka innych osób
@Basica
@Nuttie
@Szara_lilijka
Ogólnie to jutro idę na mszę harcerską, a potem się uczę. Ale dzisiaj lub jutro z rana dokończę one shota na @.-Flowers-. Aha i zepsułam gitarę. Nie moja wina xd. Serio. Ja se normalnie nastrajałam gitarę żeby se pograć z d0py, a tam nagle przy G jest jakieś załamanie nerwowe. Tu raz mi się na tonerze D wyświetla, raz że co to ma być xd. Raz mi się nawet E udało. Ale za żadne skarby nie to nieszczęsne G. No dobra wkurzyłam się po pół godzinie na tą gitarę i poszłam do taty żeby mi nastroil(ale samodzielna jestem) no a on mi powiedział że struna się zerwała i klucz jest do wymiany. Stwierdził że zamówi nowy, ale jak ja go znam szybciej dostanę nową gitarę. Chyba że on tej będzie potrzebował… Ale stwierdziłam też że czas wykorzystać swoje teoretyczne pieniadze(822 zł które wiszą mi rodzice) na coś przydatnego i znalazłam se fajne gitary, za około 500-600 zł (i tak mam obiecaną jak będę umieć chociaż trochę grać, a że umiem i zepsuła się gitara, why not?) ogólnie chciałam, nie mieć żadnego gowna, dlatego jak ktoś ma gitarę która działa, ma w miarę ładne brzmienie; czy może powiedzieć skąd ją ma (w sensie np. Yamacha czy coś, nie obchodzi mnie[sorki] czy kupiliście gitarę na allegro czy w sklepie)
No więc tak mi właśnie życie mija. Cudowna i wspaniała Chouvi zniszczyła se gitarę. Gratulacje xddd a i byłam se jeszcze na zbiórce cn? No to ogólnie taki mini storytime/funfact z tej zbiórki.
Ogólnie to zastępowa se wymyśliła że będzie zbiórka w mundurach. No u wszystko OK, ja rozumiem harcersko… okazalo sie ze będziemy robić sałatkę owocową…. Z pomarańczy, kiwi, jabłek, winogron i bananów. Już pomijając jasne chusty… czemu w mundurach? Bo mogę [autentyczny dialog pomiędzy podzastepowa a zastepowa] jeszcze nasza zastępowa ,,zapomniała” wspomnieć że będziemy robić sałatkę wiec miałyśmy dwa pojemniki na 4 osoby, a ona musiała ogarnąć noże i inne rzeczy. Ale ogólnie fajnie było, jesteśmy dość zintegrowanym zastępem xd. No w sensie normalnie se gadamy na zbiórkach, nie ma niezręcznej ciszy ani nic. No, a jako iż pierwsza zastępem zbiórkę miewałyśmy w marcu uważam że to fajna atmosfera(z pierwszym zastępem przez dwa lata się tak nie zgraliśmy)
A jak wam tak życie leci?
I w ogóle miłego dni wszystkim którzy wysłuchali te garść bezcennych informacji