
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×







Aseth
AUTOR•Już po pierwszym dniu zawaliłam, przepraszam. 😅 No więc tak:
Day 2. Write something that someone told you about yourself and you never forgot.
Pewien wątpliwej trzeźwości gość po tym, jak streściłam mu historię powstania szachów stwierdził, że właściwie mnie nie słuchał, bo jestem bardzo ładna. Skomplementował moją dupę i powiedział, że znajdę mężczyznę nawet jeśli będę głupia.
Ta rozmowa dużo wniosła do mojego życia, i mimo bulwersacji jestem wdzięczna temu mężczyźnie, że miał odwagę powiedzieć głośno to co myśli wielu.
Day 3. Lista trzech nawyków.
Mam ich tak dużo, że nie wiem, które wybrać. Xd
1. Zawsze biorę sobie sztućce. Tylko sobie. Ludzie się o to wściekają, bo albo stół jest już nakryty, albo powinnam wziąć wszystkim.
2. Zawsze jak się obudzę, zanim wstanę klepię się w lewe kolano i prawą kostkę.
3. Mam tablicę, gdzie planuję każdą czynność jaką wykonam danego dnia. Po skończonej czynności muszę do niej podejść i zmienić pinezkę z pozycji „do zrobienia” na „zrobione”, denerwuje mnie jak tego nie zrobię. Tak samo, jak to, gdy muszę zrobić coś, co nie było zaplanowane.
Day 4.
Write about someone who inspires you.
Wszyscy mnie inspirują. Uważam, że to niesamowite, że każdy z nas jest inny, nieprzewidywalny. Wszyscy jesteśmy ludźmi, ale każdy z nas ma inną historię. Inspirują mnie różne toki myślenia. Zwłaszcza te, których nie rozumiem.
To by było na tyle. 🤣 Jeszcze raz przepraszam za spóźnienie.
Kocham Was,
× Aseth
E..._
@Aseth Ale pare razy mi zarzucili ( moja siostra i rodzice), że powinan nie myśleć tylko o sobie.
Aseth
• AUTOR@Esti_ mi też, za każdym razem. Jakbym myślała, że wezmę tylko sobie na złość. Halo, jesteśmy w nawykach.
Aseth
AUTOR•Troszkę tu pusto, wszyscy naokoło robią dzień idola, nie mam popularnego idola, to postanowiłam zrobić writing-chellenge.
Przykro mi, ale go nie wstawię, bo wiecie (ekhem *obserwacje* ekhem).
No to tak.
Day 1 : List 10 things that make you very happy.
1. Spokój i dobra książka.
2. Ludzie, którzy nie wykluczają mnie, bo jestem dziwna.
3. Moment, w którym ktoś czuje się przy mnie na tyle swobodnie, że nie pilnuje ani odruchów, ani języka.
4. Zasłużone uznanie.
5. Zapach ziemi i trawy.
6. Te chwile, gdy ktoś przez przypadek na mnie wejdzie, usiądzie blisko, położy rękę na ramieniu, jakkolwiek dotknie i nie będzie to dla niego krępujące.
7. Listy, porządek, kolejność i zasady.
8. Radość innych.
9. Prawdziwy uśmiech skierowany w moją stronę.
10. Prawdziwy uśmiech pojawiający się z mojego powodu.
Venily
@Aseth w sumie… to nie wiem co napisać. Oprócz tego, że też nie mam idola
atelophobia.
@Aseth
właściwie to ja też nie mam idola.
to Ty nie masz jeszcze 100 obserwacji?! piszesz tak świetnie, że byłam pewna, że masz co najmniej 200, a teraz sprawdziłam i rzeczywiście tylko 91.
Aseth
AUTOR•Tak sobie tutaj napiszę, bo czasem jak piszę mam takie ,,Aseth, twoje problemy są tak idiotyczne, że to aż śmieszne”.
No więc teraz mam doła po raz pierwszy od ponad roku. Nie żeby to było coś dużego. Pewnie za godzinę mi przejdzie. Czytałam sobie opowiadania, trochę myślałam i doszłam do wniosku, że coś jest ze mną nie tak. Nawet nie wiem do końca co. Po prostu czuję, że coś nie jest tak, jak powinno być. Moje życie jest takie, jak wszystkich, i jestem z niego dumna, ale jednocześnie czuję, że to tylko życie. No nie ważne. Po prostu czuję się, jakby coś, powiedzmy sznur, który trzymał mnie jako mnie powoli się przecierał, a teraz pęknął. Uświadomiłam sobie, jakkolwiek by to brzmiało, że czegoś mi brakuje. A ten brak powoduje stres, pustkę w sercu i samotność.
Nie chodzi o miłość, ani o ludzi. Serio, nie mam pojęcia o co mi chodzi.
Po prostu czuję się źle i wasze wsparcie nic, kompletnie nic mi nie da, więc się nie wysilajcie.
W sumie, jak już to napisałam, to mi lepiej.
Miłego wieczoru,
×Aseth
E..._
@Aseth Chyba miałam podobne uczucie. ( nie będę pocieszać, bo tego nie chcesz, ale mam nadzieję, że się z tym uporasz).
Miłego🌁
atelophobia.
@Aseth
cieszę się, że czujesz się lepiej, gdy to napisałaś.
miłego wieczoru!
Aseth
AUTOR•Taka sytuacja z głodu i biedy kolonii wzięta.
Ja: Ej, mamy jakieś owoce?
Kol: Banany?
Ja: Banany to nie owoce, mam dość cukru, chcę kwaśne.
Kol: No to mamy paluszki. Zboże to owoc nie?
Ps. Mamy jeszcze kisiel, ale to trzeba gotować, a posiadamy tylko czajnik 😭
asteria.
@Aseth smutne, to może zróbcie pielgżymkę po pokojach i pozbierajcie jakieś jedzenie (głupi pomysł ale ja tam zawsze robię)
G...e
@Aseth XD od dzisiaj paluszki to nowy owoc.
W takim razie chyba zacznę się „zdrowo” odżywiać xd
Aseth
AUTOR•Miłego życia dla wszystkich. 🤣
Dzisiaj krótko o tym, że nowa seria (sci-fi) się pisze. Nie wiem jak będzie z tym pisaniem, bo wyjeżdżam na obóz, ale mam nadzieję, że już niedługo zacznę wstawiać. Ma mieć ok. 10 rozdziałów każdy trochę ponad 1000 słów.
Miłego,
×Aseth 🔥
Aseth
• AUTOR@_zakleta_w_gwiazdach_ prawdopodobnie nigdy, bo straciłam pomysł, ale zmusiliście mnie do nie usuwania opo, więc może kiedyś, w dalekiej przyszłości (wiem że to nie brzmi prawdopodobnie) 😁
V....
@Aseth ohhh szkoda…