Dzisiaj może wpadnie nowy quiz, ale wszystko zależy od tego jak mi pójdzie nauka chemii i regułki do bierzmowania 😅

Miałam dzisiaj bardzoo dziwny sen, nawet jak na mnie był za bardzo pokręcony. Nie wiem jak wam, ale mi zwykle śnią się osoby, które już kiedyś widziałam. Jak zwykle śnił mi się mój dom, a akcja odgrywała się na podwórku, a dokładniej w ogródku. Może nie będę wam go dokładnie opisywać, ale głównie chodziło o walkę z jakimiś dziwnymi stworami, jakby zombie ale bardziej jak ludzie. Miałam kagune Tsukiyamy, ale nie działało zbyt dobrze i pistolet, którym nie umiałam trafić prosto w głowę. A więc krzyczę do Juuzou żeby mi pomógł. Po wszystkim nosiłam worki z pelletem drzewnym z moim kolegą i nauczycielem informatyki. Jako miły akcencik po drugiej stronie ulicy stał jakiś chłopak z kapturem, wyglądał jak Nishio, ale taki bardziej realny. Przyszedł pod moją bramkę i sobie coś tam gadał. Byłam tam z 2 osobami, które tak jak ja posiadały kagune, ja miałam takie jak ma Kaneki. Przeskoczyłam przez bramkę i chciałam mu wywalić kopa z półobrotu, ale zrobił unik więc wróciłam na swoje miejsce i… budzik

A wy mieliście ostatnio jakieś ciekawe sny? 😂