
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×



blaskslonca
AUTOR•Hej, przyszłam trochę z Wami pogadać! :D
Czy na przestrzeni ostatniego miesiąca zaszły u Was jakieś zmiany związane z podejściem do życia, gustem muzycznym, zainteresowaniami, ze stylem ubioru, itd? Możecie poodpowiadać!
Obserwując samą siebie, jestem pod wrażeniem, jak z dnia na dzień jakaś cząstka mnie się zmienia. Dzisiaj odpuszczę sobie pisanie o zmianach wewnętrznych, za to poświęcę uwagę rzeczom, które mi się ostatnio spodobały. A są nimi… lata 80! Jeszcze jakiś czas temu miałam ochotę zagłębiać się w temat lat 50 – i w sumie w dalszym ciągu będę to robiła, gdyż czeka mnie książka ,,Bogini. Tajemnice życia i śmierci Marilyn Monroe" i zamierzam obejrzeć kilka filmów z Audrey Hepburn, po czym również sięgnąć po jej biografię. Jednak to lata 80 przejęły kontrolę.
Zadziwiłam również samą siebie, bo zauważyłam, że spodobała mi się tamtejsza moda! Kiedyś patrząc na noszone wtedy jeansy, bluzy o kolorach, rzucających się w oczy, myślałam, że nigdy się do nich nie przekonam, nawet jeśli miały wyjątkowy klimat. A jednak, teraz chcę się tak ubierać! Co więcej, zamówiłam już parę rzeczy na Vinted; jestem nadziei, że będą do siebie pasowały. W sieciówkach ciężko znaleźć ubrania w takim stylu, a nawet jeśli, to są znacznie droższe. Kupując używane, przy okazji jest ekologicznej, a delikatne ślady użytku też mają coś w sobie. Także gdy zrobi się chłodniej, zaszaleję trochę z outfitami :D.
Która z dekad ubiegłego wieku jest Waszą ulubioną i dlaczego?
Dodam, że patrząc na to, że marzy mi się maszyna do pisania, gramofon, winyle, aparaty analogowe, lubię literaturę piękną, klimat listów pisanych piórem… W końcu musiało mi to przejść w jakiejś części na styl ubierania ;D.
Teraz trochę informacyjnie! Jestem w trakcie pisania opowiadania – będzie ono miało trzy rozdziały. Szczerze, to nie pamiętam, by pisanie szło mi tak powoli. Zależy mi, aby tekst czytało się przyjemnie i wciągnął, ponieważ to ostatnia część będzie najciekawsza, dlatego muszę się postarać, byście dotrwali do końca. Obawiam się, czy ten utwór przypadnie Wam do gustu, ale pracuję nad nim i chcę dokończyć to, co zaczęłam. Postaram się opublikować jeszcze w tym miejscu, ale nic nie obiecuję!
Czekam na Wasz odzew, a niżej zostawiam linki do kilku piosenek.<3
https://youtu.be/bDygS0a6Tgo
https://youtu.be/vFPajU-d-Ek
https://youtu.be/djV11Xbc914
blaskslonca
• AUTOR@Artemis978 a to ciekawie tam u Ciebie! o tak, rock mieli dobry :D miłego dnia!
Artemis978
@blaskslonca wzajemnie!
blaskslonca
AUTOR•Cześć! Po roku w końcu napisałam jakieś opowiadanie, także jeśli ktoś jeszcze nie czytał, to zapraszam:
https://samequizy.pl/kwiecien-w-paryzu/
Nie chcę nic obiecywać, ale możecie teraz spodziewać się częściej jakiejś prozy, gdyż założyłam sobie, że wezmę się porządnie za pisarstwo. Od kilku lat marzę, żeby w przyszłości wydać książkę, a nie uda mi się to, rzucając się od razu na głęboką wodę. To jest dziedzina, w której również trzeba się rozwijać, jeśli chce się coś osiągnąć, mam tu na myśli zaczęcie od pisania krótszych tekstów, aby wyrobić własny styl i po prostu ćwiczyć.
Dodatkowo teraz nie będę traktowała czytania powieści jako poświęcenie czasu (tylko) na relaks, ale również poszerzanie słownictwa, co bardzo przyda mi się w tworzeniu. Dzięki temu chętniej sięgam po książkę.
Nie wiem, czy kolejny tekst będzie ponownie OneShotem, czy może czymś kilkuczęściowym. Nie mam również pojęcia, ile zajmie mi pisanie, ale zrobię wszystko, by w sierpniu podzielić się znowu czymś nowym<3.
A Wy lubicie pisać? Może macie podobny cel w postaci napisania książki?
Dajcie znać i trzymajcie się! :D
333ccc
@blaskslonca Rozumiem, dobre podejście. Powodzenia!
blaskslonca
• AUTOR@333ccc dziękuję!!
blaskslonca
AUTOR•Wchodzę na stronę, a tutaj ponad 100 powiadomień, aż mnie zamurowało ;D. Okazało się, że na stronę główną trafił mój Quiz z kwietnia 2021, haha. Tego bym się nie spodziewała. Dodatkowo patrzę, a tutaj nowa akcja z ocenianiem profilów, ciekawie! W każdym razie wpadłam za wszystko podziękować, jesteście kochani<3.
Jak już tu jestem, to przy okazji chcę zapytać, czy zna ktoś może jakieś dobre biografie na temat Marylin Monroe w postaci książki? Wiem, że w wielu informacje są nie do końca rzetelne albo tak jakby dla wtajemniczonych, a nie osób, które dopiero zaczynają przygodę z poznawaniem Marylin. Nie wiem po co sięgnąć, bo jest tego dość dużo, więc może ktoś z Was jest fanem i może coś polecić? :)
Dobrego dnia!
kasztany
To jest Jamal —–>👳♂️
Jeżeli widzisz to na swoim profilu, to oznacza, że:
-jesteś bardzo dobry
-masz świetne Quizy
-zasługujesz na 1000000000000000000000 lub więcej obs
-zasługujesz na 1000000000000000000000000000 like pod Quizami
-i ogólnie jesteś najlepszy
-Jamal stoi pod Twoim domem
Jeżeli chcesz wyślij Jamala do Twoich ulubionych użytkowników
Można kopiować
Autor: @-kasztany- (nie usuwaj)
blaskslonca
• AUTOR@-kasztany- dziękuję<3
blaskslonca
AUTOR•Hej!
Tak, po roku w końcu coś tutaj wstawiłam! Jest to zdrapka, a tutaj zostawiam do niej linka:)
https://samequizy.pl/w-jaki-sposob-mozesz-poprawic-jakosc-swojego-zycia/
Widzę, że mimo mojej nieobecności liczba obserwujących rośnie, co jest dla mnie zaskakujące, ale miło, że jeszcze w jakiś sposób istnieję na tej stronie! Dziękuję osobom, które wciąż odkrywają moje Quizy i zostawiają kochane komentarze<3.
Pewnie niektórzy zastanawiają się, co u mnie słychać, więc z grubsza odpowiem, że jeśli chodzi o samopoczucie, to bez przerwy się ono u mnie waha i częściej jestem jednak w słabszym nastroju. Lecz wciąż mam przebłyski, kiedy jestem wulkanem energii, co zawdzięczam siłowni. W ostatnim wpisie pisałam o swoich początkach i przez te kilka miesięcy się to dość rozwinęło. Zdążyłam przybrać trochę masy mięśniowej, tak jak to sobie założyłam. Jest maj, czyli miesiąc, w którym zamierzałam przejść na redukcję, jednak plany lubią się zmieniać, haha. Niedawno zaczęłam trenować trójbój siłowy, zdając sobie sprawę, że bardziej zależy mi na ciężkim dźwiganiu niż na sylwetce. Myślę o treningach i przyszłych rekordach praktycznie bez przerwy, mogłabym rozmawiać o tym bez końca, haha. Także teraz moim celem jest zwiększenie siły i czerpię radość z procesu!
Chętnie poczytam, co tam nowego u Was! Jak spędziliście majówkę?
Czekam na Wasze odpowiedzi i życzę dużo optymizmu!<3
blaskslonca
• AUTOR@Happy_Caroline dziękuję! cieszę się, że spędziłaś dobrze majówkę, życzę Ci udanego weekendu<3
Happy_Caroline
@blaskslonca dziękuję, nawzajem! 🥰
blaskslonca
AUTOR•Cześć, kochani!
@KallyGrande dodała wpis na mój profil i zapytała, czy się do Was odezwę i postanowiłam, że w końcu coś tutaj napiszę! Nie odzywałam się przez słabe samopoczucie, a gdy było lepiej to głupio było mi pisać. Chcę być szczera, więc przyznam, że aktualnie przechodzę najcięższy okres w swoim życiu i myślę, że jeszcze trochę on potrwa. Ale nie martwcie się, jakoś sobie radzę. Opowiem Wam o rzeczy, która mnie najbardziej ratuje<3.
Jest nią siłownia! Na początku grudnia postanowiłam, że wezmę się poważnie za swoją sylwetkę. Jednak tym razem jest inaczej, gdyż nie chcę schudnąć. Buduję masę mięśniową (jestem na nadwyżce kalorycznej, pilnuję przede wszystkim białka). Troszkę mi się przytyje, ale pod tkanką tłuszczową będą mięśnie, które później będę odkrywać na redukcji od kwietnia/maja. Wciąż pracuję nad swoim planem treningowym, żeby był on jak najbardziej do mnie dopasowany. Treningi i dieta zajmują teraz dużą część mojej uwagi, przez co chociaż przez chwilę mniej myślę o problemach. Uwielbiam ciężary, tak naprawdę od zawsze i ćwiczenia siłowe są moją pasją. Niestety, na jej rzecz musiałam zrezygnować z boksu, który kocham całym sercem, ponieważ to przede wszystkim cardio, którego należy unikać tworząc masę mięśniową ;//. No cóż, coś za coś.
Ogólnie już kiedyś chciałam wybrać się na siłownię, ale zjadał mnie strach. Teraz byłam zdeterminowana, więc wyszłam ze swojej strefy komfortu. Poszłam pierwszy raz i miałam krótkie spotkanie z trenerem tam pracującym, który zrobił mi pomiar wagi, mogłam zadawać też pytania o różne maszyny, itd. Pan był bardzo sympatyczny i dzięki temu stres zniknął i ze swojego pierwszego treningu wyszłam zadowolona! Myślałam, że będę czuła się niekomfortowo przez resztę ludzi, ale nic z tych rzeczy. Nikt się na mnie dziwnie nie patrzył, ilość osób nie sprawiała, że miałam ochotę zniknąć, jak to na przykład dzieje się w komunikacji miejskiej. Co lepsze, nawet miło się ćwiczy, gdy ktoś obok również ciężko pracuje, by osiągnąć swój cel sylwetkowy albo po prostu sprawia mu to radość. Choć i tak chcę chodzić wtedy, kiedy jest jak najmniej ludzi, bo jednak dobrze jest mieć wolny sprzęt, haha. Jeśli ktoś z Was chce iść na siłownię, ale się stresuje, to z ręką na sercu mówię, że nie ma czego! Każdy skupia się na własnym treningu. A jeśli coś Wam nie wyjdzie, tak jak nieraz mi (nie szło mi jakieś ćwiczenie, czułam, że robię coś źle technicznie lub przy odkładaniu sztangi po jednej stronie mi się ona zsunęła ze stojaka, co było słychać i spojrzało się na mnie parę osób, ale odłożyłam ją po chwili na spokojnie!) to nie ma co się przejmować, bo ludzie naprawdę jeszcze tego samego dnia zapominają o tym, co zrobiliście. Więc gdy macie wrażenie, że wyszliście niekorzystnie i jest Wam głupio pokazać się kolejnego dnia, nie przejmujcie się i idźcie zrobić trening, bo nikt nie będzie wspominał, że niepoprawnie wykonaliście jakieś ćwiczenie, itp. Każdy kiedyś zaczynał i popełniał błędy. One nas czegoś uczą i następnym razem idzie nam lepiej<3. Nie bójcie się też pytać, jeśli czegoś nie wiecie, żadna porządna osoba Was nie wyśmieje.
A przechodząc do tego, że mamy nowy rok, to macie jakieś postanowienia noworoczne? Bardzo mnie to ciekawi, chętnie poczytam!
Ja takowych za bardzo nie wyznaczałam, nie licząc tego, że chcę pracować nad formą. Choć takim jednym jest to, że zamierzam przez te dwanaście miesięcy przeczytać pięćdziesiąt książek. Zaniedbałam czytanie, mimo że naprawdę je lubię. Staram się do tego wracać. Nie mogę zbytnio określić, co aktualnie czytam, bo mam zaczętych kilka książek i ciągle zaglądam do innej, haha. Ale może ktoś z Was czyta teraz coś ciekawego i chce się podzielić?
Na koniec opowiem, jak w końcu uratowałam swoje uszy. Otóż, wykupiłam Spotify premium! Załapałam się na ofertę trzech miesięcy za darmo, więc aktualnie nie muszę płacić, a mam spokój od tych irytujących reklam. Wcześniej słuchałam muzyki na YouTube, ale na siłowni byłoby to niewygodne, więc musiałam coś zaradzić. Była to wspaniała decyzja, nieźle się wkręciłam i tworzę swoje playlisty. Poznaję nowe piosenki, znajduję takie, które znałam, ale o nich zapomniałam. Po prostu uwielbiam!
To tyle z mojej strony, nagadałam się za te wszystkie miesiące nieobecności. Nie wiem, kiedy pojawi się kolejny wpis. Jeśli będę miała coś ciekawszego do powiedzenia, to się odezwę. Niestety nie planuję na razie żadnych Quizów, przepraszam.
A, i mimo że byłam nieobecna, regularnie przybywają nowe osoby i jest Was tutaj już ponad osiemset, za to serdecznie dziękuję! Mam nadzieję, że zadowolą Was moje starsze prace. Z całego serca dziękuję osobom, które wciąż o mnie pamiętają, ja również o Was czasem myślę i tęsknię!
Pamiętajcie, że jesteście ważni i wartościowi. Życzę Wam spokojnej nocy albo miłego dnia i przede wszystkim, aby ten rok był dla Was udany <3.
blaskslonca
• AUTOR@333ccc Bardzo Ci dziękuję za słowa wsparcia! Wierzę, że osiągniesz swój cel. Dobrze, że nie czujesz presji<3. Szczerze to ciężko mi powiedzieć, bo co chwile teraz do jakichś wracam, haha. Na przykład wczoraj przypomniało mi się o zespole New Hope Club. Naprawdę mi miło! Wszystkiego dobrego<3
333ccc
@blaskslonca Nie słyszałam nic o tym zespole albo przynajmniej nie mogę teraz tego skojarzyć. Trzeba obczaić. Wzajemnie!