ŻYCIE PSA
Budzę się rano. Jak zwykle idę obudzić moich właściciel. Idę do sypialni i budzę panią która zwykle wychodzi ze mną rano na spacer. Pani z trudem podnosi się z łóżka, ubiera się i wychodzimy. Spacerujemy sobie jakieś 15 minut i wracamy. Zwykle gdy wracamy, pan też już nie śpi. Wtedy proszę go jedzenie i chwilę potem zjadam pyszną karmę. Później nadchodzi chwila której nie lubię. Moi państwo biorą swoje rzeczy i wychodzą. Zawsze wtedy mówią że niedługo wrócą. Ale mi ten czas wydaje się wiecznością! Przecież nigdy nie mam pewności czy na pewno wrócą. Zostawiają mi jakieś zabawki żebym się nie nudził. Ale to niewiele pomaga. Kiedy już naprawdę tęsknię, idę spać. Może gdy się obudzę, ktoś wróci? Kiedy zasnę nic nie może mnie obudzić oprócz dwóch rzeczy. Pierwsza to jedzenie. Druga zaś to brzdęk kluczy. Wtedy wiem że to ten moment! Moja pani wraca! Gdy wchodzi do mieszkania radośnie skaczę jej na nogi, a ona daje mi smakołyk a potem zabiera mnie na spacer. Tym razem spcerujemy znacznie dłużej. Pani ma więcej czasu. ( tak przynajmniej zawsze mówi). Kiedy wracamy ze spaceru, bawimy się. Czasem w aportowanie, a czasem w przeciąganie mojej ulubionej sznurkowej zabawki. Czas szybko mija. Wkrótce do domu wraca pan. Zjada obiad i znowu zaczynam się bawić. Tym razem z nim. W końcu nastaje wieczór.Znowu idżemy na spacer. Tym razem spacerujemy wszyscy. We trójkę. Ja pan i pani. Ten spacer jest dłuższy od porannego, ale krótszy od popołudniowego. Kiedy wracamy do domu, dostaję jeść od pana lub pani, i idę spać. Rano wszystko zaczyna się od początku.
ŻYCIE KOTA
Budzę się o 5 nad ranem. Budzę tez mojego sługę. Jestem głodny! A on co? O tej porze jeszcze śpi? Przecież to niedorzeczne! Jest już dzień. W końcu człowiek z trudem zwleka się z łóżka. Najpierw ja, zmuszając go miauczeniem, prowadzę go do szafki gdzie trzyma kocią karmę. Z ociąganiem wyjmuje puszkę z karmą i powoli nakłada mi do miski. Strasznie się wtedy niecierpliwie. W końcu daje mi zjeść. Następnie zaczyna się ubierać. Potem znika na długie godziny które ja przesypiam. Po jego powrocie razem się bawimy w polowanie. Czy mu się chce czy nie. Wie ze jeśli tego nie zrobi, będę mu szalał całą noc, nie dając spać. Po zabawie przychodzi najbardziej wyczekiwany punkt dnia. Czyli kolacja. Dostaję wtedy pyszne mięsko. Po kolacji zaczynam szaleć. Człowiek tego nie lubi, ale co mam zrobić? Jakoś musze spożytkować tą energię! Potem idę spać. Choć czasami szaleje całą noc nie dają człowiekowi spać. Strasznie się wtedy dwnerwuje. Ale ja się tym nie przejmuję. Jestem kotem i mogę robić wszystko co tylko chcę! Jestem taki słodki że wszystko zostanie mi wybacz one!
KTO MA LEPSZE ŻYCIE? PSY CZY KOTY? ZAGŁOSUJ!
sameqkamcia
Bardzo fajny quiz i jak dla innych nie obrażasz nikogo bo to tylko quiz a nie Twoje zdanie
czarnecka_queen
O nie! Nie obrażaj życia kotów! Koty w przeciwieństwie do tych psów nie są takie egoistyczne! Nie są nie miłe ani wymagające! Są miłe, słodkie i kochane! Kot jest lepszy od psa!😑
Rzabcia
Ja choć wolę psy, kocham też koty. Zwierzątka są cudowne.
czarnecka_queen
@Rzabcia racja
Elianne
Ej, koty takie nie są!!! Jak się nakarmi to po ok 3 minutach śpi w najleprzę. A gdy sika do butów, i inaczej denerwuję, to chcę zwrócić uwagę, której przez właściciela najwidoczniej za bardazo nie miał.
Zwierzofanka
• AUTOR@Elianne każdy kot jest inny. Mój potrafi wariować całą noc. A poza tym to miało być humorystyczne.
Elianne
@Zwierzofanka Ja nie dostrzegłam tego „humorystycznego” przesłania.