Ja: ,,Nie mam szczęścia w życiu i jestem ogólnie pechowcem.”
Też łoś, który postanowił przejść przez drogę, jak wracałam autobusem do domu i ułamek sekundy i byście mnie tu prawdopodobnie więcej nie zobaczyli.
Jednak trochę szczęścia się ma…

➷༄༅༉♡⃝ 🇬🇱★Aluu!★♡⃝ 🇬🇱༄༅༉/ 🇨🇦ᐅᓪᓛᒃᑯᑦ🐻‍❄️!➷
*Daje jakieś znaki życia*
Życzę Wam udanych Walentynek, lub walenia w tynki, co jest bardziej prawdopodobne w moim przypadku (Jestem ignorantem, bo skapnelam się dziś o tym dopiero o godzinie 18.30).
Cóż, poza wspierają rodziną jestem zdana praktycznie tylko na siebie.
Ogółem, to ci z Københavns Universitet mi odpisali, no i na razie zapytali się mnie, czy mam wiedzę na temat przedmiotów, które mam pisać na egzaminie i poinformowali mnie, że u nich jeszcze do napisania będzie egzamin wstępny. Napisałam im, ile mam lat, na jakim profilu jestem itp. I że uczę się do Danskprøve. I szczerze, to na tym ostatnio dość solidnie się skupiam. Zapisałam się na kolejne kursy z B1, bo potrzebuję się porządnie przygotować na B2, a potem C1.
Wgl, to moi idole mają koncert w Paryżu… Zazdroszczę… Dlaczego każdy tak pomija Polskę na trasach koncertowych?
Poza tym, spotkanie z kuzynką ostatnio się udało, byłyśmy na kawie (Ja to dosłownie mam obsesję na punkcie kawy;]), a jutro prawdopodobne dojdzie mi etui, ale zostało zamówione do miasta, a nie na moją wiochę i pewnie odbiorę po weekendzie.
A co tam u Was?
Już po feriach? Bo ja już kończę. Szkoda.
Have en hyggelig dag 🇩🇰🫶🏻🫧☕🐻‍❄️!