Cześć Obserwatorzy,

Zanim przejdziemy do trzeciego dnia naszego wyzwania, muszę poruszyć pewną kwestię. Trzy dziewczyny poszły moim śladem, aby poprzez quiz Hani nawiązać więź z obserwatorami. Wiecie, jaka jest różnica?

Pierwsza – poinformowała mnie, że to zrobi. Druga – zapytała mnie, czy może to zrobić. Trzecia – bez pytania i poinformowania mnie lub Hani skopiowała mój wpis i to słowo w słowo, przy okazji mnie nie oznaczając.

Jeśli chcecie podjąć się tego wyzwania ze swoimi obserwatorami, zachowajcie się, jak osoba numer dwa, czyli @Kindziuk . Co do osoby numer trzy, czyli @Lukierek_Quin zgłosiłam jej wpis i napisałam, co o tym myślę, bo tym, co zrobiła, wspięła się na wyżyny bezczelności. Uwierzcie mi, że nie ma nic gorszego dla autora niż oskarżenie o plagiat i zostanie splagiatowanym, bo to kompletny brak szacunku dla naszej osoby.

Przejdziemy już do czegoś przyjemniejszego, czyli trzeci dzień wyzwania z quizu ,,30-dniowe kreatywne wyzwanie.” autorstwa @the.hope.girl , które brzmi: Znajdź w gazecie, lub książce dowolne zdjęcie przedstawiające wspaniały widok i opisz go najbardziej obrazowo, jak potrafisz.

Niestety nie czytam gazet, a moje książki nie posiadają obrazków, dlatego postawiłam na zdjęcia z tumblr’a, które macie poniżej.

Widzę wiosenny krajobraz przy zachodzie słońca. Pierwszym, co rzuciło mi się w oczy, są góry. Wysokie i niezbyt strome, a na ich szczytach pozostał śnieg. Za nimi suną chmury, koloryzowane przez zachodzące słońce. Niżej widać spokojną taflę jeziora, w której odbijają się górskie szczyty. Gdybym chciała do niego dotrzeć, z perspektywy obserwatora, musiałabym przeskoczyć niski, drewniany płotek, a następne udać się wybrzeżem, które porastają rośliny. Jednakże najważniejsze jest niewidoczne dla oka. Zdjęcie krajobrazu wykonała para zakochanych, siedząca w samochodzie. Zatrzymali się na poboczu, aby podziwiać widok. Podróżują od dłuższego czasu, aby naprawić swój związek i docenić bliskość drugiej osoby. Ostatnimi czasy im się nie układało, więc winowajca wymyślił tę podróż. To on prowadzi i zatrzymując się przy każdym pięknym widoku, interpretuje go w swój sposób, mówiąc o miłości i osobie, którą skrzywdził. Jak myślicie, uda im się naprawić tę relację, czy jest spisana na straty?

Teraz Wasza kolej. Opiszcie jakieś zdjęcie, możecie przy okazji je wstawić. Czekam i bawcie się dobrze!