[-Ten wpis możesz zignorować-]

❄️❄️❄️

❄️Szanowny Mikołaju.

Jako „najgrzeczniejsza” dziewczynka na tym globie wysyłam ci list, który mam nadzieje, dotrze do ciebie w ciągu następnych kilku dni. Zawieram w nim wszystko całkowicie szczerze oraz możliwe, że znajdziesz kilka bolących w oczy błędów interpunkcyjnych lub językowych. Z góry przepraszam.

Jako już stara, bo ponad mam rzekomo 19+ lat (mam nadzieję, że czytałeś moje quizy aby się połapać w tym nawiązaniu. Jeżeli nie, to wiedz, że mam dopiero czternaście lat), dziewczynka nie chciałabym cię prosić o prezenty. Prosiłabym o wenę na opowiadania, a zwłaszcza na nową część „O capitan, my capitan”, na akcję w „Watsonie, zanotuj: „Kocham Cię”” oraz na napisanie kolejnej części mojej dumy i radości czyli części pierwszej „Handlarza Miłością”. To jednak chyba za mało jak na mnie…

Błagam cię o więcej czasu w dobie dnia, abym mogła spokojnie rozwijać zainteresowania takie jak: gra w gry, pisanie opowiadań, gra na pianinie oraz przede wszystkim czytanie książek. Możesz też przysłać coś do skopania moich czterech liter, aby się zabrać za to wszystko, a nie marnować swoje życie, jak robię to obecnie.

No przyznaj, oryginalnie napisałam ten list, prawda? Mam nadzieję, że ci się podobał i postanowiłeś rozważyć moje prośby. Nie mogę obiecać, że do Wigilii będę koniecznie grzeczna… ale się postaram! A liczą się chęci, prawda. :>

Żegnaj, Mikołaju, dziękuję za twoją pracę.

Do kolejnego listu za rok!

PS: Gdybyś miał chwilkę wolnego zajrzyj na profil @.Lucky.Lady i na jej wyzwanie adwentowe. Może ci się spodobać ;)❄️💫

~Mystery❄️💫