Droga Aleks,
Z tego co moja zawodna pamięć pamięta, powinnaś powrócić do nas w lipcu. To już całkiem niedługo. (Powstawało 19 czerwca 2017 roku) Postanowiłam, więc do Ciebie napisać i jak zapewne zauważyłaś, zrobiłam to.
Po pierwsze; wydała się straszna prawda o Siłach Tarcia (Taerra). Pochodzi ona z mało szanownego rodu kiszonych ogórków. Oskarżyła mnie o wymordowanie jej rodziny, ponieważ zjadłam kilka tych warzyw na obiad. Poza tym jest raczej dobrze. Tarci, nazywanej przez nielicznych Tarką, Tarką Do Ogórków, Ogórkiem, lub Wróżbitą Maciejem, z Lokusławem aka Muflonem układa się bardzo dobrze. Choć kłócą się dwa starczyliardy razy w ciągu jednej doby, przez co trudno z nimi wytrzymać, radzą sobie nawet dobrze, w tych przerwach, gdy akurat się na siebie nie wydzierają.
Deadpool, jak to Deadpool. Dalej szurnięty. Ostatnio odkrył nowe powołanie: Chce zostać samolotem. Niestety, jego usilnie starania o wybicie się w przestworza, zazwyczaj kończą się boleśnie.
Anthony, siedzi w swojej pracowni więcej niż ostatnio. Czasami mam wrażenie, że gdzieś w dalekich, ciemnych podziemiach, buduje bombę atomową, aby wysadzić cały ten świat w powietrze.
Ja..? W sumie nic ciekawego nie robię. Czasami pójdę na spacer z Bucky’m, czasami wyjadę gdzieś na dłużej…
Ostatnio z muzyki klasycznej przestawiłam się trochę na rocka. Dziwna zmiana. Ciągle staram się jakoś z sensem napisać pracę o Teorii Trójpodziału Umysłu, którą sama wymyśliłam. Jak mówiłam, nic ciekawego.
Pozdrów swoich chłopaków, szczególnie Ślowkę i wracaj szybko.

~ Wiecznie znudzona Ag