Okej więc, poprosiłaś mnie o ocenienie (?) twojego opowiadania, od razu mówię, że to nie ma na celu cię obrazić, czy zniechęcić, tylko zachęcić do dalszego działania.
Osobiście sądzę, że nie jestem jakąś „ważną” osobą, by oceniać czyjeś opowiadania, bo sama również robię błędy i nadal się uczę.

Może zacznę od tego, że akcja w opowiadaniu dzieję się zbyt szybko, przeczytałam je około 3 razy i nadal nie rozumiem treści. Zdarzyło ci się pozamieniać kontekst zdania w niektórych miejscach, ale to taki drobny szczegół.
Szczególną uwagę zwróciłam na ortografię. Masz wiele, wiele błędów, polecam ci sprawdzać pisownie danego wyrazu (którego nie jesteś pewna, np.: „morze lub może”, zależy od kontekstu).
Kolejna rzecz.
Zmiana narracji. Z pierwszej na drugą itd. (spokojnie mi się też to zdarza)
Ogółem nie rozumiem treści/fabuły opowiadania.
Są momenty, które są ciekawe, ale większość strasznie mieszasz.
Powinnaś najpierw zapisać dany tekst na papierze, czy jakimś programie, a potem przeczytać wszystko na głos, tak by wyłapać błędy, a w razie czego poprawić jakieś zdania.
Jak już wspomniałam, to jest tylko moje zdanie i nie chcę cię w jakimś stopniu obrazić, czy urazić.
~nadiaxxo
xx