Łosz… (konto przyjazne dzieciom..) motyla noga!!!
Grałam sobie kulturalnie w mincufta… No i tak paczę..
” O, enderman jest dosłownie obok przepaści…”
No i myślę, myślę.. Aż musiałam grę zastopować żeby mnie nic nie zabiło… No i wymyśliłam!:
„O wiem! Zrzucę go! Hehehehheheheheehgheehhehheheh”
No i go zrzuciłam..

Tylko, że wtedy sobie przypomniałam, że endermany są prawie neutralne póki się ich nie bije… i że takie spadnięcie to by go raczej nie zabiło.. zwłaszcza, że umie się teleportować… No to się przestraszyłam nie na żarty.. Zastopowałam grę.. I przypomniało mi się, że gram na hardcore, a w eq mam z 10 diaxów.. No to wtedy już całkiem byłam przerażona.. No ale dalej.. Stałam tam pod tą ścianą (bo przypomniałam sobie, że jak się stoi plecami do ściany to edek (tak na niego czasem żartobliwie mówię) nie może się tepnąć..
Stałam tam tak z 20 sekund i uznałam, że warto porobić trochę ss przed śmiercią i powysyłać kilku osobom, które mnie jeszcze nie ignorują…I wtedy zobaczyłam, że tam obok tego endermana był creeper… Znowu zastopowałam grę przerażona… I zaczęłam bardzo intensywnie myśleć…
Teorie spiskowe to nie moja działka, ale wydaje mi się… że ten Creepuś i Edek chyba tam coś omawiali.. Może planowali napad na… coś.. Wiecie: gangsta, mafia i te sprawy.. Jak to do mnie dotarło to się tak przestraszyłam, że niewiele myśląc creepera też zrzuciłam.. Podeszłam (cały czas z plecami przy ścianie) do tej dziury przez którą wszystko obserwowałam i zauważyłam, że to było zbyt nisko żeby zabić creepera. W sumie to nie bałam się aż tak bardzo jak przy Edku, bo Creeper nawet wyglądał na zadowolonego… O zrobiłam mu zdjęcie:
https://zapodaj.net/4d23e951b3775.png.html
https://zapodaj.net/4d23e951b3775.png.html
https://zapodaj.net/4d23e951b3775.png.html
Wiem, że trochę słabo widać, ale chciałam na tym zdjęciu pokazać na jaką fajną imprezę trafił- dosyć dużo jego ziomków tam było.. Te… szkielety, zombiaki i tak dalej inne różne..

No, ale wracając do Edka… uznałam, że skoro jeszcze się nie pojawił to chyba już nie przyjdzie.. No w sumie logiczne, bo jak robiłam te zdjęcia imprezy to wiele razy nie dotykałam ściany plecami…
Zaczęłam się skradać (do tego z plecami przy ścianie, więc pewnie zabawnie to wyglądało. Szkoda, że mogę robić tylko zdjęcia ;/) w stronę wyjścia z jaskini… Gdy nagle.. zauważył mnie jakiś szkielet! No, nie miałam wyjścia, musiałam go jakoś zabić lub uciekać.. Zastopowałam grę. Pomyślałam nad rozwiązaniami:
a) uciekać, ale bez pleców przy ścianie przez co mogę się narazić Edkowi
b) zabić szkieleta mieczem- odsunąć plecy od ściany narażając się Edkowi
c) zestrzelić go z łuku i iść dalej

Oczywiście wybrałam c)..Przecież nie jestem samobójcą! Był tylko jeden mały problem- miałam mało strzał. Także myślę, że to nie dziwne, że kiedy zobaczyłam to, co dropnęło z moba to od razu pobiegłam. Tak! Były tam kości! W końcu będę mogła mieć swojego psa!

To był jednak największy błąd w moim życiu!! Jak tylko odsunęłam się od ściany pojawił się mój największy wróg.. Sam jego wygląd (jego epickość <3 te piękne oczy… Aigou! myśl!) zabrał mi 5 serduszek życia.. Byłam przerażona, ale postanowiłam walczyć o swoje życie!

Zaatakowałam go swoim standardowym atakiem- mieczem "sierpem" z lewej.. Niestety podeszłam zbyt blisko i jego okropnie długa ręka dosięgła mnie zabierając mi 2 serca.. Byłam naprawdę przerażona! Zostało mi ich już tylko 3! A co jeśli zginę?? Już się nie odrodzę! Myśli gnały bardzo szybko.. Nie mogłam się opanować, nie myślałam racjonalnie… Ale przeżyłam… Tego dnia zginął kolejny Edek.. Musiałam to zrobić… Musiałam ratować swoje życie…

To jest historia oparta na faktach.. Niestety.. Mam jeszcze zdjęcie tego pięknego stworzenia…:
https://zapodaj.net/9c171d4bbf3ea.png.html
https://zapodaj.net/9c171d4bbf3ea.png.html
https://zapodaj.net/9c171d4bbf3ea.png.html
Ale ono nie oddaje w pełni moich uczuć do niego..

Hmm… Kiedy teraz- pół godziny po tym zdarzeniu przyglądam się tej piękności… Ja go chyba już gdzieś widziałam!!

Tak, to prawda (piszę to 5 minut później po znalezieniu innego, starszego ss:
https://zapodaj.net/735d35deaeebc.png.html
https://zapodaj.net/735d35deaeebc.png.html
https://zapodaj.net/735d35deaeebc.png.html

Właśnie przypomniało mi się coś innego! Ale o tym już w innym wpisie, bo zanim znajdę tamte ss może minąć dużo czasu ;/