Cześć, wreszcie pojawiła się kolejna część „Dziedzictwo Demona”. Miałam małe problemy z jej pisaniem, ale chyba nie wyszło aż tak źle. Będę szczęśliwa jak napiszecie mi co o niej myśleli.
A jeszcze w kwestii serii, która ma się pojawić na miejsce „The Lost of Sisters” , już ją piszę, a raczej piszemy i powinna się za niedługo pojawić albo chociaż jej prolog.
Miłego dnia.

Siema ludziska! Wreszcie udało mi się napisać kolejny quiz i zapewne napisałbym go wcześniej no, ale… Mój kochany przyjaciel zalał mi klawiaturę i musiałam jechać po nową.

Na całe szczęście ten cały czas w którym nie mogłam nic napisać nie poszedł mi na marne i moja teczka na pomysły zapełniła się po brzegi. Także jej!!??

Niestety seria The Lost of Sisters dobiega powoli ku końcu i no wiecie będzie kolejna. I tutaj zrobię to tak, że u mnie będą się pojawiały dwie serię jedna z tematu creepypast, a druga z jakiegoś innego temat, bo nie każdy lubi creepypasty. I teraz będzie pytanie czemu dwie serie, a nie na przykład trzy albo cztery bądź więcej? Otóż lepiej mi jest prowadzić po dwie serię, dzięki czemu nie ma u mnie na biurku, w teczce, w głowię i u was żadnego bałaganu. Chyba zgodzicie się ze mną, że tak jest łatwiej i nie trzeba czytać czegoś co się już kiedyś czytało, bo przez ten cały bałagan nie wie się czy w tym quizie np. dany bohater rozwiązał tajemnice, czy zmarła ukochana dla niego osoba…

A i prawie zapomniałam mój kochany przyjaciel w zamian za odpokutowanie za zrobioną krzywdę pomoże mi w pisaniu nowej serii… Szczerze nie mam bladego pojęcia co z tego wyjdzie, czy ta seria będzie poważna czy może luźna… po prostu nie wiem i czas pokarze. Jeżeli chłopaczyna waszym zdaniem się spisze, będzie ją prowadził ze mną do końca, jeżeli jednak się nie spisze, dostatnie ode mnie tyle kopniaków ile sobie zażyczycie.

Jeżeli macie jakieś zastrzeżenia to śmiało napiszcie, ja się za krytykę i pytanie nie obrażę.

Siema, wreszcie wróciłam! Można powiedzieć że czuje się o wiele lepiej. Chociaż ten tydzień bez możliwości pisania był dla mnie czystą katorgą. Moje sprawy są już uporządkowane [O ile kiedykolwiek były] i mam nowe pomysły.
Pojawiła się też nowa seria, w miejsce poprzedniej. Troszkę się nad nią namęczyłam, ale mam nadzieje, że się opłaciło. Nie jest ona o z kategorii creepypast, ale chyba aż tak bardzo to nie przeszkadza. W końcu świat nie kręci się tylko wokół nich. Będę szczęśliwa jak napiszecie mi czy wam się podoba i czy może być na zastępstwo tamtej.