New rules

Wracam do Was!
Tęskniliście? 👀😏
Dzisiaj za sprawą pewnej osoby znowu dostałam kopa i weny, żeby coś Wam stworzyć. Już od jakiegoś czasu myślałam nad taką formą quizu, coś nowego na profilu. Piszcie w komentarzach co myślicie. To z mniej ważnych rzeczy.

A tutaj z bardziej ważnych rzeczy:
Niektórzy pytają – dlaczego chcesz ratować? – Co Cię obchodzi czyjś los? Śmierć jest lepsza od życia, więc nie powinniśmy się ratować nawzajem.

To wszystko prawda. Przez dłuższy czas nie wiedzialam co na to odpowiedzieć, ale mam jakieś namacalne początki – w życiu też cuda się zdarzają. Bywa, że przez dłuższy czas nie zmienia się nic i nagle bum! Wszystko jest inaczej. To różne rzeczy są i wiem, żeby ten argument niezbyt na występie przekonuje dlatego next arguments… Czyjś los mnie obchodzi, ponieważ zostalismy stworzeni jako jeden gatunek, który mimo wielu wad i cech bardzo hmm jakby to nazwać… małpich, początkowych, mamy wbudowane poczucie miłości nawet w odruchach bezwarunkowych. Ratujemy siebie na wzajemnie jako stado – np. Ktoś zaslabł i nie oddycha. Co robisz? Od razu jako odruch bezwarunkowy dzwonisz po pogotowie, albo ratujesz. Za tym by przejmować sie drugą osobą stoi też inny argument – myślisz, że po śmierci będzie lepiej? A umarłeś kiedyś? Wiesz jak tam jest? Skoro samo życie jest tak zaskakujące skąd wiesz, że to co będzie tam nie zdziwi Cię i nie przerazi jeszcze bardziej? Mamy wkodowane jakoś, że wszędzie gdzie nas nie ma jest dobrze i jak nam źle to na pewno w Hiszpanii mają lepiej nawet jeśli nie wiemy nic o Hiszpanii. Nie wiadomo co nas tam czeka, więc nie ryzykujmy a pomagajmy sobie nawzajem!!!

P. S nie było miejsca w głosowaniu, więc musiałam się wyżyć tutaj.

Tyle ode mnie 👁️