Od rozpoczęcia tego opowiadania minęły już ponad 3 lata, więc mój styl pisania zdecydowanie się rozwinął i stwierdziłam, że napiszę te serię praktycznie od początku z uwzględnieniem obszernych opisów miejsc, sytuacji i uczuć bohaterów, których także chciałam poprawić i urozmaicić.

Cześć wszystkim! Na samym początku chciałabym was przeprosić za AŻ TAK DŁUGĄ nieobecność. Powodów było wiele: od lenistwa po całkowicie zniszczony laptop (nie wiem jak do tego doszło ale urwałam monitor od całej reszty XD). I tak się jakoś złożyło, że przez cały rok tu nie zajrzałam. Ostatnio jednak postanowiłam się zalogować i ilość powiadomień sprawiła że zaczęłam się zastanawiać czy aby na pewno zalogowałam się na właściwe konto. Przeczytałam także od początku moje opowiadanie, ponieważ poza imionami kilku bohaterów i tego o czym ono mniej więcej było, nie pamiętałam NIC. Czytając stwierdziłam że wyszło mi w sumie nawet nieźle i kilka razy pomyślałam że teraz już w taki lekki sposób nie uda mi się tego napisać. No ale cóż, historia wciągnęła także mnie, więc postanowiłam ją dokończyć. Może mnie to trochę zająć, ponieważ wszystkie pomysły na dalsze losy bohaterów umarły razem z moim komputerem, a poza tym będę teraz musiała pisać na telefonie, ale myślę że mi się uda. A więc „The White Shadow #11” już wkrótce!!!!!

Pozdrawiam 😉