
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×










Boone_Bread
AUTOR•Dobraaa
Jestem po moim przejeździe( I wsm 5 innych osób). Były 3 przeszkody i trzeba było najechać na 5. Najpierw na stacjonatę, szereg, zmianę kierunku ze stacjonatą, potem trzeba było zrobić półtora kółka galopem, znowu szereg i stacjonatę. Średnia czasowa to 50 sekund ja przejechałam w 49 xd.
Boone_Bread
AUTOR•Hejka
Co u was?
Ja dzisiaj mam niestety przed ostatni dzień obozu. Dzisiaj są zawody obozowe. Mam skoki o 9:00 na Roko i Uje jeszcze nwm o której na Rosie. Wczoraj to working equitation przejechałam w 3:30 min. a najszybsza dziewczyna w 1:20 min.
L_equine
@Boone_Bread Powodzenia!
Lavernaa
@Boone_Bread hej
U mnie spoko
Powodzonka!
Boone_Bread
AUTOR•Dzisiaj robiliśmy working equitation. Jeśli ktoś nie wie co to, to to jest taki tor do pokonania jak najszybciej. Jechałam go na Rosie. I ogl to to była część zawodów. Jutro jest jeszce ujezdenie i skoki. Skoki robię na Roko a ujeżdzenie na Rosie ofc. Chciałam zrobić skoki tez na Rosie ale one nir jest dobrym skoczkiem.
Ten tor miał 10 przeszkód: slalom, skok, przeniesienie tyczki z beczki do beczki, przełożenie kubka ze stojaka na stojak, ósemka, zatrzymanie pomiędzy klockami, przejazd przez matę i coś jeszcze ale nie pamiętam.
Tu macie zdj z tej tyczki
Boone_Bread
AUTOR•Polecam https://samequizy.pl/bitwa-zwierzat-eb0e6/ i mega sie ciesze ze @Clifford zyje
Boone_Bread
AUTOR•Hejooo
Jak wam sie spało?
Mi wsm dobrze, wczoraj wieczorem mogliśmy sobie wybrać konie na working ecutaison(jakkolwiek sie to pisze) i wybrałam Rosie ofc.
Nie chciało mi się już wczoraj pisać wpisu z jazdy bo byłam zmęczona i mnie bolał brzuch(teraz wsm tez trochę boli)
Więc
Dostałam Williego. Jest to gniady wałach. Jak i z wyglądu przypominał Orła to z charakteru jeszcze bardziej. W stępie się wlekł więc musiałam go poganiać. Potem zaczęliśmy kłusować. Instruktorka ustawiła dwie pary stojaków tak ze trzeba bylo przejezdzac je usemkami( mam nadzieję ze wiecie o co chodzi). Najpierw przejeżdżaliśmy z drągami w kłusie. Kilka razy Willy mi ominął te drągi i musiałam go naprowadzać na nie a on ma ogłowie bez wędzidłowe więc było ciężej niz z zwykłym. Potem zaczęliśmy galopować. Musiałam mu narzucać tempo i co 2, 3 fule dawać lekkiego bata. W tym galopie robiliśmy wolty a potem zaczęliśmy skakać te usemki. Najpierw ze krzyżaków(kopertówek) a potem ze stacjonat. Tu też musiałam go pilnować bo dużo razy przejecgał w kłusie. Wgl on mega późno wyskakuje na przeszkodę i no nwm. Tak jak niespodzianka( kilka wpisów niżej) wyskakiwała za szybko to Willy za wolno.
Tak btw podoba wam się nowy quiz?