Wygląd: Średniej długości, proste włosy o barwie głębokiego brązu, zazwyczaj niechlujnie zaczesane do tyłu. Śniada cera z oliwkowym odcieniem skóry. Grube brwi, wąsy oraz dość krótko ścięta broda. Spory, lekko chaczykowaty nos, podłużna twarz, ciemnobrązowe tęczówki. Widoczne zmarszczki na czole, pod oczami i linie ciągnące się od nosa do kącików ust. Zazwyczaj ma cienie pod oczami, pojawiające się przez zmęczenie i nieprzespane noce. Przy wzroście 187 cm jest dobrze zbudowany, barczysty. Ćwiczył w latach młodości, jednak przez lata zastoju po jego mięśniach została jedynie sylwetka. Ubiera się w koszule, na to zarzucając kurtkę czy marynarkę. Utrzymuje kolorystykę swoich ubrań w wyblakłych odcieniach.
Charakter: Powszechnie uważany za ponurego pesymiste, jednak sam woli określać się jako dojrzały realista. Twarto stąpa po ziemi, twierdzi, że widzi świat jakim naprawdę jest. Często apatyczny, znudzony codziennością i otaczającym go światem. Chłodny dla ludzi, zarówno bliskich jak i nieznajomych. Jest inteligentny, analityczny, kieruje się logiką, co czyni go osobą trudną do zbliżenia się. Emocjonalnie zdystansowany, unika głębszych relacji, co jest wynikiem nieudanego małżeństwa z Michaelem, o którym niechętnie mówi. Choć z pozoru wydaje się nieprzystępny, wewnętrznie tęskni za bliskością i spokojem, który utracił. Kreuję się na osobę pewną siebie, dążącą do celu i nieugiętą, wewnątrz jednak kryje się człowiek pełen sprzeczności, który desperacko pragnie na nowo odnaleźć swój życiowy cel.
Orientacja: Homoseksualny
Co lubi: – Paleontologie – Czytanie, naukę o historii. Lubi zdobywać nową wiedzę poprzez książki, a nie interent. – Kawę, pije jedynie czarną, bez mleka czy cukru. – Spędzać wieczory w barach. Nie przepada za ludźmi, a jednak nie potrafi bez nich żyć. Lubi pić bez umiaru i opowiadać najczęściej zmyślone historie ze swojego życia.
Lęki: Boi się wysokości, choć tak naprawdę nikt o tym nie wie. (Nigdy nie leciał samolotem) Towarzyszy mu wieczny lęk przed samotnością. (Też napisze więcej w historii.)
Marzenia: Nigdy by się do tego nie przyznał, ale marzy o tym jak wyglądałoby jego życie, gdyby nigdy nie rozstał się z mężem. Nienawidzi samotności i życia bez ukochanej osoby, marzy o dzieleniu z kimś swojej codzienności.
Czego nie lubi: – Słodyczy, cukru, deserów – Mówienia o swojej rzeczywistej przeszłości, dlatego nocami w barach w pijańskiej gadce zmyśla absurdalne powody rozwodu, za każdym razem inny. – Pozytywnych, nadmiernie optymistycznych ludzi.
Wiedza i zainteresowania:
– Zainteresowania główne: Paleontologia, zwłaszcza dziedziny paleozoologi i paleobotaniki. Po studiach krótko pracował w zawodzie, później zostając wykładowcą na uczelni.
– Inne zainteresowania* Architektura, jednak nie traktuje tego na poważnym, naukowym poziomie. Zwykłą przyjemność sprawia mu zdobywanie wiedzy, czytanie i oglądanie stylów budowy z różnych epok.
Relacje: – Michael Gree – były mąż. Obecnie nie mają ze sobą kontaktu. – May i Andre Walsh – rodzice.
Historia: Colton prowadził spokojne życie, bez większych uniesień. Dopiero na studiach poznał Michaela. Poważny i skupiony na nauce, zdeterminowany i pełen pasji przyciągnął uwagę Michaela, pełnego życia lekkoducha, który cenił sobie spontaniczność i radość. Pomimo różnic, ich związek szybko rozkwitł. Colton znalazł w Michaelu oazę optymizmu, a Michael dostrzegał w Coltonie stabilność, której mu brakowało. W swojej młodości umysłu wierzyli, że się uzupełniają. Przez kilka lat żyli w harmonii, ale po ślubie rzeczywistość zweryfikowała ich miłość. Rzeczy które wcześniej zdawały się nieistotnymi różnicami charakteru, rosły do skali realnych problemów. Najmniejsze sprzeczki przeradzały się w długie kłótnie. Michael, nie mogąc poradzić sobie z coraz częstszymi wybuchami gniewu i zaczynającym się problemem alkoholowym Coltona, próbował ratować ich związek, ale jego pozytywne podejście odbijało się od muru obojętności. Ostatecznie, zmęczony walką o ratowanie małżeństwa, Michael podjął decyzję o rozwodzie. Dla Coltona rozwód okazał się być destrukcyjny – utrata Michaela była dla niego ciosem, który pogłębił jego izolację i uzależnienie. Michael natomiast, po rozstaniu zdołał na nowo ułożyć sobie życie, odnajdując wreszcie spokój i radość w kimś innym.
Motywacja do wzięcia udziału w grze? Chce odnaleźć zainteresowanie w czymś, jest znudzony życiem i nic nie wywołuje w nim dawnych emocji, za którymi tęskni. Potrzebuje zajęcia czymś głowy, gra była pierwsza rzeczą która od dłuższego czasu przykuła jego uwagę.
Dodatkowe informacje* –
Pytania*
I co do zagadki to prawdopodobnie dlatego że Sfinks zadawał pytania, a na tym będzie gra polegała
Charakter: Cris nie należy do osób szczególnie otwartych. Aby się z nim zaprzyjaźnić trzeba mieć sporo cierpliwości i wytrwałości. On sam też nie szczególnie zabiega o przyjaźnie, zwyczajnie nie chcąc otwierać się przed obcymi. Lubi tłum ludzi, jednak taki tłum, w którym mógłby zniknąć i zlać się z resztą. Preferuje luźne znajomości, bez większego przywiązywania się. Nie należy do osób lubiących uwagę publiczności, jednak raczej nie daje po sobie tego poznać. Z reguły zachowuje się dość głośno. Gdy jest zdenerwowany z miejsca podnosi mu się głos. Na swoje nieszczęście jest bardzo nerwową osobą, stres często mu towarzyszy. Zdarzają mu się maniakalne okresy, w których cały stres przekuwa w działanie. Nie jest wtedy szczególnie chętny na kontakty z ludźmi, jego głowa zbyt pełna myśli, by usiedzieć spokojnie. W takich okresach można nie otrzymać od niego żadnego kontaktu przez długi czas. Zazwyczaj zapomina też wtedy o podstawowych potrzebach, zbyt zafiksowany na swoich obowiązkach, zadaniach, czy myślach. W normalnych okolicznościach też nie należy do najspokojniejszych osób. Ciężko mu usiedzieć w miejscu, dużo mówi i potrafi przytrafić o zawrót głowy, próbując pozbyć się wszystkich myśli i podejrzeń. Nie należy do zbyt odważnych osób. Dużo rzeczy go przeraża i stresuje, jednak jest aż nadmiernie zdeterminowany i ambitny, co pomaga mu przezwyciężyć własne blokady. Ma krótki temperament i łatwo się denerwuje, nie lubi kłótni, dlatego często rozmyśla o słowach, które padły z jego ust w ich trakcie. Zdecydowanie nie jest optymistą, wiele rzeczy go martwi, co sprawia, że stale rozmyśla nad właściwym posunięciem. Jest bardzo nieufny, co sprawia, że zazwyczaj jest mocno spięty. Niewiele ludzi sprawia, że czuje się komfortowo. Jednak gdyby znalazła się osoba, potrafiącą okiełznać jego zmartwienia, Cris powoli otworzyłby się na nią. Każdą chwilę spokoju przeżywa wewnątrz, czując że takie ukojenie jest mu niezmiernie potrzebne. Pragnie przestać się wszystkim stresować, jednak nie wie, czy kiedykolwiek będzie w stanie.
Orientacja: Heteroseksualny
Co lubi: – Zachody słońca. – Śpiew ptaków. – Klimat nocnego miasta, generalnie uwielbia duże miasta i ich atmosferę. – Imprezy i alkohol. – Gry hazardowe.
Lęki: – Bycie złym ojcem. Bardzo chciałby mieć kiedyś dzieci, ale boi się, że przerosłoby go to i skończyłby jak jego rodzice. – Loty samolotem.
Marzenia: Najbardziej na świecie pragnie pokazać własnej matce, że jest warty jej uwagi. Po części jej nienawidzi, chciałby ją zszokować, doprowadzić do stanu, w którym żałowałaby wszystkiego, co zrobiła. Poza tym marzy też o założeniu, lub należeniu do kochającej rodziny.
Czego nie lubi: – Marnotrawstwa. – Hipokryzji. – Rozrzutnego trybu życia. – Poranków, zawsze siedzi do późna i śpi do południa. – Kotów. – Zbytniej otwartości i ludzi, którzy traktują cię jak przyjaciela po pierwszym spotkaniu.
Wiedza i zainteresowania:
– Zainteresowania główne: Starożytne cywilizacje.
– Inne zainteresowania: Gry hazardowe, szachy, tenis ziemny, dark web.
Relacje: – Matka – Andreza Fonseca – mniej więcej opisałam już relacje. Jego matka traktuje go bardzo z góry, zdaje się nawet, że jest jej obojętny. Cris natomiast czuje aż zbyt wiele emocji na myśl o matce, co tylko bardziej go denerwuje. Mieszają się w nim złość, tęsknota i nostalgia z potrzebą rywalizacji. – Ojciec – Rafael Fonseca – relacje mają raczej neutralne. Cristiano rzadko rozmawia z nim na głębsze tematy, gdyż jego ojciec to bardzo prostolinijny i dość tępy człowiek. Nic mu nie przeszkadza i nic go nie martwi. Nawet odejście żony nie zachwiało jego stoicyzmu. Jest bardzo pogodny, co nieraz frustruje Crisa. – Postać @Fokcik (nie pamiętam danych) – Po zapoznaniu się z nim na początku gry nie myślał o nim zbyt wiele, traktował go jak zwykłego znajomego, zachowując odpowiednią odległość emocjonalną. Z czasem może jednak rozkwitnąć między nimi szczera przyjaźń. – Postać @Libera (też nie pamiętam XDD) – Tego z kolei bardzo polubił. Ładnie się wysławiał, zawsze trafiał w sedno, zdawał się doskonale wszystko rozumieć. Z czasem jednak Cris może zacząć dostrzegać różnice w nastawieniu postaci Libci co do różnych osób. Przez to, że zachowanie jej postaci zacznie się wydawać dziwne, to i Cris zacznie się nieco odsuwać, nie mogąc rozgryźć intencji tego człowieka.
Historia: Rafael wychowywał się z średniej wielkości mieście w Brazylii. Jego rodzina należała do klasy średniej, graniczącej z niską. Był tak zwaną wpadką, jego rodzice nazwali go po jego ojcu, nie mając lepszego pomysłu na imię. Cris spędził niemal wszystkie małoletnie lata w domu. Rzadko kiedy wychodził. Rodzice nie wychodzili z nim, nie bawili się z nim, praktycznie się nim nie przejmowali, a mały Cris z każdym dniem coraz bardziej bał się świata zewnętrznego. Prawdziwe problemy zaczęły się, gdy Cris skończył sześć lat i został wysłany do szkoły. Rzadko kiedy rozmawiał z innymi dzieciakami, a nawet jednego pobił. Rodzice Crisa, a w szczególności matka, po usłyszeniu o całej historii stwierdziła, że będzie go nauczać w domu. Normalne lekcje odbywały się raz na jakiś czas, były nieregularne i bardzo chaotyczne, tak jak sama kobieta, która Crisa wychowała. Częściej uczyła go o rzeczach codziennych, sposobach na przetrwanie, jak obchodzić się z pieniędzmi, zagadki i niebezpieczeństwa w internecie. Miała fiksacje na punkcie łamigłówek i różnego rodzaju zagadek. Często wplątała je w lekcje, a także i życie codzienne. Ot dla samego treningu umysłowego. Cris zmuszany był do rozwiązania danej zagadki, inaczej nie dostałby kolacji. Zdarzały się też przyjemniejsze momenty. Ulubioną aktywnością Crisa była gra w tenisa, na którego chodzili razem z mamą i tatą. Wszystko trwało do pewnego dnia, w którym Cris odkrył, że jego matki nie ma w domu. Niezbyt się tym przejął, czasem potrafiła znikać na parę dni, jednak gdy nie wróciła po tygodniu, ani też następnym. Cris, 15 letni na tamten moment, nie wiedział co ma teraz ze sobą zrobić. Jego matka nie przestała odpowiadać na jakikolwiek kontakt, a na domiar złego ojciec zachowywał się jakby zupełnie nic się nie stało, ciągle powtarzając, że Andreza w końcu wróci. Cris w końcu został wysłany do prawdziwej szkoły. Stopniowo dostosował się do zasad panujących w społeczeństwie. Jego brak zaufania do obcych pozostał jednak, a wskazówki od mamy dotyczące ludzi i ich zachowań krążyły po jego głowie. Gdzieś w połowie szkoły średniej, wracając do domu spotkał przed nim mamę. Nie zamieniła z nim ani słowa, ba, ledwo na niego spojrzała, wsiadła do taksówki i od razu zniknęła. Gdy wypytywał później ojca, co ona tu robiła on nic mu nie odpowiadał. Był spokojny i radosny jak zawsze, powtarzał jedynie w kółko, że taka żona to skarb i bardzo się o nich troszczy. Od tego momentu Cris zyskał nową fiksację. Jego złość wobec matki jedynie wzrosła, a on sam zapragnął odszukać ją, bądź w jakiś sposób sprawić, by sama go odszukała.
Motywacja do wzięcia udziału w grze: Pragnie zaimponować własnej matce. Wie, że udział w tak prestiżowej grze przyciągnie jej uwagę i chce jej pokazać, że jest od niej lepszy i zasługuje na jej szacunek.
Dodatkowe informacje: – Nienawidzi swojego pierwszego imienia, każdemu przedstawia się jako Cristiano/Cris. – Jego ojciec często był pod wpływem zioła, to głównie stąd wynika jego spokój. – Gdy Cris potrzebuje wyrzucić z siebie energię często idzie pograć w tenisa. Może się wtedy wykrzyczeć i wybiegać. – Nie lubi kotów, bo kiedyś za dzieciaka jeden wskoczył mu przez okno do toalety, gdy brał kąpiel. Cris wystraszył się, poślizgując i uderzając głową w ścianę. – Ważniejsze rzeczy i przemyślenia, których nie może w danej chwili przedyskutować zawsze zapisuje sobie w jakimś notatniku, by móc potem do nich wrócić. – Ma prawo jazdy, bardzo dobrze radzi sobie za kółkiem. – Nienawidzi słodkiego jedzenia.
Pytania: Póki co brak.
Zagadka: Jaki mógł być powód wyboru Sfinksa jako pseudonimu i symbolu Mistrza Gry? Sfinks był istotą strzegącą czegoś ważnego. Przepuszczał jedynie ludzi, którzy byli w stanie odpowiedzieć na jego zagadki. Stąd analogicznie pasuje do motywu.
Wygląd: ciemnobeżowa cera, ciemnobrązowe, prawie czarne włosy, brązowe oczy; dziewczyna o delikatnej budowie ciała, dość niska, z wagą w normie Charakter: mało asertywna; trudno uwierzyć jej we własne możliwości, ale jednocześnie czuje potrzebę dążenia do tego, aby być jak najlepszą oraz potrzebną innym ludziom; nieufna i podejrzliwa, jednak kiedy ktoś w jakiś sposób udowodni jej, że ma czyste intencje, potrafi się przywiązać (ale to bardzo długi proces, bo jest bardzo wyczulona na tzw. czerwone lampki, a widząc je zbyt często, potrafi zrezygnować z danej relacji, nawet, jeśli według osób trzecich owe negatywne zachowania nie były aż takie mocne, aby być ku temu powodem); nie potrafi mówić o sobie, ponieważ w przeszłości ludzie nie dawali jej dojść do głosu lub uważali, że nie jest on istotny; potrzebuje czasu, aby podjąć ważną decyzję – potrafi z tym zwlekać do ostatniej chwili – ale nie jest to czas stracony, bo poświęca ją na wnikliwą analizę za i przeciw, żeby finalnie podjąć jak najlepszą decyzję; uważa, że potrafiłaby kogoś zdradzić dla wygranej, ale w rzeczywistości nie chciałaby nikogo skrzywdzić, więc zawsze gra fair; uwielbia kulturalne dyskusje i burze mózgów, nawet, jeśli tylko się im przysłuch**e, bo skłaniają ją one do refleksji i ewentualnego skorygowania własnych poglądów; ma fioła na punkcie poszerzania swojej wiedzy z różnych dziedzin, choć nie ma na to czasu i podświadomie zdaje sobie sprawę z tego, że niemożliwe jest wiedzieć wszystko o wszystkim i mieć zawsze rację; zawsze stara się zrozumieć zachowanie innych, tłumaczy ich złym samopoczuciem itp., choć nie sprawia to, że uważa, iż zna prawdę – często żałuje, że ludzie nie mówią wprost tego, co czują; postanowiła, że będzie pracować nad lepszym wyrażaniem swoich emocji słowami; kiedyś nigdy nie przeklinała, ale aktualnie jej frustracja sięgnęła szczytu, dlatego wyładowuje ją przeklinając (ale w eter, nigdy w stosunku do ludzi).
Orientacja: aseksualna, panromantyczna
Co lubi: kiedy ktoś chce jej wysłuchać i rozmowa jest wyrównana, ale jednocześnie jeśli ktoś nie denerwuje się, gdy ona nie wie, co powiedzieć, jeśli ma mówić o sobie; spokój i stabilność, ale zdaje sobie sprawę z tego, że aby osiągnąć jakiś sukces czasem stres jest nieodzowny i dla poczucia spełnienia jest w stanie podjąć takie ryzyko; lubi wyszywać oraz pleść bransoletki, które potem sprzedaje obok innych produktów w swoim sklepiku z biżuterią (odziedziczyła go po mamie); uwielbia oglądać mecze koszykówki.
Lęki: boi się, że nie jest dobra w handlu, przez co sklep może upaść, co sprawi zawód jej rodzinie (zastanawia się, czy wygrana w grze wiąże się z nagrodą finansową); panicznie boi się rozmów telefonicznych oraz przez wideo rozmowy (miała kiedyś stalkera, który do niej wydzwaniał i nie może wyrzucić tych wspomnień z głowy);
Marzenia: chciałaby w końcu zostać doceniona przez otoczenie, dostrzeżona przez innych ludzi; marzy o tym, aby mieć grupkę prawdziwych przyjaciół, bo jest skrajnie introwertyczna i aspołeczna, przez co do tej pory przeżywała raczej epizodyczne znajomości, których nie potrafiła utrzymać albo ktoś się nią nudził lub o niej zapominał (albo myślał, że ona o nim zapomniała, gdy obawiała się, czy do niego napisać); kiedyś chciałaby wydać własną książkę fantasy.
Czego nie lubi: ludzi o wybujałym ego, agresywnych, którzy krzyczą zamiast mówić, raniących innych zbyt szybko wypowiedzianymi słowami (nie ze złośliwości, tylko mówionych bez zastanowienia, bardzo bezpośrednich); niespodzianek; kiedy ktoś wierzy w horoskopy, kamienie itp. (bardzo ją to irytuje); zimna.
Wiedza i zainteresowania: – Zainteresowania główne: * muzeologia, wiedza o różnych ocalałych artefaktach przeszłości, co nieco wiąże się z archeologią; * kryminalistyka i kryminologia; – Inne zainteresowania* * zna się na metalach i pracy nad nimi, bo jej ojciec jest złotnikiem; potrafi także naprawiać zegarki; * mitologia egipska (interesuje się nią od dziecka, jak i ogółem starożytnym Egiptem – nawet jej pies ma na imię Luksor, jak miasto, które było częścią starożytnych Teb); * oprócz rodzimego tureckiego uczy się angielskiego i niemieckiego przez częstotliwość pojawiania się turystów o takiej mowie w jej sklepie; * numizmatyka.
Relacje: Jej rodzice (matka – Asuman, ojciec – Berk) pochodzą z rodzin, w których niekoniecznie rozmawiało się o uczuciach. Były to również rodziny dysfunkcyjne i choć starali się oni, aby Duygu miała lepiej od nich, niestety nadal pojawiały się z ich strony problemy, które były dla niej obciążeniem, szczególnie w dzieciństwie. Częste kłótnie o nic, małe zainteresowanie dzieckiem, to sprawiło, że dziewczyna nie czuła się w domu komfortowo i bezpiecznie. Od nich pierwszych słyszała, że źle wygląda lub nieodpowiednio się zachowuje, choć zawsze starała się im dogodzić. Choć z nimi mieszkała, tak naprawdę wcale się nie znali. Kiedy mama umarła, w domu zapanował względny spokój, bo ojciec nie wszczynał kłótni sam z siebie. Przepracowując dawne urazy i niedobory bardziej rozumie siebie i żałuje, że teraz, kiedy im wybaczyła i bardziej ich zrozumiała, nie zdążyła popracować nad relacją z mamą. Z tatą na szczęście ma taką szansę i z tego korzysta, choć nie jest to łatwe. Najczęściej siedzą razem w milczeniu, gotując lub pracując nad obróbką metali i delikatnym wykańczaniu biżuterii. Ma wrażenie, że kiedyś uda jej się sprawić, aby tata bardziej się na nią otworzył.
Ma starszą o 8 lat siostrę (Canan), która mieszka i pracuje we Francji – mają głównie kontakt SMS-owy, czasem udaje im się wzajemnie odwiedzić, choć jest to spora wyprawa; to siostra naciska na Duygu, aby nauczyła się francuskiego i również wyjechała (dzięki niej zna kilka podstawowych zwrotów, choć jej ulubionym jest „Nie rozumiem”; dziewczyna nie chce zostawić ojca, dlatego woli mieszkać w kraju, poza tym lubi to miejsce, bo je tak dobrze zna i wierzy, że może je odmienić na lepsze – tym bardziej, że udało jej się spojrzeć na nie mniej z wizją nieprzyjemnych sytuacji z przeszłości).
W szkole miała jedną przyjaciółkę (Meltem), ale aktualnie nie ma z nią kontaktu i ma wrażenie, że ich ścieżki bardzo się rozeszły i niekoniecznie byłyby w stanie ponownie się zejść. Tak to teoretycznie ma wielu znajomych z sąsiedztwa i planuje bardziej się na nich otworzyć, choć jest to dla niej na pewno wielkie wyzwanie.
Historia: Duygu od dziecka była bardzo cicha i grzeczna. Nie rozumiała, czemu rodzice się kłócą, a siostra stara się odciągnąć od tego jej uwagę. Myślała, że problem jest w niej, dlatego mocno starała się być jak najlepszą córką. Kiedy siostra wyjechała, rodzice mocno to odczuli, choć wcześniej nie wydawali się jej poważać. W każdym razie Du widzi ich smutek i stara się przekonać siostrę do powrotu, ale bezskutecznie. Jest zmuszona pojąć, że w jej życiu rodzinnym działo się dużo nieprzyjemnych rzeczy. Uświadomienie sobie tego pozwala jej zmierzyć się z tym, jaka się przez to stała.
Po śmierci matki, według jej ostatniej woli, przejmuje sklepik z biżuterią w handlowej dzielnicy miasta. Stara się z całych sił podołać zadaniu, tym bardziej, że ma wrażenie, iż zainteresowanie metalurgią zbliża ją do niegdyś tak zamkniętego i chłodnego ojca.
Motywacja do wzięcia udziału w grze? Chęć udowodnienia przede wszystkim sobie samej, że ma jakąś wartość (jest przekonana, że to ją określi). Gdzieś z tyłu głowy liczy także na nagrodę pieniężną, aby podratować upadający biznes. Dodatkowe informacje*: rodzice Duygu odradzili (to zbyt delikatne słowo) jej pójście na studia, choć marzyła, aby pójść na archeologię. Wyperswadowali jej to umniejszając jej umiejętnościom i wyolbrzymiając czekające ją tam problemy. Po prostu za wszelką cenę chcieli ją zatrzymać przy sobie i się im to udało. Jej stalkerem był chłopak z wyższej klasy, kiedy jeszcze chodziła do szkoły. Na początku wyrażał swoje zainteresowanie jej osobą, ale później przerodziło się w coś bardziej chorobliwego, tym bardziej, kiedy dziewczyna to zauważyła i zaczęła się od niego odcinać. Chciała mieć dobrego kolegę, może nawet przyjaciela czy chłopaka, ale nagle poczuła, że znajduje się w czymś, co było koszmarem. Na szczęście rodzice akurat to dostrzegli, zachowali się bardzo kategorycznie i zdroworozsądkowo, zgłosili ten fakt na policję i wobec wszelkich dowodów i skrajnych zachowań chłopaka złapano go na przesłuchanie i widocznie dano mu jasno do zrozumienia, czym to może się skończyć, bo od tej pory trzymał się już od niej z daleka. Mimo wszystko nadal nie czuje się komfortowo, kiedy ma wejść w znajomość z chłopakiem, bo boi się, że ten się nią zainteresuje, co nie kojarzy jej się w żaden sposób pozytywnie.
Pytania*
Zagadka Jaki mógł być powód wyboru Sfinksa jako pseudonimu i symbolu Mistrza Gry? Pewnie ze względu na to, że to Sfinks zadawała pytania, a na tym ma polegać gra. Uczestnicy staną na jej drodze i zostaną poddani próbie. Na szczęście nikogo nie będzie zrzucać w przepaść za złą odpowiedź (prawda?).
Imię: Mercuria, jednak z racji to braku sentymentu i sympatii do imienia, przedstawia się jako Melania. Mało kto wie o jej prawdziwym imieniu. Drugie imię* Gaja Pseudonim*
Nazwisko: Boone
Wiek: 25 lat
Pochodzenie: Jej rodzina jest z Niemiec, ale kiedy była jeszcze dzieckiem przeprowadzili się do Belgii.
Wygląd: Swój młody wygląd Melania w większości zawdzięcza dobrym genom. Śmiało można by było o niej powiedzieć, że wygląda na 20, może i 19 lat. Ma jeszcze coś w sobie z nastoletnich rys twarzy. Widać to po ustach. Jej oczy są zielone, o dziwo, dość głęboko zielone. Ich zewnętrzny kącik jest lekko skierowany w górę, przez co mają delikatnie skośny kształt. Jej rzęsy są ciemne, bardzo widoczne, jak ramka dla jej tęczówek. Brwi podobnie. Ma orli nos, i dość wąskie usta. Jej włosy są dość cienkie, ciemne, za ramiona. Nosi okulary, ma wadę – 4.00, choć często też zdarza jej się zakładać soczewki. Jest szczupła, może podchodzić pod wychudzoną. W dzieciństwie niewiele jadła i tak jej zostało. Ma 168 cm, lekko opaloną cerę i masę pieprzyków na ciele, za którymi średnio przepada.
Charakter: Mercuria? Dość skomplikowana osobowość. Dorastała w dość biednej rodzinie, z czwórką rodzeństwa. Miała brata bliźniaka, i dwa lata młodsze siostry bliźniaczki i jedną malutką siostrzyczkę. W ich domu wszystko opierało się na wewnętrznej, niewypowiedzianej rywalizacji. I Melania zawsze musiała być najlepsza. Miała silną wolę. W jej głowie to był wyścig. Jej determinacja jest niepowtarzalna. Wyznaje zasadę po trupach do celu. Czy dosłownie? W zależności od wagi sprawy. Bliskie jej osoby wiedzą jak jej zawzięcie się na coś może się skończyć. Kiedy była dzieckiem, właśnie rywalizacja w domu była jej największą fiksacją. Zawsze robiła obowiązki domowe, dobrze się uczyła, przy rodzicach była kulturalna… Perfekcyjna. Inne dzieci w oczach jej mamy i taty wypadały dużo gorzej. No i było ku temu parę powodów. Mela była zdolna stroić do nich miny za plecami, posyłać uśmieszki pełne wyższości, szeptać im niemiłe słowa do ucha, byle by je sprowokować. Wdawali się w bójki, a w oczach wszystkich to właśnie ona była tą poszkodowaną. To perfekcyjna aktorka. Potrafi się rozpłakać na zawołanie, kłamie jak z nut, a w dodatku ma co nie co wiedzy w zakresie manipulacji. Mnóstwo praktycznej i nieco teoretycznej. Już jako dziesięciolatka była w stanie namówić rodziców, na urządzenie jej urodzin w parku trampolin. Jej i bratu, oczywiście. Rodziców którzy ledwo wiązali koniec z końcem. Odkładali na to miesiącami. A jednak zgodzili się. Zaczęła się interesować właśnie sztuczkami psychologicznymi, kiedy zorientowała się, że ludzie za nią nie przepadali. Nie próbowała szukać w sobie problemu. Po prostu musiała delikatnie zmienić ich punkt widzenia. Jednak jej fascynacja psychologią ludzką nie skończyła się na tym. W wieku 11 lat, zorientowała się, że nie przeżywa emocji tak jak inni. To było, gdy zmarła jej mama, przy porodzie ostatniej córki. Nie poczuła wiele, mimo, że jako dziecko, zawsze powtarzała 'Mamusiu, jak ja bardzo Cię kocham'. To były puste słowa, od zawsze. Jednak płakała na pogrzebie. Dla pozoru. Wszystko w jej życiu wydaje się być pewnego rodzaju teatrem, grą. Melania nie jest w stanie cieszyć się z tego co ma. Pojęcia takie jak miłość, przyjaźń, więzi rodzinne są abstrakcją. Szczęście więc, próbuje sobie zapewnić poprzez dobra materialne, i poczucie bycia ponad resztą. Poczucie euforii daje jej pochwała, uzasadniona oczywiście, jednak jest to tylko chwilowe. Cały czas więc stawia sobie nowe wyzwania, w każdej, ale to każdej dziedzinie. Bycie lubianym w pracy było jej ostatnim. Podeszła do tego taktycznie. Jako nowa nauczycielka matematyki miała czystą kartę. Serca innych nauczycieli i opiekunów skradła szybko. Uznała cel za osiągnięty, więc z uczniami się nie starała. W liceum, w którym uczy, wśród młodzieży, jest określana wieloma epitetami, ale rzadko które są pozytywne. Jest raczej typem nauczycielki, która wywiera ogromną presję na uczniach, małymi gestami, określonym doborem słów, nawet samym spojrzeniem. Na jej lekcjach nikt nie śmie się odezwać, a w klasie celowo wprowadza gęstą atmosferę. Melania nie przywiązuje się do ludzi. Nie ma problemu z wbijaniem noży w plecy, jednak ceni sobie swój czas. Jeżeli wchodzi w jakiś układ – tylko i wyłącznie na jej warunkach. Czyta ludzi, i ocenia ich tylko i wyłącznie pod kontem statystycznym. Nie ma problemów ze zgadywaniem co siedzi w głowach innych, mimo że sama nigdy tego nie poczuje. Z jej twarzy nie da się odczytać innych emocji, niż takie jakie aktualnie przybiera. Oszukiwanie sprawia jej przyjemność. Ma satysfakcję z tego, że sprytem udało się jej przechytrzyć kogoś, i udowodnić nad nim pewnego rodzaju wyższość. Chciałaby wszystko kontrolować, za każdym jej działaniem jest jakiś większy plan. Jest bardzo bystra, łatwo wprowadza korekty, kiedy coś chwilowo idzie nie po jej myśli. Umie się dostosować. Porażkę potrafi przyjąć, ale jest dla niej tylko i wyłącznie motywacją. Gdy z kimś przegra, jawnie okazuje swoje negatywne odczucia w stosunku do tej osoby. Z tej samej zasady (a raczej niepodważalnego przekonania o swojej wyższości nad innymi i wysokiej samooceny) nigdy nie bierze do siebie wyzwisk. Jest mocno skoncentrowana na sobie, jednak jest w stanie dobrze zgrywać osobę empatyczną, przyajciela terapeutę, mimo, że rozterki emocjonalne innych ją nudzą. Zawsze jest opanowana, z wierzchu kulturalna. Bije od niej niezachwialna pewność siebie. Kiedy chce, wręcz oczarowuje charyzmą, jest idealnym rozmówcą, przyciąga do siebie ludzi. W jej głowie to ona jest pierwszoplanową postacią. Została stworzona do dominowania nad innymi, a ścieżką, którą wybrała aby to okazywać, był intelekt.
Orientacja: Heteroseksualna
Co lubi: Dobrą konkurencję, zbliżoną do jej poziomu. Przekraczanie swoich własnych granic, pod każdym względem. Zastrzyki dopaminy, wywoływane zdobytymi osiągnięciami. Poczucie wyższości. Szacunek wśród ludzi, i względne zasady kultury. Nawiązywanie 'przyjaźni', czyli w jej języku, owijanie sobie osób wokół palca. Wydobywać z innych reakcje (między innymi popraz właśnie, jak w swojej pracy, wywieranie presji [przejawy skłonności sadystycznych]). Sok morelowy. Dobry teatr. Podróże, szczególnie za granicę (góry, egzotyczne wyspy). Udowadnianie swojej racji. Szybkie podejmowanie decyzji, sanuje u innych zdecydowanie. Naukę i nabywanie wszelakiej wiedzy (przychodzi jej to bez większych problemów).
Lęki: Boi się, że nie wyeksploruje doszczętnie swojego potencjału.
Marzenia: Spełnić aktualnie postawiony sobie cel. Jej marzenie zawsze jest takie samo. Aktualnie jej plan na przyszłość obejmuje wygranie konkursu i studia medyczne za granicą.
Czego nie lubi: Kiedy coś idzie nie po jej myśli. Bezpodstawnego sprzeciwu. Rozterek emocjonalnych, wyżalania się, płaczu. Osób działających bez pomyślunku. Niezdecydowania, braku określonych celów, liczenia na przypadek bądź też zbieg okoliczności. Poezji, w głębi duszy, bo jej nie rozumie. Ukazywania swojego prawdziwego oblicza.
Wiedza i zainteresowania: – zainteresowania główne:
zainteresowanie 1 – Psychologia, emocje, natura ludzka. Chce wiedzieć o tym jak najwięcej, żeby jak najlepiej grać. Im więcej wie tym łatwiej jest jej się dostosować, nie odstawać, a przede wszystkim oceniać innych trafnie. Już jest praktycznie bezbłędna. zainteresowanie 2 – Numerologia, matematyka, historia matematyki. Pasjonują ją liczby, kody, równania. Tam wszystko jest logiczne, wyjście jest jedno, nie ma miejsca na odcienie szarości. Matematyka to najzwyczajniej czyste fakty, i to jest to, co Melanię do niej ciągnie.
– inne zainteresowania* Wszystko co tylko się napatoczy z zakresu wiedzy. Jest turniej szachowy? Proszę bardzo, zaraz poświęci miesiące na doskonalenie swoich umiejętności w tej grze. Jedyne co to sporty, nie nie jej konik.
Relacje: rodzina: całkowity brak kontaktu, chociaż Mela po przypadkowym natknięciu się na któregokolwiek z nich, bez skrupułów była by w stanie nimi zmanipulować i wykorzystać finansowo. Stein Boone – ojciec, martwy, samobójstwo w wieku 52 lat (po utracie kontaktu z Melanią, wie że zmarł) Roswell Garen Boone – brat bliźniak, żywy, 25 lat – narkoman i sukcesywny dealer Aleida Griselde Rotheb – młodsza siostra, żywa, 20 lat – bardzo młodo wyszła za mąż za informatyka, Willarda Rotheba, mają syna, Luisa, który ma 6 miesięcy. Karlina Geneve Boone – młodsza siostra, żywa, 20 lat – studiuje w Wielkiej Brytanii Odalia Gilberta Boone – najmłodsza siostra, żywa, 14 lat – Pod opieką prawną swojej siostry, Karliny, mieszka w szkole z internatem.
partnerzy: było ich sporo, jednak Mela nie jest w stanie długo wytrwać w związku. żeruje na swoich miłościach, a kiedy robią się nieprzydatni, zrywa. nie pakowała się jeszcze w małżeństwo, ale to nie znaczy, że nie zamierza.
Historia: Dorastała w biednej Belgijskiej rodzine. Miała trójkę rodzeństwa. W wieku 11 lat jej matka urodziła najmłodszą córkę. Jej ciało tego nie wytrzymało, zmarła przy porodzie. Jej środowisko w domu stało się… patologiczne. Ojciec tylko pracował, a w dni wolne od pracy upijał się do nieprzytomności. Brat bliźniak popadł w używki. Cóż, rodzeństwo średnio za nią przepadało. W dniu jej 18 urodzin natychmiastowo się wyprowadziła. Jej kontakt z rodziną przestał istnieć. Nie czuła się z nimi nigdy związana, więc wyjechanie na studia i zostawienie ich na pastwę losu nie było większym problemem. Cóż, aby się utrzymać musiała jakoś zarabiać. Wpierw zarabiała uczciwie, w sklepie spożywczym, ale to jej nie wystarczało. Popadła w hazard. Poker na pieniądze. Podeszła do tego racjonalnie, taktycznie. Czytała. Uczyła się od mistrzów. Kiedy wygrała wystarczającą sumę aby utrzymać się przez jakiś czas w akademiku, rzuciła to, jednak rozgrywki sprawiają jej przyjemność. Skończyła nauczanie, i zamieszkała w niewielkiej kawalerce. Nie była zadowolona ze swojego obecnego stanu i po roku nauczania w liceum rzuciła pracę, wstępując do tajemniczej gry Sfinksa.
Motywacja do wzięcia udziału w grze? Kolejne wyzwanie, które sobie postawiła. W obecnej pracy jest nieszczęśliwa, a więc rzuciła ją i zdecydowała, że odrobinę rozrywki jej się należy.
Dodatkowe informacje* – Podejrzewa u siebie zaburzenie osobowości psychopatycznej. Ba, jest praktycznie pewna, że je ma. Nie przejmuje się tym ani trochę. Była na jednorazowej sesji i psychoterapeutki, by lepiej się zrozumieć, ale od razu po tym porzuciła myśl o dalszym leczeniu. Uznała, że zmiana jest dla niej irrelewantna.
Zagadka: Cóż Sfinks w mitologii greckiej pilnowała dostępu do Teb. Zadawała zagadkę, a osoba która na nią źle odpowiedziała, stawała się jej posiłkiem.
Imię: Damian (wywodzi się z greckich "dámios" i "damaon" co w wolnym tłumaczeniu oznacza ludowego lekarza i pogromcę)
Drugie imię: Apollo
Pseudonim*
Nazwisko: MacGregor
Wiek: 21
Pochodzenie: Wielka Brytania, choć ma również greckie korzenie
Wygląd: Damian posiada jasne brązowe włosy, które mają blond pasemka na grzywce. Jego oczy są brązowe, jasno brązowe brwi, prosty nie za duży nos i blado różowe usta. Ma pięciokątną głowę oraz lekko odstające uszy. Damian mimo bycia w połowie grekiem, ma dość jasną cerę na której nie widać pieprzyków. Jest stosunkowo wysoki (187 cm), ma dość barczyste ramiona o genetycznie uwarunkowanej atletycznej sylwetce. Na prawej ręce nad nadgarstkiem ma tatuaż w postaci róży ociekającej krwią, natomiast na obojczyku posiada pięciolinie wraz z nutami.
Charakter: Damian jest słowny i zawsze dotrzymuje obietnic. Jeśli obieca komuś pomoc, można być pewnym, że na pewno to zrobi. Ma zdrową pewność siebie, co sprawia, że nie boi się wyzwań. Często bierze udział w konkursach i zawodach, wierząc w swoje możliwości. Potrafi zrozumieć uczucia innych ludzi. Posiada poczucie humoru, potrafi rozśmieszyć innych i rozładować napięcie w trudnych sytuacjach. Są w nim wielkie pokłady energii i entuzjazmu. Zawsze stara się wspierać swoich przyjaciół, kiedy mają trudności, i jest dobrym słuchaczem. Nie poddaje się łatwo. Jeśli napotyka na trudności, pracuje jeszcze ciężej, aby je pokonać. Jego głowa jest pełna pomysłów, często może zaskoczyć swoimi ideami. Jest w stanie przezwyciężyć swoje lęki i opanować strach, choć nie zawsze. Trzyma się swoich przekonań i decyzji, nawet jeśli są one błędne. Trudno mu przyjąć opinię innych lub zmienić swoje zdanie. Jest także sarkastyczny, zwłaszcza kiedy ktoś go zirytuje, rzuca wtedy nieco złośliwymi, aczkolwiek trafnymi uwagami. Bywa także porywczy czy lekkomyślny, zazwyczaj w sytuacjach kiedy jest rozgniewany czy wystraszony. Ma problemy z wybaczaniem innym, ciężko mu dojrzeć fakt że niektórzy pragną mu zaszkodzić. Jeśli uważa kogoś za wroga bądź go po prostu nie lubi, nie ukrywa swojej niechęci i otwarcie wyraża swoje negatywne zdanie.
Orientacja: biseksualny z preferencją mężczyzn
Co lubi: Damian to osoba, która wręcz kocha adrenalinę i przygody, bardzo ceni również sobie wolność. W wolnym czasie lubi słuchać muzyki jak i pracować nad swoim pierwszym utworem, poza tym często maluje i chodzi do muzeów sztuki. Może na takiego nie wyglądać ale lubi także sport zwłaszcza lekkoatletykę. Chłopak bardzo szanuje cechy takie jak towarzyskość i dobroć. Jego ulubione jedzenie: z owoców maliny, z warzyw brokuły, smak lodów cytrynowy/truskawkowy. W szkole od zawsze najbardziej lubił przedmioty związane z biologią i ruchem.
Lęki
– akrofobia – lęk wysokości bądź przed wysokimi miejscami z których można spaść
– arachnofobia – lęk przed pająkami, choć sam chłopak bardziej się ich brzydzi
– monofobia – lęk przed samotnością
– nullofobia – lęk przed byciem odrzuconym
Marzenia
– największym marzeniem Damiana jest napisanie hitowej piosenki/obrazu który trafi do muzeum
– dość oczywistym jego marzeniem jest przeżycie niezapomnianej przygody
– ukończenie wyższej szkoły artystycznej
Czego nie lubi: Damian nie cierpi braku swobody i zbędnych reguł. Nienawidzi w ludziach egoizmu, nieuczciwości oraz okrucieństwa, ale jego największym red flagiem jest łamanie przez innych złożonych obietnic. Spośród jedzenia chłopak nigdy nie tknie brukselki, nie po drodze mu także z kalafiorem. Z przedmiotów nigdy nie lubił fizyki i chemii, nigdy ich nie rozumiał.
Wiedza i zainteresowania
– Zainteresowania główne
1 zainteresowanie – sztuka – odziedziczył po matce artystce zamiłowanie do sztuki, która właśnie dlatego jako drugie imię nadała mu Apollo, na cześć greckiego Boga między innymi sztuki, muzyki czy poezji
2 zainteresowanie – biologia/medycyna – odziedziczył po ojcu lekarzu zamiłowanie do tej dziedziny, który pochodzi z Grecji i zna pochodzenie imienia i wolne tłumaczenie słów od których pochodzi
– Inne zainteresowania: oglądanie serialów/filmów lub także czytanie książek
Relacje: Ojciec Filon (46) i matka Jasmine (44) – Damian ma bardzo pozytywne i bliskie relacje z rodzicami, którzy wspierają go w dążeniu do jego marzeń jak i zawsze mają w zanadrzu radę odnośnie jego zainteresowań
Starszy brat Victor (25) – relacja Damiana i Victora jest dość napięta, ponieważ starszy od zawsze był buntownikiem lubiącym pakować się w kłopoty, Victor często naśmiewa się z zafascynowania Damiana sztuką, określa go jako miękkiego i słabego
Rafaela Cristina "Cris" Foncesa – początkowo byli dla siebie jedynie pozytywnie nastawieni i określić ich było można jedynie jako sprzymierzeńców, jednak z czasem zostali przyjaciółmi
Bellamy Ryker "Aviator" Treadway – relacja tej dwójki jest pozytywna i traktują się jak kumpli
Pozostałe relacje możesz mu sama dobrać według własnego uznania :P
Historia: Damian urodził się w Wielkiej Brytanii, 4 lata po jego bracie, po tym jak jego rodzina przeprowadziła się tam z Grecji, miał spokojne dzieciństwo i dobrze dogadywał się z bratem. Jednak wraz z ich dorastaniem Damian w przeciwieństwie do Victora zaczął dzielić pasje z ich rodzicami przez co starszy zaczął mu dogryzać. Damian cały czas rozwijał swoje zainteresowania szukając w życiu adrenaliny i przygód, aż w końcu ku swojemu wielkiemu szczęściu dostał od Sfinska zaproszenie do gry co oznaczało dla niego tylko jedno – wymarzona adrenalina i przygoda już na niego czekały.
Motywacja do wzięcia udziału w grze: Damian od zawsze poszukiwał w życiu wrażeń i adrenaliny, był bardzo ciekawski świata, kochał rywalizację, która sprawiała że czuł że żyje. Jego motywacją jest chęć przeżycia niecodziennej przygody jak i rywalizacja.
Dodatkowe informacje* – jest w połowie Brytyjczykiem (matka) i w połowie Grekiem (ojciec)
– niekiedy łatwo nim manipulować, jednak z czasem dzięki pomocy Damian jest w stanie przejrzeć na oczy
Wygląd: Nie jest wysoki, ale za to smukły i umięśniony. Ma genetycznie szerokie barki i wąska talię, co tylko podkreśla jego tonus. Włosy ma proste, gdzie góra pozostaje w nieładzie i często kilka kosmyków wpada mu do oczu, za to boki ma skrócone prawie do zera. Jest blondynem o zimnych, niebieskich oczach. Spojrzenie ma ostre, nieprzystępne, przeszywające na wskroś, jakby mógł odczytać wszystkie emocje, do tego z groźbą czającą się gdzieś na dnie. Rysy twarzy ma typowe dla typu łowcy, są mocno ciosane i wyraźne. Zęby ma równe, nienagannie białe. Lewy policzek zdobi kilka pieprzyków, a przez prawą brew biegnie pionowa blizna, która kończy się na kości policzkowej. Kostki na dłoniach ma pokryte kilkoma bliznami, jak typowy chłopak, który zawsze miał głupie pomysły. Jego całe lewe przedramię, powoli wstępując także na biceps, zdobi tatuaż przedstawiający starożytne symbole, przedstawiające konkretne umiejętności. Ilekroć uczy się nowej, tatuuje sobie kolejny. Na plecach, wzdłuż kręgosłupa ma napis "Infinite within the finite". Ubranie: – Na ciepłe dni ma całą szafę luźnych koszul z krótkim rękawkiem w najrozmaitszych wzorach i kolorach. Nosi je rozpięte (chyba że akurat się bije, wtedy oczywiście ściąga) a pod spodem ma podkoszulek na ramiączkach. Ze spodni zazwyczaj zwykłe dżinsy. Do tego zawsze w ładną pogodę na nosie ma ciemne pilotki, które wymownie wsuwa sobie za kołnierz koszulki, kiedy ktoś go zdenerwuje i szykuje się na mocną odpowiedź, werbalną lub nie. – Kiedy robi się chłodniej podkoszulek zostaje, ale wkłada na niego skórzane lub dżinsowe kurtki oraz siłą rzeczy dżinsy, żeby pasowały do reszty. – Do dodatków, które zawsze ma na sobie lub przy sobie należy z pewnością naszyjnik – pierścień zawieszony na rzemieniu. Nierzadko ktoś podczas bójki go nim podduszał, ale mimo to nigdy go nie ściąga. W kieszeni spodni zawsze ma ukryty nóż motylkowy, którym potrafi się obsługiwać z niesamowitą wprawą. – Kiedy tylko nadarza się stosowna okazja, lubi ubierać się w eleganckie czarne koszule wraz z bordową kamizelką, ponieważ jest to jego zdecydowanie ulubione combo.
Charakter: Jest człowiekiem bardzo charyzmatycznym, a do tego z łatwością przychodzi mu manipulacja. Te dwie cechy sprawiają, że zawsze wszystko idzie po jego myśli, wie jak dostać to, czego chce. Jest także obserwatorem i dzięki temu zawsze ma asa w rękawie – wie czego dana osoba pragnie, co jest dla niej tematem drażliwym – by ją z kimś skłócić, ale przede wszystkim, z jakiej strony zaczepić, by wymusić od niej pożądaną reakcję. Określa się człowiekiem interesu, ponieważ myśli przedsiębiorczo i zawsze taki interes potrafi dostrzec w miejscach nieoczywistych, umie wykorzystywać nawet niepozorne okazje. Pomimo jego manipulacyjnych skłonności, jest człowiekiem dużej kultury osobistej i nie łatwo go zdenerwować ani wyprowadzić z równowagi. Jego cierpliwość denerwuje wielu, ponieważ nie angażuje się w kłótnie. Cynik, sprzeczkę zwykle kończy sarkastycznym komentarzem tak wyrwanym z kontekstu, że najczęściej zbija rozmówcę z tropu do tego stopnia, że ten zmieszany i zawstydzony traci wszelkie argumenty i riposty. Lubi dodawać cyniczne komenatrze nawet tam, gdzie ich nie potrzeba, ma długi język i ciężko mu się powstrzymać od denerwowania innych. Dzięki swojej charyzmie oraz poczuciu humoru potrafi jednać sobie ludzi. Lubi stawiać na swoim i ma przywódczy charakter, typ lidera. Dzięki swojej odwadze i przedsiębiorczości doskonale sprawdza się w tej roli, potrafi wykorzystać wszystkie silne strony zespołu i dobrze przydziela role. Większość jego decyzji, wbrew pozorom, jest mądrze uargumentowana, choć nierzadko ciężko to dostrzec. Ma szybki sposób myślenia, potrafi ponadprzeciętnie łączyć fakty i domyślać się szczegółów. Ponadto bardzo kreatywny i sprytny, umie szybko znaleźć niecodzienne rozwiązanie na swój kłopot. Intuicja zawsze dobrze mu podpowiada. Jego uzależnienie od adrenaliny wymaga od niego umiejętności zachowania zimnej krwi oraz logicznego myślenia nawet w przerażeniu, kiedy coś pójdzie nie tak. Zawsze trzeźwo myśli, jest opanowany nawet w najtrudniejszych sytuacjach, gotowy wyciągnąć asa z rękawa. Potrafi wymusić od siebie spokój w trudnych sytuacjach, od razu szukając drogi wyjścia i to zawsze dodaje mu pewności siebie. Lubi wcinać sarkastyczne docinki, przypominać innym o ich kompromitujących momentach. Ma w naturze kwestionowanie czyjegoś poważania w towarzystwie, poddaje próbom wartości obowiązujące w danym środowisku. Czasami bywa zbyt prostolinijny i nadmiernie szczery. Jest inteligentny, cwany i przebiegły. Ma wysoką kulturę osobistą i rzadko przeklina, potrafi dostosować się do towarzystwa, którym się otacza. Dzieli ludzi na typy i na podejście każdego ma sposób, stąd potrafi wcisnąć piękny kit, sprzedać dosłownie wszystko, nawet poderwać wymarzoną dziewczynę. Ludzie cenią u niego pewność siebie i postawę gentlemana, ale przede wszystkim odwagę – stanie twarzą do wszystkiego na swojej drodze. Jest dobry w układaniu planów, ponieważ dostrzega najmniejsze szczegóły i potrafi je wykorzystać. Przez to często zamyśla się nad rzeczami, które nie mają znaczenia, tworzy własne scenariusze. Wzdryga się przy każdym dotyku, od razu spina mięśnie do walki. Zapomina najprostsze rzeczy, nie wie co jadł rano, co robił poprzedniego dnia, choć świetnie pamięta liczy i twarze. Ma problemy z koncentracją, ciężko mu wbić coś do głowy, ale kiedy już tak się stanie to nie zapomina.
Orientacja: Heteroseksualny
Co lubi: Lubi wszystko, co wiąże się z adrenaliną, kiedy sekundy decydują o jego losie. Uwielbiał latać swoim samolotem, który dostał na osiemnaste urodziny, kiedy tylko zdał egzaminy (więcej w historia). Obecnie uwielbia szaleć na swoim motorze. Lubi także sport, w szczególności parkour, kalistenikę oraz trening siłowy. Odnajduje spokój w sztuce, potrafi doceniać ją w niecodzienny sposób, choć bywa wybredny. Dobrze dogaduje się ze zwierzętami, ponieważ ma do nich duży szacunek i w przeciwieństwie do wielu ludzi zwraca uwagę na ich mowę ciała i nie naciska na kontakt, kiedy go nie chcą. Nocami uwielbia wpatrywać się w gwiazdy, odnajdywać gwiazdozbiory, pozwolić swoim myślom gonić bez celu.
Lęki: Paradoksalnie nie przeraża go nic namacalnego. Nie ma także żadnej fobii związanej z wysokością, zamknięciu w ciasnym pomieszczeniu, czy liczbą trzynaście. Jedyne czego się boi, to bezsilność, której miał już okazję doświadczyć.
Marzenia: Zawsze marzył o posiadaniu swojego własnego samolotu. Poza tym chciałby mieć psa.
Czego nie lubi: Nie potrafi wysiedzieć w miejscu. Staje się przygnębiony, kiedy dopada go stagnacja i przestaje się rozwijać. Zdecydowanie nie lubi ludzi, którzy oddają aurę fałszywości. Odrzucają go także osoby nagminnie szukające atencji.
Wiedza: Posiada bardzo dużą wiedzę o świecie go otaczającym, zna wiele ciekawostek z różnych dziedzin. Ma też w nawyku zapamiętywanie ciekawostek, na pierwszy rzut oka kompletnie nie przydanych. Dzięki swojej umiejętności łączenia faktów, potrafi wykorzystać swoją wiedzę do rozwiązania każdego ze swoich problemów.
– Zainteresowania główne: – Pilotowanie samolotów – Jazda na motorze – Sporty takie jak kalistenika, parkour czy podnoszenie ciężarów – Chemia i fizyka kwantowa – Malarstwo – Hakerstwo
– Inne zainteresowania*: Jeśli zapisywanie wszystkich zasłyszanych plotek jest zainteresowaniem pobocznym, to jak najbardziej to (więcej w info dodatkowym)
Relacje: – Mama – Kimberly, 43 lata. Ma rękę do koni i poza licznymi startami w mistrzostwach ze skoków, z których zawsze przywozi medal, jest również weterynarzem. Jej zaufanym, najlepszym koniem jest El Dorado – siwy Angloarab. – Tata – Leonard, 44 lata. Przejął po rodzicach biznes maklerski i, jak oni, został brokerem samochodowym dla aut dostępnych jedynie dla wąskiego kręgu ludzi, aut za duże pieniądze. – Babcia – Alma, 63 lata. Jej sukces wywodził się z jej talentu do sportu i szybko została światowej sławy gimnastyczką. Już w wieku 18 lat stawała na podiach podczas olimpiad. – Dziadek – Edward, 65 lat. Zanim przeszedł na emeryturę, był najlepszym w swoim fachu pilotem myśliwców. Ściany w jego sypialni są obwieszone odznaczeniami, listami z pochwałami oraz zdjęciami z jego służby. To głównie jego historię z młodości zainspirowały Bellamy'ego do spróbowania swoich sił w lotnictwie.
– Jacek Dobrzycki ( @333ccc ) – ma o nim stosunkowo dobrą opinię, lubi sobie z nim pożartować. Wyczuwa jednak od niego pewnego rodzaju napięcie, gdyż tamten ukrywa w sobie negatywne emocje, stąd chłopak stara się go unikać kiedy tamten denerwuje się bez powodu. – Julia Kłos – ( @.Emisia. ) – z charakteru przyjemna dziewczyna, docenia w niej dobro. Lubi ją na tyle bardzo, że chętnie umówiłby się z nią na randkę, jednak nie potrafi się okłamywać, że woli dziewczyny szczupłe i wysportowane, które podzielałyby jego zainteresowania związane ze sportem. – Zoja Prawignat ( @TW ) – lubi ją, zawsze podnosi go na duchu jej zarażający śmiech. Nie lubi jednak, kiedy próbuje podświadomie rywalizować z nim o przywództwo w grupie.
Historia: Wywodzi się z bardzo bogatej rodziny, której pieniądze trzymały się od pokoleń. Nigdy nie musiał zastanawiać się, czy na coś mu wystarczy, nie musiał martwić się pieniędzmi ani wyznaczać sobie priorytetów. Miał dostęp do najlepszych lekarzy, najlepszych środków transportu, najlepszych wycieczek i najlepszej edukacji. Nie znaczy to jednak, że rodzice nadmiernie go rozpieszczali, ponieważ zawsze stawiali przed nim wysokie wymagania. Musiał umieć się dostosować i sprostać ich wymogom. Musiał się dobrze uczyć, musiał potrafić zapracować na to, co chciał od nich dostać. To nauczyło go szacunku do pieniądza, choć przez wiele lat swojego życia nie zdawał sobie sprawy, w jak uprzywilejowanej grupie się znajdował. Kiedy był młodszy wierzył, że ludzie preferują mieszkanie w blokach i dlatego nie kupują posiadłości. Od dziecka uczęszczał na wiele zajęć poza lekcyjnych, przez co ma bardzo otwarty umysł. Jeździł konno, właściwie trenował cross. Najdłużej wytrwał na krav-madze i eskrimie, przez które potrafi się teraz bić. Samolotami i wszystkim, co z nimi związane, interesował się odkąd tylko zaczął rozumieć, co się do niego mówiło, a dziadek zaraził go swoją pasją. Kiedy miał 16 lat zdawał pierwsze egzaminy na latanie, ale pełne prawa do lotu jednoosobowym samolotem mógł uzyskać dopiero po 18 roku życia i wykonał je tak szybko, jak było to możliwe. Po tym, rodzice kupili mu jego ukochany samolot Zivko Edge 540. Nie było dnia, żeby nim nie latał. Pewnego dnia pod szkołą zaczepiła go dziewczyna imieniem Erin. Nie wywodziła się z bogatej rodziny, w zasadzie często dawał jej pieniądze, aby mogła cieszyć się nowymi ubraniami czy torebkami. Z początku nie widział w tym problemu, liczyła się dla niego tylko jej ambicja, osobowość i piękna figura. Z czasem jednak zaczęła się zmieniać, nie była już miłą, uroczą dziewczyną, która rysowała mu obrazki w ramach podziękowań za randki, na które ją zabierał. Straciła ambicje na dostanie się na uniwersytet. Zaczęła zadawać się z nieciekawym towarzystwem, często pachniała tanimi papierosami i alkoholem. Konfronotwał się z nią wielokrotnie, ale nie zamierzała się zmienić, nawet go nie słuchała. Wszystko przelało szalę goryczy, kiedy doszły go słuchy, właściwie cała szkoła zaczęła gadać za jego plecami, że doprawia mu rogi. Pobił się z gościem, który okazał się jej nowym chłopakiem i dostał zawieszenie na trzy tygodnie w prawach ucznia. Ale wraz z nim, zniknęły i pieniądze, do których zdążyła przywyknąć. I wtedy zaczęły się groźby od nieznanego nadawcy. Z początku nie wydawały się poważne, ale z czasem robiły się naprawdę przerażające. Policja nie mogła nic z nimi zrobić, nie znaleźli sprawcy, według nich nie mogła to być Erin ani nikt z jej otoczenia. Grożono mu śmiercią jego rodziny, wysadzeniem domu i innymi chorymi rzeczami. Jednak tylko jemu, jego rodzice nie usłyszeli żadnego złego słowa. Sytuacja się pogarszała, aż pewnego dnia napadnięto go z bronią w ręku, kiedy wracał do domu. Podjął drastyczną decyzję, zbyt przerażony, by wyznać im prawdę. Bał się oceny, ponieważ nigdy nie lubili jego byłej dziewczyny. Ukrył wszystkie swoje oszczędności w opuszczonym kompleksie budynków, by mieć później za co żyć. Podczas swojego lotu samolotem wyskoczył z niego ze spadochronem, upozorowując swoją śmierć, kiedy samolot rozbił się o skały i eksplodował. Musiał zniknąć, aby chronić bliskich i tak zrobił. Mija rok, od kiedy myślą, że nie żyje.
Motywacja do wzięcia udziału w grze?: Chciałby spełnić swoje wielkie marzenie i kupić sobie samolot.
Dodatkowe informacje*: – Zawsze ma przy sobie notatnik, gdzie zapisuje wszystkie zasłyszane plotki. Nigdy nie zostawia go nie pilnowanego, nawet z nim śpi. Nikomu nie pozwala do niego zajrzeć. – Poproszony o pomoc rzadko kiedy odmawia. – Umie się skradać i podsłuchiwać, jest dobry w manipulacji. – Dobrze walczy wręcz i umiem posługiwać się bronią palną. Nóż motylkowy ma zawsze ukryty w rękawie. – Zazwyczaj ma posiniaczone kostki i nie jest to specjalnym zaskoczeniem. Gdy ktoś pyta co mu się stało, bądź czy wszystko w porządku, zazwyczaj pyta czy widzieli drugiego. – Jest szybki i zwinny dzięki parkourowi. Ma dużo siły dzięki regularnym treningom. – Dzięki treningom krav-magi i eskrimy, wie jak porządnie kogoś zranić, jak uderzyć aby zabolało najbardziej.
Pytania*:
Zagadka Jaki mógł być powód wyboru Sfinksa jako pseudonimu i symbolu Mistrza Gry?
Najwyraźniej jest osobą lubiącą zagadki. Plus, spotkanie ze Sfinksem też można przeżyć tylko dobrze odpowiadając xd.
Jestem pod wrażeniem całej koncepcji i tego, jak jest dopracowana! Aż szkoda by było nie wziąć udziału. Mam nadzieję, że postać się nada i nie porobiłam jakichś niespójności w formularzu, bo ciągle coś mnie odciągało i wypełniałam go bardzo na raty.
Płeć: mężczyzna
Imię: Jacek
Drugie imię*: Michał
Pseudonim* –
Nazwisko: Dobrzycki
Wiek: 24, prawie 25
Pochodzenie: Polska
Wygląd: Wysoki (blisko 2 metrów), zawód wymaga od niego utrzymywania formy, więc ma szczupłą sylwetkę z zarysowanymi mięśniami (ale absolutnie nie jest dopakowany!). Ma krótkie, brązowe, dość kręcące się włosy, nad którymi czasem ciężko zapanować i musi co chwilę odgarniać je z czoła. Oczy są intensywnie brązowe, trochę szkliste. Cera jasna i ciepła. Jego ulubioną częścią stroju są koszule. Na codzień nosi dżinsy i podkoszulek, a na to rozpiętą koszulę w kratkę, ale czasem najdzie go na to, żeby ubrać się bardziej elegancko, ale dalej niezobowiązująco. Wtedy zwykle sięga po gładką koszulę i materiałowe spodnie.
Charakter: łatwo nawiązuje kontakty, zwykle wychodzą od niego, jest bardzo ciekawy innych, ich przygód, zainteresowań, przemyśleń. Miło prowadzi się z nim zwykłą, koleżeńską rozmowę, ale nie lubi poruszać bardziej osobistych albo poważniejszych tematów. Przez to, że niechętnie je podejmuje dusi w sobie negatywne emocje, których nie chce. W grupie jest osobą, która dba o to, żeby każdy był zauważony i dobrze się bawił. Jest uważny i potrafi wychwycić, komu pogorszył się nastrój i usilnie stara się poprawić takiej osobie humor. Często może być przy tym nietaktowny albo nachalny, mimo że nie ma złych intencji, po prostu chce pomóc. Bardzo ceni sobie szczerość, co w połączeniu z tym, że łatwo się denerwuje nie wychodzi dobrze – czasem lekkomyślnie coś chlapnie w kłótni. Na dłuższą metę nie lubi niedopowiedzeń i napiętych relacji, więc zwykle pierwszy wyciąga rękę na zgodę. Bywa zbyt ugodowy i jeśli ktoś ma taki zamiar, może łatwo to wykorzystać i zmanipulować go poprzez wpędzenie w poczucie winy. Tak samo czasem ludzie wykorzystują to, że jest odpowiedzialny, ale mało asertywny.
Orientacja: heteroseksualny i heteroromantyczny
Co lubi: taniec, muzykę (uwielbia ABBĘ, większość piosenek z musicali i wszelką muzykę na żywo), pływanie, naukę języków, jasne kolory, zwierzęta (totalny kociarz), filmy przyrodnicze, wschody słońca, jesień, czerwone mięso, kakao (tylko ciemne jak do ciasta, nie „Puchatka” itp.), szczerość nawet do bólu, wyrozumiałość, dowcipność, troskliwość.
Lęki: boi się, że coś kiedyś stanie się jego kotce; kontuzja, która trwałe uniemożliwiłaby mu tańczenie i inne aktywności fizyczne; windy (wejdzie tylko w ostateczności i w towarzystwie).
Marzenia: wygrać najważniejsze turnieje w tańcu towarzyskim, pracować jako choreograf przy musicalach, założyć kiedyś szczęśliwą rodzinę, wybrać się w podróż dookoła świata.
Czego nie lubi: ciszy w towarzystwie, wymuszania zwierzeń, polityki, ciasnych pomieszczeń (zwłaszcza z niskim sufitem), kawy, galerii sztuki albo muzeów z tysiącami obrazów, prasowania, obrażalskich, nielojalnych i rządzących się osób.
Wiedza i zainteresowania – Zainteresowania główne 1. Nauka języków obcych. Zna angielski, hiszpański i całkiem dobrze francuski. Czasami dorabia sobie jako korepetytor. Obecnie szlifuje niemiecki i myśli o nauczeniu się któregoś z azjatyckich języków. 2. Świat przyrody – uwielbia dowiadywać się więcej o naturze, ekosystemach, różnych zakątkach Ziemi i szczególnie o zwierzętach (jeśli to za szeroka kategoria, to niech zostaną zwierzęta) – Inne zainteresowania*: gotowanie – lubi eksperymentować z różnymi kuchniami świata (efekty są raz lepsze, raz gorsze); czasami majsterkuje i chętnie naprawia rzeczy.
Relacje: Była narzeczona – fatalne relacje, złamała mu serce, ale stara się tego nie okazywać i tak długo jak to potrzebne zachowywać się profesjonalnie w pracy (więcej w historii) Rodzice – mieszkają w innym mieście, więc rzadko się widują, ale generalnie ma z nimi dobry kontakt. Teraz w sytuacji, w jakiej się znalazł go jednak unika, bo znowu próbowaliby wpłynąć na jego wybory życiowe. Najlepszy przyjaciel – znają się ze szkoły średniej. Jest osobą, której najbardziej ufa i na której wie, że może polegać. Jacek wprowadził się do niego po rozstaniu, ale czuje się jakby nadużywał jego gościnności (mimo że tak nie jest). Przyjaciel właśnie skończył weterynarię, więc gdy tylko coś dzieje się Pestce, Jacek się z nim konsultuje. Pestka – ruda kocica, która pewnego dnia zawitała pod drzwi Jacka i tak już została. Prawdopodobnie ma około pięciu lat. Z godną podziwu cierpliwością wysłuch**e jego zwierzeń i częściej niż by chciała śpiewu przy sprzątaniu. Co do innych póki co zapisanych postaci mam wrażenie, że jeśli/kiedy się poznają, może polubić Julię, trochę mniej Zoję (może trochę zazdrości jej udanego związku), ale jak będzie tak będzie, sporo zależy pewnie od tego jak tamte postaci by się zapatrywały.
Historia: Praktycznie od dziecka tańczył – chodził na kursy, występował z regionalnym zespołem, brał udział w zawodach, w niektórych nawet z sukcesem. Rodzina uważała jednak, że to dobra pasja, ale nie sposób na życie, więc wylądował w technikum weterynaryjnym. Podczas swoich ostatnich wakacji był opiekunem grupy na kolonii i tam poznał Monikę – instruktorkę tańca. Szybko się w sobie zakochali, zmotywowała go do nieporzucania tańca i (ku niezadowoleniu rodziny) załatwiła mu pracę w szkole tańca. Bajka skończyła się w tym roku, kiedy Monika zerwała ich zaręczyny. Obecnie jest na zasłużonym urlopie, ale nie wie, czy wróci po nim do pracy, bo nie wyobraża sobie dalej pracować z byłą narzeczoną, nawet gdyby mieli już nie spotkać się na parkiecie. Najgorsze jest złamane serce, ale z praktycznego punktu widzenia rozstanie sporo namieszało – musi znaleźć mieszkanie, porzucić myśli o najbliższym konkursie tanecznym (lub szybko znaleźć inną partnerkę), pewnie znaleźć nową pracę i zająć się odwoływaniem usług zarezerwowanych na ślub.
Motywacja do wzięcia udziału w grze? Koncepcja gry go zainteresowała, lubi też zdrową rywalizację, więc praktycznie się nie wahał. Po cichu ma też nadzieję, że gra pozwoli mu zająć myśli czymś innym niż do tej pory.
Dodatkowe informacje*: dalej przeżywa rozstanie, ale jeśli w trakcie opowiadania wyjdzie wątek romantyczny to czemu nie. Widzę, że postacie, które póki co są zgłoszone są już w sojuszu, ale kiedy ktoś się jeszcze pojawi i jeśli będzie chętny, to ja też jak najbardziej jestem chętna.
Pytania*: Czy mogę dosłać zdjęcia jutro/pojutrze? Robienie przetworów mnie wyeliminowało :( Dwa – czy termin zapisów będzie jeszcze przedłużany? Chodzi mi o to, czy mogę je jeszcze jutro polecić?
Zagadka Jaki mógł być powód wyboru Sfinksa jako pseudonimu i symbolu Mistrza Gry?: może ze względu na zagadki Sfinksa z mitologii greckiej.
Płeć: żeńska Imię: Julia Drugie imię* Anna Pseudonim* Jania (powstało z połączenia obu imion) Nazwisko: Kłos Wiek: 19 lat
Pochodzenie: Polska
Wygląd: Jest średniego wzrostu i ma trochę więcej tkanki tłuszczowej niż szczupłe dziewczyny podobnego wzrostu, ale nie przeszkadza jej to. Okrągłą twarz najczyściej zdobi uśmiech i towarzyszące mu dołeczki, a ciemnobrązowe oczy są przenikliwe, wyróżniają się na tle jasnej cery, mimo że są za okrągłymi, cienkimi okularami. Kręcone blond włosy lubi układać w różne nietypowe fryzury z warkoczykami lub/i koczkami. Typowe ubranie to szerokie spodnie i top, bluzka lub sweter. Ciuchy najczęściej zdobywa z drugiej ręki – mają według niej więcej charakteru. Julia ogólnie lubi wyglądać niestandardowo, dlatego we włosy nieraz wpina kwiaty lub inne dodatki, sporo jej bluzek otrzymało naszywki-żaby, a spodnie kolorowe łaty i naszywki. Nie maluje się mocno, ale czasem dorysowuje sobie pieprzyk w różnych miejscach.
Charakter: Jania jest towarzyską i energiczną osobą, która ową energią zaraża innych, chociaż mniej ekstrawertyczne osoby może to przytłaczać. Nie lubi stosować się do wszystkich norm społecznych, ale nie jest nieczuła, więc nauczyła się ukrywać swój entuzjazm, którego pełnię pokazuje tylko najbliższym przyjaciołom. Bo chociaż znajomych Julia ma wielu, przyjaźnią obdarza raczej tylko osoby, które potrafią za nią nadążyć, a ona czuje się przez nie szczerze lubiana, nie tylko tolerowana. Sposób bycia Karoliny jest dość specyficzny, jej szalone epizody ekscytacji różnymi rzeczami mogą być trudne do wytrzymania, ale jeśli ktoś da radę, zyska wierną przyjaciółkę. Od przedszkola Julka zastanawiała się, dlaczego mimo pomocności i przyjacielskości nie czuła, że ma przyjaciół. Dopiero dużo później, gdy rozpoczęło się jej zainteresowanie psychologią, zrozumiała. Wówczas większość swojego głośnego charakteru przeniosła do internetu, a jeszcze później pozwoliła sobie ponownie na pełniejszą ekspresję samej siebie, w czym pomogło też znalezienie grupy zainteresowanej D&D, gdzie Jania mogła uzewnętrznić jedną ze swoich pasji. Odzwierciedleniem umysłu Julii jest jej pokój, pomalowany na zielono, z różowymi akcentami, parapetami zastawionymi doniczkami, w których z większym lub mniejszym sukcesem ich właścicielka hoduje rośliny, oraz ogólnie panujący tam pozorny bałagan, w którym tylko Jania potrafi się odnaleźć, a ktokolwiek inny jest skazany na porażkę, gdyby spróbował dojrzeć jakiś schemat między książkami, ubraniami, przyborami do pisania, grami planszowymi oraz wieloma drobiazgami pojawiającymi się wraz z przejściowymi zajawkami Julki. Przez pewien czas Julia była harcerką, ale nie umiała zbyt dobrze stosować się do poleceń, a trudności z utrzymaniem systematyczności przesądziły o rezygnacji z uczestnictwa. Mając wielu znajomych, nie ze wszystkimi udaje jej się utrzymywać kontakt, a zdarza się też, niestety, że zapomina o osobach na jakiś czas, przez co ma potem duże wyrzuty sumienia. Julia jest dość impulsywna, jeśli chodzi o aktywności takie jak np. skoki przez strumień, spontaniczna wycieraczka rowerowa na cały dzień, nocowanie u koleżanki itp. Przy tym Jania nieraz zapomina/ła powiadomić rodziców czy babcię o tych sprawach, a we wcześniejszym dzieciństwie przyczyniało się to do nieodrabianych zadań domowych, uwag i słabych ocen.
Orientacja: panromantyczna, demiseksualna
Co lubi: Czynności: jeździć na rowerze, grać w gry planszowe i fabularne zwłaszcza D&D, poszerzać wiedzę o swoich zainteresowaniach, chodzić po nieznanych terenach i odkrywać, tworzyć historie, słuchać muzyki (zwłaszcza Cosmo Sheldrake, muzyka inspirowana muzyką pierwotną i ludową) Cechy ludzi: szczerość, otwartość, określony światopogląd, zdecydowanie, pewność siebie, wyobraźnia, możliwość polegania na kimś Jedzenie: owoce, ser, galaretka, domowe jedzenie swojej babci, zwłaszcza ciasta z owocami
Lęki: samotność, głęboka woda Marzenia: napisać i wydać kilka książek, mieć węża, objechać Polskę rowerem, pokonać lęk przed wodą
Czego nie lubi: Czynności: nauka czegoś, co ją nie interesuje, bezczynne siedzenie, szablonowe, nudne zadania, sprzątanie, długie zakupy, bezcelowe pogawędki, pływanie w niestrzeżonych miejscach Cechy ludzi: ślepe naśladownictwo, rezygnowanie z indywidualności, płytkość, materializm, hipokryzja, obłuda Jedzenie: nadmiernie ostre potrawy, brokuł, zupa ogórkowa
Wiedza i zainteresowania: – Zainteresowania główne: 1. Systemy wierzeń/mitologie/religie świata 2. Historia, ciekawostki historyczne – Inne zainteresowania: ogólnie Julia ma wiele zainteresowań. Jeśli się czymś zainteresuje, łatwo, żeby zaczęła się tym intensywnie pasjonować. Tak było aktualnie w przypadku m.in. herpetologii (chodzi po lasach i polach obserwując płazy i gady w naturze oraz prowadząc własne dzienniki z obserwacjami i badaniami), psychologii i psychoanalizy oraz socjologii (zaczęła czytać opracowania naukowe oraz analizować ludzi i ich zachowania) oraz D&D (zagorzała fanka i założycielka klubu graczy). Nieźle zna także popkulturę, od fantastyki jak Tolkien, do science-fiction jak Diuna, obejmuje to książki oraz kino.
Relacje: Babcia – główna opiekunka Jani w dzieciństwie, mieszkająca po sąsiedzku, zajmowała się dziewczyną i gotowała jej obiady, kiedy rodzice byli zajęci Mama – jest malarką, co wpłynęło dość mocno na Julię, jest dość ekscentryczna i w przypadku silnej inspiracji potrafi nie wychodzić z pracowni kilka dni, czasem też wyjeżdża na aukcje na kilka dni Tata – jest agentem mamy i dzięki temu się poznali. Pośredniczy też w sprzedaży twórczości innych artystów, więc także on ma mniej kontaktu z córką niż powinien. Taka sytuacja sprawiła, że była dzieckiem, które prawie wychowało się samo. Zoja Prawignat (postać @TW ) – Julia często bywała u niej w domu i rodzice Zojfla są niczym przybrani rodzice Jani, dzięki podobieństwu charakterów i części zainteresowań (często są to wspólne zajawki artystyczne) zostały bliskimi przyjaciółkami Rita – wspólna koleżanka z grupy przyjaciół Julii i Zoi, zbliżyły się poprzez pewne podobieństwo sytuacji rodzinnej, potem Rita poznała Julię z Zoją
Historia: ze względu na charakterystykę zawodów rodziców nie nawiązała z nimi nigdy zbyt zażyłych relacji. Częściowo zastąpiła je relacja z babcią, której zdrowie niestety stopniowo pogarszało się, aż w końcu wykryto u niej nowotwór i staruszka zmarła, gdy Julia miała 13 lat. Żałobę dziewczyna starała się rozproszyć różnymi wybrykami i nowymi zainteresowaniami, i częściowo tak jej zostało. Gdy usłyszała od Zoi o Grze Sfinksa, oznajmiła rodzicom, że nie pójdzie na studia (rozważała kulturoznawstwo i psychologię), a zamiast tego robi sobie rok przerwy. Nie przejęli się zbytnio, gdyż zawsze dostawała od nich dużo swobody okupionej jednak brakiem zainteresowania córką.
Motywacja do wzięcia udziału w grze? Umówiła się z Zoją, że pomoże jej wygrać grę oraz dzięki temu wyleczyć Damiana. O ile oczywiście nagroda rzeczywiście będzie pieniężna… Julia pragnie pomóc jak może, nie chciałaby, żeby Zoja straciła tak bliską jej osobę – sama wie, jakie to trudne. Dodatkowo jako wielka fanka gier jakżeby Julka miała nie skorzystać z okazji wzięcia udziału w TAKIEJ grze?! Nie wahała się, by rzucić wszystko z tego powodu. Dodatkowe informacje* Pytania* Zagadka: Jaki mógł być powód wyboru Sfinksa jako pseudonimu i symbolu Mistrza Gry? Sfinks zadawał zagadki i pozwalał przejść tylko tym, którzy je rozwiązali. Znalazłam też, że symbolizuje to, co nieodgadnione, nieodkryte, tajemnicze; milczenie, brak porozumienia, niejasność, niepewność, to co niedostępne poznaniu. Pasuje to do całego zamysłu gry z zagadkami, możliwymi fałszywymi podpowiedziami i całą tajemnicą otaczającą tą grę.
Trias
Płeć: Mężczyzna
Imię: Colton
Drugie imię* –
Pseudonim* –
Nazwisko: Walsh
Wiek: 43 lata
Pochodzenie: Anglia
Wygląd: Średniej długości, proste włosy o barwie głębokiego brązu, zazwyczaj niechlujnie zaczesane do tyłu. Śniada cera z oliwkowym odcieniem skóry. Grube brwi, wąsy oraz dość krótko ścięta broda. Spory, lekko chaczykowaty nos, podłużna twarz, ciemnobrązowe tęczówki. Widoczne zmarszczki na czole, pod oczami i linie ciągnące się od nosa do kącików ust. Zazwyczaj ma cienie pod oczami, pojawiające się przez zmęczenie i nieprzespane noce. Przy wzroście 187 cm jest dobrze zbudowany, barczysty. Ćwiczył w latach młodości, jednak przez lata zastoju po jego mięśniach została jedynie sylwetka. Ubiera się w koszule, na to zarzucając kurtkę czy marynarkę. Utrzymuje kolorystykę swoich ubrań w wyblakłych odcieniach.
Charakter: Powszechnie uważany za ponurego pesymiste, jednak sam woli określać się jako dojrzały realista. Twarto stąpa po ziemi, twierdzi, że widzi świat jakim naprawdę jest. Często apatyczny, znudzony codziennością i otaczającym go światem. Chłodny dla ludzi, zarówno bliskich jak i nieznajomych. Jest inteligentny, analityczny, kieruje się logiką, co czyni go osobą trudną do zbliżenia się. Emocjonalnie zdystansowany, unika głębszych relacji, co jest wynikiem nieudanego małżeństwa z Michaelem, o którym niechętnie mówi. Choć z pozoru wydaje się nieprzystępny, wewnętrznie tęskni za bliskością i spokojem, który utracił. Kreuję się na osobę pewną siebie, dążącą do celu i nieugiętą, wewnątrz jednak kryje się człowiek pełen sprzeczności, który desperacko pragnie na nowo odnaleźć swój życiowy cel.
Orientacja: Homoseksualny
Co lubi: – Paleontologie
– Czytanie, naukę o historii. Lubi zdobywać nową wiedzę poprzez książki, a nie interent.
– Kawę, pije jedynie czarną, bez mleka czy cukru.
– Spędzać wieczory w barach. Nie przepada za ludźmi, a jednak nie potrafi bez nich żyć. Lubi pić bez umiaru i opowiadać najczęściej zmyślone historie ze swojego życia.
Lęki: Boi się wysokości, choć tak naprawdę nikt o tym nie wie. (Nigdy nie leciał samolotem)
Towarzyszy mu wieczny lęk przed samotnością. (Też napisze więcej w historii.)
Marzenia: Nigdy by się do tego nie przyznał, ale marzy o tym jak wyglądałoby jego życie, gdyby nigdy nie rozstał się z mężem. Nienawidzi samotności i życia bez ukochanej osoby, marzy o dzieleniu z kimś swojej codzienności.
Czego nie lubi: – Słodyczy, cukru, deserów
– Mówienia o swojej rzeczywistej przeszłości, dlatego nocami w barach w pijańskiej gadce zmyśla absurdalne powody rozwodu, za każdym razem inny.
– Pozytywnych, nadmiernie optymistycznych ludzi.
Wiedza i zainteresowania:
– Zainteresowania główne: Paleontologia, zwłaszcza dziedziny paleozoologi i paleobotaniki. Po studiach krótko pracował w zawodzie, później zostając wykładowcą na uczelni.
– Inne zainteresowania* Architektura, jednak nie traktuje tego na poważnym, naukowym poziomie. Zwykłą przyjemność sprawia mu zdobywanie wiedzy, czytanie i oglądanie stylów budowy z różnych epok.
Relacje:
– Michael Gree – były mąż. Obecnie nie mają ze sobą kontaktu.
– May i Andre Walsh – rodzice.
Historia:
Colton prowadził spokojne życie, bez większych uniesień. Dopiero na studiach poznał Michaela. Poważny i skupiony na nauce, zdeterminowany i pełen pasji przyciągnął uwagę Michaela, pełnego życia lekkoducha, który cenił sobie spontaniczność i radość. Pomimo różnic, ich związek szybko rozkwitł. Colton znalazł w Michaelu oazę optymizmu, a Michael dostrzegał w Coltonie stabilność, której mu brakowało. W swojej młodości umysłu wierzyli, że się uzupełniają.
Przez kilka lat żyli w harmonii, ale po ślubie rzeczywistość zweryfikowała ich miłość. Rzeczy które wcześniej zdawały się nieistotnymi różnicami charakteru, rosły do skali realnych problemów. Najmniejsze sprzeczki przeradzały się w długie kłótnie.
Michael, nie mogąc poradzić sobie z coraz częstszymi wybuchami gniewu i zaczynającym się problemem alkoholowym Coltona, próbował ratować ich związek, ale jego pozytywne podejście odbijało się od muru obojętności. Ostatecznie, zmęczony walką o ratowanie małżeństwa, Michael podjął decyzję o rozwodzie.
Dla Coltona rozwód okazał się być destrukcyjny – utrata Michaela była dla niego ciosem, który pogłębił jego izolację i uzależnienie. Michael natomiast, po rozstaniu zdołał na nowo ułożyć sobie życie, odnajdując wreszcie spokój i radość w kimś innym.
Motywacja do wzięcia udziału w grze?
Chce odnaleźć zainteresowanie w czymś, jest znudzony życiem i nic nie wywołuje w nim dawnych emocji, za którymi tęskni. Potrzebuje zajęcia czymś głowy, gra była pierwsza rzeczą która od dłuższego czasu przykuła jego uwagę.
Dodatkowe informacje*
–
Pytania*
I co do zagadki to prawdopodobnie dlatego że Sfinks zadawał pytania, a na tym będzie gra polegała
Ru-Da
Płeć: Mężczyzna
Imię: Rafael
Drugie imię: Cristiano
Pseudonim: Cris
Nazwisko: Fonseca
Wiek: 23 lata
Pochodzenie: Brazylia
Wygląd: Doślę ci opis wyglądu, jak znajdę zdj.
Charakter: Cris nie należy do osób szczególnie otwartych. Aby się z nim zaprzyjaźnić trzeba mieć sporo cierpliwości i wytrwałości. On sam też nie szczególnie zabiega o przyjaźnie, zwyczajnie nie chcąc otwierać się przed obcymi. Lubi tłum ludzi, jednak taki tłum, w którym mógłby zniknąć i zlać się z resztą. Preferuje luźne znajomości, bez większego przywiązywania się. Nie należy do osób lubiących uwagę publiczności, jednak raczej nie daje po sobie tego poznać. Z reguły zachowuje się dość głośno. Gdy jest zdenerwowany z miejsca podnosi mu się głos. Na swoje nieszczęście jest bardzo nerwową osobą, stres często mu towarzyszy. Zdarzają mu się maniakalne okresy, w których cały stres przekuwa w działanie. Nie jest wtedy szczególnie chętny na kontakty z ludźmi, jego głowa zbyt pełna myśli, by usiedzieć spokojnie. W takich okresach można nie otrzymać od niego żadnego kontaktu przez długi czas. Zazwyczaj zapomina też wtedy o podstawowych potrzebach, zbyt zafiksowany na swoich obowiązkach, zadaniach, czy myślach. W normalnych okolicznościach też nie należy do najspokojniejszych osób. Ciężko mu usiedzieć w miejscu, dużo mówi i potrafi przytrafić o zawrót głowy, próbując pozbyć się wszystkich myśli i podejrzeń. Nie należy do zbyt odważnych osób. Dużo rzeczy go przeraża i stresuje, jednak jest aż nadmiernie zdeterminowany i ambitny, co pomaga mu przezwyciężyć własne blokady. Ma krótki temperament i łatwo się denerwuje, nie lubi kłótni, dlatego często rozmyśla o słowach, które padły z jego ust w ich trakcie. Zdecydowanie nie jest optymistą, wiele rzeczy go martwi, co sprawia, że stale rozmyśla nad właściwym posunięciem. Jest bardzo nieufny, co sprawia, że zazwyczaj jest mocno spięty. Niewiele ludzi sprawia, że czuje się komfortowo. Jednak gdyby znalazła się osoba, potrafiącą okiełznać jego zmartwienia, Cris powoli otworzyłby się na nią. Każdą chwilę spokoju przeżywa wewnątrz, czując że takie ukojenie jest mu niezmiernie potrzebne. Pragnie przestać się wszystkim stresować, jednak nie wie, czy kiedykolwiek będzie w stanie.
Orientacja: Heteroseksualny
Co lubi:
– Zachody słońca.
– Śpiew ptaków.
– Klimat nocnego miasta, generalnie uwielbia duże miasta i ich atmosferę.
– Imprezy i alkohol.
– Gry hazardowe.
Lęki:
– Bycie złym ojcem. Bardzo chciałby mieć kiedyś dzieci, ale boi się, że przerosłoby go to i skończyłby jak jego rodzice.
– Loty samolotem.
Marzenia: Najbardziej na świecie pragnie pokazać własnej matce, że jest warty jej uwagi. Po części jej nienawidzi, chciałby ją zszokować, doprowadzić do stanu, w którym żałowałaby wszystkiego, co zrobiła.
Poza tym marzy też o założeniu, lub należeniu do kochającej rodziny.
Czego nie lubi:
– Marnotrawstwa.
– Hipokryzji.
– Rozrzutnego trybu życia.
– Poranków, zawsze siedzi do późna i śpi do południa.
– Kotów.
– Zbytniej otwartości i ludzi, którzy traktują cię jak przyjaciela po pierwszym spotkaniu.
Wiedza i zainteresowania:
– Zainteresowania główne:
Starożytne cywilizacje.
– Inne zainteresowania:
Gry hazardowe, szachy, tenis ziemny, dark web.
Relacje:
– Matka – Andreza Fonseca – mniej więcej opisałam już relacje. Jego matka traktuje go bardzo z góry, zdaje się nawet, że jest jej obojętny. Cris natomiast czuje aż zbyt wiele emocji na myśl o matce, co tylko bardziej go denerwuje. Mieszają się w nim złość, tęsknota i nostalgia z potrzebą rywalizacji.
– Ojciec – Rafael Fonseca – relacje mają raczej neutralne. Cristiano rzadko rozmawia z nim na głębsze tematy, gdyż jego ojciec to bardzo prostolinijny i dość tępy człowiek. Nic mu nie przeszkadza i nic go nie martwi. Nawet odejście żony nie zachwiało jego stoicyzmu. Jest bardzo pogodny, co nieraz frustruje Crisa.
– Postać @Fokcik (nie pamiętam danych) – Po zapoznaniu się z nim na początku gry nie myślał o nim zbyt wiele, traktował go jak zwykłego znajomego, zachowując odpowiednią odległość emocjonalną. Z czasem może jednak rozkwitnąć między nimi szczera przyjaźń.
– Postać @Libera (też nie pamiętam XDD) – Tego z kolei bardzo polubił. Ładnie się wysławiał, zawsze trafiał w sedno, zdawał się doskonale wszystko rozumieć. Z czasem jednak Cris może zacząć dostrzegać różnice w nastawieniu postaci Libci co do różnych osób. Przez to, że zachowanie jej postaci zacznie się wydawać dziwne, to i Cris zacznie się nieco odsuwać, nie mogąc rozgryźć intencji tego człowieka.
Historia: Rafael wychowywał się z średniej wielkości mieście w Brazylii. Jego rodzina należała do klasy średniej, graniczącej z niską. Był tak zwaną wpadką, jego rodzice nazwali go po jego ojcu, nie mając lepszego pomysłu na imię. Cris spędził niemal wszystkie małoletnie lata w domu. Rzadko kiedy wychodził. Rodzice nie wychodzili z nim, nie bawili się z nim, praktycznie się nim nie przejmowali, a mały Cris z każdym dniem coraz bardziej bał się świata zewnętrznego. Prawdziwe problemy zaczęły się, gdy Cris skończył sześć lat i został wysłany do szkoły. Rzadko kiedy rozmawiał z innymi dzieciakami, a nawet jednego pobił. Rodzice Crisa, a w szczególności matka, po usłyszeniu o całej historii stwierdziła, że będzie go nauczać w domu. Normalne lekcje odbywały się raz na jakiś czas, były nieregularne i bardzo chaotyczne, tak jak sama kobieta, która Crisa wychowała. Częściej uczyła go o rzeczach codziennych, sposobach na przetrwanie, jak obchodzić się z pieniędzmi, zagadki i niebezpieczeństwa w internecie. Miała fiksacje na punkcie łamigłówek i różnego rodzaju zagadek. Często wplątała je w lekcje, a także i życie codzienne. Ot dla samego treningu umysłowego. Cris zmuszany był do rozwiązania danej zagadki, inaczej nie dostałby kolacji. Zdarzały się też przyjemniejsze momenty. Ulubioną aktywnością Crisa była gra w tenisa, na którego chodzili razem z mamą i tatą.
Wszystko trwało do pewnego dnia, w którym Cris odkrył, że jego matki nie ma w domu. Niezbyt się tym przejął, czasem potrafiła znikać na parę dni, jednak gdy nie wróciła po tygodniu, ani też następnym. Cris, 15 letni na tamten moment, nie wiedział co ma teraz ze sobą zrobić. Jego matka nie przestała odpowiadać na jakikolwiek kontakt, a na domiar złego ojciec zachowywał się jakby zupełnie nic się nie stało, ciągle powtarzając, że Andreza w końcu wróci. Cris w końcu został wysłany do prawdziwej szkoły. Stopniowo dostosował się do zasad panujących w społeczeństwie. Jego brak zaufania do obcych pozostał jednak, a wskazówki od mamy dotyczące ludzi i ich zachowań krążyły po jego głowie. Gdzieś w połowie szkoły średniej, wracając do domu spotkał przed nim mamę. Nie zamieniła z nim ani słowa, ba, ledwo na niego spojrzała, wsiadła do taksówki i od razu zniknęła. Gdy wypytywał później ojca, co ona tu robiła on nic mu nie odpowiadał. Był spokojny i radosny jak zawsze, powtarzał jedynie w kółko, że taka żona to skarb i bardzo się o nich troszczy. Od tego momentu Cris zyskał nową fiksację. Jego złość wobec matki jedynie wzrosła, a on sam zapragnął odszukać ją, bądź w jakiś sposób sprawić, by sama go odszukała.
Motywacja do wzięcia udziału w grze: Pragnie zaimponować własnej matce. Wie, że udział w tak prestiżowej grze przyciągnie jej uwagę i chce jej pokazać, że jest od niej lepszy i zasługuje na jej szacunek.
Dodatkowe informacje:
– Nienawidzi swojego pierwszego imienia, każdemu przedstawia się jako Cristiano/Cris.
– Jego ojciec często był pod wpływem zioła, to głównie stąd wynika jego spokój.
– Gdy Cris potrzebuje wyrzucić z siebie energię często idzie pograć w tenisa. Może się wtedy wykrzyczeć i wybiegać.
– Nie lubi kotów, bo kiedyś za dzieciaka jeden wskoczył mu przez okno do toalety, gdy brał kąpiel. Cris wystraszył się, poślizgując i uderzając głową w ścianę.
– Ważniejsze rzeczy i przemyślenia, których nie może w danej chwili przedyskutować zawsze zapisuje sobie w jakimś notatniku, by móc potem do nich wrócić.
– Ma prawo jazdy, bardzo dobrze radzi sobie za kółkiem.
– Nienawidzi słodkiego jedzenia.
Pytania: Póki co brak.
Zagadka:
Jaki mógł być powód wyboru Sfinksa jako pseudonimu i symbolu Mistrza Gry?
Sfinks był istotą strzegącą czegoś ważnego. Przepuszczał jedynie ludzi, którzy byli w stanie odpowiedzieć na jego zagadki. Stąd analogicznie pasuje do motywu.
WeraHatake
Płeć: kobieta
Imię: Duygu
Drugie imię*: Gaye
Pseudonim*: Duye
Nazwisko: Bursali
Wiek: 27 lat
Pochodzenie: Turcja
Wygląd: ciemnobeżowa cera, ciemnobrązowe, prawie czarne włosy, brązowe oczy; dziewczyna o delikatnej budowie ciała, dość niska, z wagą w normie
Charakter: mało asertywna; trudno uwierzyć jej we własne możliwości, ale jednocześnie czuje potrzebę dążenia do tego, aby być jak najlepszą oraz potrzebną innym ludziom; nieufna i podejrzliwa, jednak kiedy ktoś w jakiś sposób udowodni jej, że ma czyste intencje, potrafi się przywiązać (ale to bardzo długi proces, bo jest bardzo wyczulona na tzw. czerwone lampki, a widząc je zbyt często, potrafi zrezygnować z danej relacji, nawet, jeśli według osób trzecich owe negatywne zachowania nie były aż takie mocne, aby być ku temu powodem); nie potrafi mówić o sobie, ponieważ w przeszłości ludzie nie dawali jej dojść do głosu lub uważali, że nie jest on istotny; potrzebuje czasu, aby podjąć ważną decyzję – potrafi z tym zwlekać do ostatniej chwili – ale nie jest to czas stracony, bo poświęca ją na wnikliwą analizę za i przeciw, żeby finalnie podjąć jak najlepszą decyzję; uważa, że potrafiłaby kogoś zdradzić dla wygranej, ale w rzeczywistości nie chciałaby nikogo skrzywdzić, więc zawsze gra fair; uwielbia kulturalne dyskusje i burze mózgów, nawet, jeśli tylko się im przysłuch**e, bo skłaniają ją one do refleksji i ewentualnego skorygowania własnych poglądów; ma fioła na punkcie poszerzania swojej wiedzy z różnych dziedzin, choć nie ma na to czasu i podświadomie zdaje sobie sprawę z tego, że niemożliwe jest wiedzieć wszystko o wszystkim i mieć zawsze rację; zawsze stara się zrozumieć zachowanie innych, tłumaczy ich złym samopoczuciem itp., choć nie sprawia to, że uważa, iż zna prawdę – często żałuje, że ludzie nie mówią wprost tego, co czują; postanowiła, że będzie pracować nad lepszym wyrażaniem swoich emocji słowami; kiedyś nigdy nie przeklinała, ale aktualnie jej frustracja sięgnęła szczytu, dlatego wyładowuje ją przeklinając (ale w eter, nigdy w stosunku do ludzi).
Orientacja: aseksualna, panromantyczna
Co lubi: kiedy ktoś chce jej wysłuchać i rozmowa jest wyrównana, ale jednocześnie jeśli ktoś nie denerwuje się, gdy ona nie wie, co powiedzieć, jeśli ma mówić o sobie; spokój i stabilność, ale zdaje sobie sprawę z tego, że aby osiągnąć jakiś sukces czasem stres jest nieodzowny i dla poczucia spełnienia jest w stanie podjąć takie ryzyko; lubi wyszywać oraz pleść bransoletki, które potem sprzedaje obok innych produktów w swoim sklepiku z biżuterią (odziedziczyła go po mamie); uwielbia oglądać mecze koszykówki.
Lęki: boi się, że nie jest dobra w handlu, przez co sklep może upaść, co sprawi zawód jej rodzinie (zastanawia się, czy wygrana w grze wiąże się z nagrodą finansową); panicznie boi się rozmów telefonicznych oraz przez wideo rozmowy (miała kiedyś stalkera, który do niej wydzwaniał i nie może wyrzucić tych wspomnień z głowy);
Marzenia: chciałaby w końcu zostać doceniona przez otoczenie, dostrzeżona przez innych ludzi; marzy o tym, aby mieć grupkę prawdziwych przyjaciół, bo jest skrajnie introwertyczna i aspołeczna, przez co do tej pory przeżywała raczej epizodyczne znajomości, których nie potrafiła utrzymać albo ktoś się nią nudził lub o niej zapominał (albo myślał, że ona o nim zapomniała, gdy obawiała się, czy do niego napisać); kiedyś chciałaby wydać własną książkę fantasy.
Czego nie lubi: ludzi o wybujałym ego, agresywnych, którzy krzyczą zamiast mówić, raniących innych zbyt szybko wypowiedzianymi słowami (nie ze złośliwości, tylko mówionych bez zastanowienia, bardzo bezpośrednich); niespodzianek; kiedy ktoś wierzy w horoskopy, kamienie itp. (bardzo ją to irytuje); zimna.
Wiedza i zainteresowania:
– Zainteresowania główne:
* muzeologia, wiedza o różnych ocalałych artefaktach przeszłości, co nieco wiąże się z archeologią;
* kryminalistyka i kryminologia;
– Inne zainteresowania*
* zna się na metalach i pracy nad nimi, bo jej ojciec jest złotnikiem; potrafi także naprawiać zegarki;
* mitologia egipska (interesuje się nią od dziecka, jak i ogółem starożytnym Egiptem – nawet jej pies ma na imię Luksor, jak miasto, które było częścią starożytnych Teb);
* oprócz rodzimego tureckiego uczy się angielskiego i niemieckiego przez częstotliwość pojawiania się turystów o takiej mowie w jej sklepie;
* numizmatyka.
Relacje: Jej rodzice (matka – Asuman, ojciec – Berk) pochodzą z rodzin, w których niekoniecznie rozmawiało się o uczuciach. Były to również rodziny dysfunkcyjne i choć starali się oni, aby Duygu miała lepiej od nich, niestety nadal pojawiały się z ich strony problemy, które były dla niej obciążeniem, szczególnie w dzieciństwie. Częste kłótnie o nic, małe zainteresowanie dzieckiem, to sprawiło, że dziewczyna nie czuła się w domu komfortowo i bezpiecznie. Od nich pierwszych słyszała, że źle wygląda lub nieodpowiednio się zachowuje, choć zawsze starała się im dogodzić. Choć z nimi mieszkała, tak naprawdę wcale się nie znali. Kiedy mama umarła, w domu zapanował względny spokój, bo ojciec nie wszczynał kłótni sam z siebie. Przepracowując dawne urazy i niedobory bardziej rozumie siebie i żałuje, że teraz, kiedy im wybaczyła i bardziej ich zrozumiała, nie zdążyła popracować nad relacją z mamą. Z tatą na szczęście ma taką szansę i z tego korzysta, choć nie jest to łatwe. Najczęściej siedzą razem w milczeniu, gotując lub pracując nad obróbką metali i delikatnym wykańczaniu biżuterii. Ma wrażenie, że kiedyś uda jej się sprawić, aby tata bardziej się na nią otworzył.
Ma starszą o 8 lat siostrę (Canan), która mieszka i pracuje we Francji – mają głównie kontakt SMS-owy, czasem udaje im się wzajemnie odwiedzić, choć jest to spora wyprawa; to siostra naciska na Duygu, aby nauczyła się francuskiego i również wyjechała (dzięki niej zna kilka podstawowych zwrotów, choć jej ulubionym jest „Nie rozumiem”; dziewczyna nie chce zostawić ojca, dlatego woli mieszkać w kraju, poza tym lubi to miejsce, bo je tak dobrze zna i wierzy, że może je odmienić na lepsze – tym bardziej, że udało jej się spojrzeć na nie mniej z wizją nieprzyjemnych sytuacji z przeszłości).
W szkole miała jedną przyjaciółkę (Meltem), ale aktualnie nie ma z nią kontaktu i ma wrażenie, że ich ścieżki bardzo się rozeszły i niekoniecznie byłyby w stanie ponownie się zejść. Tak to teoretycznie ma wielu znajomych z sąsiedztwa i planuje bardziej się na nich otworzyć, choć jest to dla niej na pewno wielkie wyzwanie.
Historia: Duygu od dziecka była bardzo cicha i grzeczna. Nie rozumiała, czemu rodzice się kłócą, a siostra stara się odciągnąć od tego jej uwagę. Myślała, że problem jest w niej, dlatego mocno starała się być jak najlepszą córką. Kiedy siostra wyjechała, rodzice mocno to odczuli, choć wcześniej nie wydawali się jej poważać. W każdym razie Du widzi ich smutek i stara się przekonać siostrę do powrotu, ale bezskutecznie. Jest zmuszona pojąć, że w jej życiu rodzinnym działo się dużo nieprzyjemnych rzeczy. Uświadomienie sobie tego pozwala jej zmierzyć się z tym, jaka się przez to stała.
Po śmierci matki, według jej ostatniej woli, przejmuje sklepik z biżuterią w handlowej dzielnicy miasta. Stara się z całych sił podołać zadaniu, tym bardziej, że ma wrażenie, iż zainteresowanie metalurgią zbliża ją do niegdyś tak zamkniętego i chłodnego ojca.
Motywacja do wzięcia udziału w grze? Chęć udowodnienia przede wszystkim sobie samej, że ma jakąś wartość (jest przekonana, że to ją określi). Gdzieś z tyłu głowy liczy także na nagrodę pieniężną, aby podratować upadający biznes.
Dodatkowe informacje*: rodzice Duygu odradzili (to zbyt delikatne słowo) jej pójście na studia, choć marzyła, aby pójść na archeologię. Wyperswadowali jej to umniejszając jej umiejętnościom i wyolbrzymiając czekające ją tam problemy. Po prostu za wszelką cenę chcieli ją zatrzymać przy sobie i się im to udało.
Jej stalkerem był chłopak z wyższej klasy, kiedy jeszcze chodziła do szkoły. Na początku wyrażał swoje zainteresowanie jej osobą, ale później przerodziło się w coś bardziej chorobliwego, tym bardziej, kiedy dziewczyna to zauważyła i zaczęła się od niego odcinać. Chciała mieć dobrego kolegę, może nawet przyjaciela czy chłopaka, ale nagle poczuła, że znajduje się w czymś, co było koszmarem. Na szczęście rodzice akurat to dostrzegli, zachowali się bardzo kategorycznie i zdroworozsądkowo, zgłosili ten fakt na policję i wobec wszelkich dowodów i skrajnych zachowań chłopaka złapano go na przesłuchanie i widocznie dano mu jasno do zrozumienia, czym to może się skończyć, bo od tej pory trzymał się już od niej z daleka. Mimo wszystko nadal nie czuje się komfortowo, kiedy ma wejść w znajomość z chłopakiem, bo boi się, że ten się nią zainteresuje, co nie kojarzy jej się w żaden sposób pozytywnie.
Pytania*
Zagadka
Jaki mógł być powód wyboru Sfinksa jako pseudonimu i symbolu Mistrza Gry?
Pewnie ze względu na to, że to Sfinks zadawała pytania, a na tym ma polegać gra. Uczestnicy staną na jej drodze i zostaną poddani próbie. Na szczęście nikogo nie będzie zrzucać w przepaść za złą odpowiedź (prawda?).
Mam nadzieję, że o niczym nie zapomniałam xd
rozemocjonowana
Płeć: Kobieta
Imię: Mercuria, jednak z racji to braku sentymentu i sympatii do imienia, przedstawia się jako Melania. Mało kto wie o jej prawdziwym imieniu.
Drugie imię* Gaja
Pseudonim*
Nazwisko: Boone
Wiek: 25 lat
Pochodzenie: Jej rodzina jest z Niemiec, ale kiedy była jeszcze dzieckiem przeprowadzili się do Belgii.
Wygląd: Swój młody wygląd Melania w większości zawdzięcza dobrym genom. Śmiało można by było o niej powiedzieć, że wygląda na 20, może i 19 lat. Ma jeszcze coś w sobie z nastoletnich rys twarzy. Widać to po ustach. Jej oczy są zielone, o dziwo, dość głęboko zielone. Ich zewnętrzny kącik jest lekko skierowany w górę, przez co mają delikatnie skośny kształt. Jej rzęsy są ciemne, bardzo widoczne, jak ramka dla jej tęczówek. Brwi podobnie. Ma orli nos, i dość wąskie usta. Jej włosy są dość cienkie, ciemne, za ramiona. Nosi okulary, ma wadę – 4.00, choć często też zdarza jej się zakładać soczewki. Jest szczupła, może podchodzić pod wychudzoną. W dzieciństwie niewiele jadła i tak jej zostało. Ma 168 cm, lekko opaloną cerę i masę pieprzyków na ciele, za którymi średnio przepada.
Charakter: Mercuria? Dość skomplikowana osobowość. Dorastała w dość biednej rodzinie, z czwórką rodzeństwa. Miała brata bliźniaka, i dwa lata młodsze siostry bliźniaczki i jedną malutką siostrzyczkę. W ich domu wszystko opierało się na wewnętrznej, niewypowiedzianej rywalizacji. I Melania zawsze musiała być najlepsza. Miała silną wolę. W jej głowie to był wyścig. Jej determinacja jest niepowtarzalna. Wyznaje zasadę po trupach do celu. Czy dosłownie? W zależności od wagi sprawy. Bliskie jej osoby wiedzą jak jej zawzięcie się na coś może się skończyć. Kiedy była dzieckiem, właśnie rywalizacja w domu była jej największą fiksacją. Zawsze robiła obowiązki domowe, dobrze się uczyła, przy rodzicach była kulturalna… Perfekcyjna. Inne dzieci w oczach jej mamy i taty wypadały dużo gorzej. No i było ku temu parę powodów. Mela była zdolna stroić do nich miny za plecami, posyłać uśmieszki pełne wyższości, szeptać im niemiłe słowa do ucha, byle by je sprowokować. Wdawali się w bójki, a w oczach wszystkich to właśnie ona była tą poszkodowaną. To perfekcyjna aktorka. Potrafi się rozpłakać na zawołanie, kłamie jak z nut, a w dodatku ma co nie co wiedzy w zakresie manipulacji. Mnóstwo praktycznej i nieco teoretycznej. Już jako dziesięciolatka była w stanie namówić rodziców, na urządzenie jej urodzin w parku trampolin. Jej i bratu, oczywiście. Rodziców którzy ledwo wiązali koniec z końcem. Odkładali na to miesiącami. A jednak zgodzili się. Zaczęła się interesować właśnie sztuczkami psychologicznymi, kiedy zorientowała się, że ludzie za nią nie przepadali. Nie próbowała szukać w sobie problemu. Po prostu musiała delikatnie zmienić ich punkt widzenia.
Jednak jej fascynacja psychologią ludzką nie skończyła się na tym. W wieku 11 lat, zorientowała się, że nie przeżywa emocji tak jak inni. To było, gdy zmarła jej mama, przy porodzie ostatniej córki. Nie poczuła wiele, mimo, że jako dziecko, zawsze powtarzała 'Mamusiu, jak ja bardzo Cię kocham'. To były puste słowa, od zawsze. Jednak płakała na pogrzebie. Dla pozoru. Wszystko w jej życiu wydaje się być pewnego rodzaju teatrem, grą. Melania nie jest w stanie cieszyć się z tego co ma. Pojęcia takie jak miłość, przyjaźń, więzi rodzinne są abstrakcją. Szczęście więc, próbuje sobie zapewnić poprzez dobra materialne, i poczucie bycia ponad resztą. Poczucie euforii daje jej pochwała, uzasadniona oczywiście, jednak jest to tylko chwilowe. Cały czas więc stawia sobie nowe wyzwania, w każdej, ale to każdej dziedzinie. Bycie lubianym w pracy było jej ostatnim. Podeszła do tego taktycznie. Jako nowa nauczycielka matematyki miała czystą kartę. Serca innych nauczycieli i opiekunów skradła szybko. Uznała cel za osiągnięty, więc z uczniami się nie starała.
W liceum, w którym uczy, wśród młodzieży, jest określana wieloma epitetami, ale rzadko które są pozytywne. Jest raczej typem nauczycielki, która wywiera ogromną presję na uczniach, małymi gestami, określonym doborem słów, nawet samym spojrzeniem. Na jej lekcjach nikt nie śmie się odezwać, a w klasie celowo wprowadza gęstą atmosferę.
Melania nie przywiązuje się do ludzi. Nie ma problemu z wbijaniem noży w plecy, jednak ceni sobie swój czas. Jeżeli wchodzi w jakiś układ – tylko i wyłącznie na jej warunkach. Czyta ludzi, i ocenia ich tylko i wyłącznie pod kontem statystycznym. Nie ma problemów ze zgadywaniem co siedzi w głowach innych, mimo że sama nigdy tego nie poczuje. Z jej twarzy nie da się odczytać innych emocji, niż takie jakie aktualnie przybiera. Oszukiwanie sprawia jej przyjemność. Ma satysfakcję z tego, że sprytem udało się jej przechytrzyć kogoś, i udowodnić nad nim pewnego rodzaju wyższość. Chciałaby wszystko kontrolować, za każdym jej działaniem jest jakiś większy plan. Jest bardzo bystra, łatwo wprowadza korekty, kiedy coś chwilowo idzie nie po jej myśli. Umie się dostosować. Porażkę potrafi przyjąć, ale jest dla niej tylko i wyłącznie motywacją. Gdy z kimś przegra, jawnie okazuje swoje negatywne odczucia w stosunku do tej osoby. Z tej samej zasady (a raczej niepodważalnego przekonania o swojej wyższości nad innymi i wysokiej samooceny) nigdy nie bierze do siebie wyzwisk. Jest mocno skoncentrowana na sobie, jednak jest w stanie dobrze zgrywać osobę empatyczną, przyajciela terapeutę, mimo, że rozterki emocjonalne innych ją nudzą.
Zawsze jest opanowana, z wierzchu kulturalna. Bije od niej niezachwialna pewność siebie. Kiedy chce, wręcz oczarowuje charyzmą, jest idealnym rozmówcą, przyciąga do siebie ludzi. W jej głowie to ona jest pierwszoplanową postacią. Została stworzona do dominowania nad innymi, a ścieżką, którą wybrała aby to okazywać, był intelekt.
Orientacja: Heteroseksualna
Co lubi: Dobrą konkurencję, zbliżoną do jej poziomu. Przekraczanie swoich własnych granic, pod każdym względem. Zastrzyki dopaminy, wywoływane zdobytymi osiągnięciami. Poczucie wyższości. Szacunek wśród ludzi, i względne zasady kultury. Nawiązywanie 'przyjaźni', czyli w jej języku, owijanie sobie osób wokół palca. Wydobywać z innych reakcje (między innymi popraz właśnie, jak w swojej pracy, wywieranie presji [przejawy skłonności sadystycznych]). Sok morelowy. Dobry teatr. Podróże, szczególnie za granicę (góry, egzotyczne wyspy). Udowadnianie swojej racji. Szybkie podejmowanie decyzji, sanuje u innych zdecydowanie. Naukę i nabywanie wszelakiej wiedzy (przychodzi jej to bez większych problemów).
Lęki: Boi się, że nie wyeksploruje doszczętnie swojego potencjału.
Marzenia: Spełnić aktualnie postawiony sobie cel. Jej marzenie zawsze jest takie samo. Aktualnie jej plan na przyszłość obejmuje wygranie konkursu i studia medyczne za granicą.
Czego nie lubi: Kiedy coś idzie nie po jej myśli. Bezpodstawnego sprzeciwu. Rozterek emocjonalnych, wyżalania się, płaczu. Osób działających bez pomyślunku. Niezdecydowania, braku określonych celów, liczenia na przypadek bądź też zbieg okoliczności. Poezji, w głębi duszy, bo jej nie rozumie. Ukazywania swojego prawdziwego oblicza.
Wiedza i zainteresowania:
– zainteresowania główne:
zainteresowanie 1 – Psychologia, emocje, natura ludzka. Chce wiedzieć o tym jak najwięcej, żeby jak najlepiej grać. Im więcej wie tym łatwiej jest jej się dostosować, nie odstawać, a przede wszystkim oceniać innych trafnie. Już jest praktycznie bezbłędna.
zainteresowanie 2 – Numerologia, matematyka, historia matematyki. Pasjonują ją liczby, kody, równania. Tam wszystko jest logiczne, wyjście jest jedno, nie ma miejsca na odcienie szarości. Matematyka to najzwyczajniej czyste fakty, i to jest to, co Melanię do niej ciągnie.
– inne zainteresowania*
Wszystko co tylko się napatoczy z zakresu wiedzy. Jest turniej szachowy? Proszę bardzo, zaraz poświęci miesiące na doskonalenie swoich umiejętności w tej grze. Jedyne co to sporty, nie nie jej konik.
Relacje:
rodzina: całkowity brak kontaktu, chociaż Mela po przypadkowym natknięciu się na któregokolwiek z nich, bez skrupułów była by w stanie nimi zmanipulować i wykorzystać finansowo.
Stein Boone – ojciec, martwy, samobójstwo w wieku 52 lat (po utracie kontaktu z Melanią, wie że zmarł)
Roswell Garen Boone – brat bliźniak, żywy, 25 lat – narkoman i sukcesywny dealer
Aleida Griselde Rotheb – młodsza siostra, żywa, 20 lat – bardzo młodo wyszła za mąż za informatyka, Willarda Rotheba, mają syna, Luisa, który ma 6 miesięcy.
Karlina Geneve Boone – młodsza siostra, żywa, 20 lat – studiuje w Wielkiej Brytanii
Odalia Gilberta Boone – najmłodsza siostra, żywa, 14 lat – Pod opieką prawną swojej siostry, Karliny, mieszka w szkole z internatem.
partnerzy: było ich sporo, jednak Mela nie jest w stanie długo wytrwać w związku. żeruje na swoich miłościach, a kiedy robią się nieprzydatni, zrywa. nie pakowała się jeszcze w małżeństwo, ale to nie znaczy, że nie zamierza.
Historia: Dorastała w biednej Belgijskiej rodzine. Miała trójkę rodzeństwa. W wieku 11 lat jej matka urodziła najmłodszą córkę. Jej ciało tego nie wytrzymało, zmarła przy porodzie. Jej środowisko w domu stało się… patologiczne. Ojciec tylko pracował, a w dni wolne od pracy upijał się do nieprzytomności. Brat bliźniak popadł w używki. Cóż, rodzeństwo średnio za nią przepadało. W dniu jej 18 urodzin natychmiastowo się wyprowadziła. Jej kontakt z rodziną przestał istnieć. Nie czuła się z nimi nigdy związana, więc wyjechanie na studia i zostawienie ich na pastwę losu nie było większym problemem.
Cóż, aby się utrzymać musiała jakoś zarabiać. Wpierw zarabiała uczciwie, w sklepie spożywczym, ale to jej nie wystarczało. Popadła w hazard. Poker na pieniądze. Podeszła do tego racjonalnie, taktycznie. Czytała. Uczyła się od mistrzów. Kiedy wygrała wystarczającą sumę aby utrzymać się przez jakiś czas w akademiku, rzuciła to, jednak rozgrywki sprawiają jej przyjemność. Skończyła nauczanie, i zamieszkała w niewielkiej kawalerce. Nie była zadowolona ze swojego obecnego stanu i po roku nauczania w liceum rzuciła pracę, wstępując do tajemniczej gry Sfinksa.
Motywacja do wzięcia udziału w grze? Kolejne wyzwanie, które sobie postawiła. W obecnej pracy jest nieszczęśliwa, a więc rzuciła ją i zdecydowała, że odrobinę rozrywki jej się należy.
Dodatkowe informacje*
– Podejrzewa u siebie zaburzenie osobowości psychopatycznej. Ba, jest praktycznie pewna, że je ma. Nie przejmuje się tym ani trochę. Była na jednorazowej sesji i psychoterapeutki, by lepiej się zrozumieć, ale od razu po tym porzuciła myśl o dalszym leczeniu. Uznała, że zmiana jest dla niej irrelewantna.
Zagadka: Cóż Sfinks w mitologii greckiej pilnowała dostępu do Teb. Zadawała zagadkę, a osoba która na nią źle odpowiedziała, stawała się jej posiłkiem.
WeraHatake
Czy jeszcze można się zgłaszać? :)
Fokcik
Płeć: Mężczyzna
Imię: Damian (wywodzi się z greckich "dámios" i "damaon" co w wolnym tłumaczeniu oznacza ludowego lekarza i pogromcę)
Drugie imię: Apollo
Pseudonim*
Nazwisko: MacGregor
Wiek: 21
Pochodzenie: Wielka Brytania, choć ma również greckie korzenie
Wygląd: Damian posiada jasne brązowe włosy, które mają blond pasemka na grzywce. Jego oczy są brązowe, jasno brązowe brwi, prosty nie za duży nos i blado różowe usta. Ma pięciokątną głowę oraz lekko odstające uszy. Damian mimo bycia w połowie grekiem, ma dość jasną cerę na której nie widać pieprzyków. Jest stosunkowo wysoki (187 cm), ma dość barczyste ramiona o genetycznie uwarunkowanej atletycznej sylwetce. Na prawej ręce nad nadgarstkiem ma tatuaż w postaci róży ociekającej krwią, natomiast na obojczyku posiada pięciolinie wraz z nutami.
Charakter: Damian jest słowny i zawsze dotrzymuje obietnic. Jeśli obieca komuś pomoc, można być pewnym, że na pewno to zrobi. Ma zdrową pewność siebie, co sprawia, że nie boi się wyzwań. Często bierze udział w konkursach i zawodach, wierząc w swoje możliwości. Potrafi zrozumieć uczucia innych ludzi. Posiada poczucie humoru, potrafi rozśmieszyć innych i rozładować napięcie w trudnych sytuacjach. Są w nim wielkie pokłady energii i entuzjazmu. Zawsze stara się wspierać swoich przyjaciół, kiedy mają trudności, i jest dobrym słuchaczem. Nie poddaje się łatwo. Jeśli napotyka na trudności, pracuje jeszcze ciężej, aby je pokonać. Jego głowa jest pełna pomysłów, często może zaskoczyć swoimi ideami. Jest w stanie przezwyciężyć swoje lęki i opanować strach, choć nie zawsze. Trzyma się swoich przekonań i decyzji, nawet jeśli są one błędne. Trudno mu przyjąć opinię innych lub zmienić swoje zdanie. Jest także sarkastyczny, zwłaszcza kiedy ktoś go zirytuje, rzuca wtedy nieco złośliwymi, aczkolwiek trafnymi uwagami. Bywa także porywczy czy lekkomyślny, zazwyczaj w sytuacjach kiedy jest rozgniewany czy wystraszony. Ma problemy z wybaczaniem innym, ciężko mu dojrzeć fakt że niektórzy pragną mu zaszkodzić. Jeśli uważa kogoś za wroga bądź go po prostu nie lubi, nie ukrywa swojej niechęci i otwarcie wyraża swoje negatywne zdanie.
Orientacja: biseksualny z preferencją mężczyzn
Co lubi: Damian to osoba, która wręcz kocha adrenalinę i przygody, bardzo ceni również sobie wolność. W wolnym czasie lubi słuchać muzyki jak i pracować nad swoim pierwszym utworem, poza tym często maluje i chodzi do muzeów sztuki. Może na takiego nie wyglądać ale lubi także sport zwłaszcza lekkoatletykę. Chłopak bardzo szanuje cechy takie jak towarzyskość i dobroć. Jego ulubione jedzenie: z owoców maliny, z warzyw brokuły, smak lodów cytrynowy/truskawkowy. W szkole od zawsze najbardziej lubił przedmioty związane z biologią i ruchem.
Lęki
– akrofobia – lęk wysokości bądź przed wysokimi miejscami z których można spaść
– arachnofobia – lęk przed pająkami, choć sam chłopak bardziej się ich brzydzi
– monofobia – lęk przed samotnością
– nullofobia – lęk przed byciem odrzuconym
Marzenia
– największym marzeniem Damiana jest napisanie hitowej piosenki/obrazu który trafi do muzeum
– dość oczywistym jego marzeniem jest przeżycie niezapomnianej przygody
– ukończenie wyższej szkoły artystycznej
Czego nie lubi: Damian nie cierpi braku swobody i zbędnych reguł. Nienawidzi w ludziach egoizmu, nieuczciwości oraz okrucieństwa, ale jego największym red flagiem jest łamanie przez innych złożonych obietnic. Spośród jedzenia chłopak nigdy nie tknie brukselki, nie po drodze mu także z kalafiorem. Z przedmiotów nigdy nie lubił fizyki i chemii, nigdy ich nie rozumiał.
Wiedza i zainteresowania
– Zainteresowania główne
1 zainteresowanie – sztuka – odziedziczył po matce artystce zamiłowanie do sztuki, która właśnie dlatego jako drugie imię nadała mu Apollo, na cześć greckiego Boga między innymi sztuki, muzyki czy poezji
2 zainteresowanie – biologia/medycyna – odziedziczył po ojcu lekarzu zamiłowanie do tej dziedziny, który pochodzi z Grecji i zna pochodzenie imienia i wolne tłumaczenie słów od których pochodzi
– Inne zainteresowania: oglądanie serialów/filmów lub także czytanie książek
Relacje:
Ojciec Filon (46) i matka Jasmine (44) – Damian ma bardzo pozytywne i bliskie relacje z rodzicami, którzy wspierają go w dążeniu do jego marzeń jak i zawsze mają w zanadrzu radę odnośnie jego zainteresowań
Starszy brat Victor (25) – relacja Damiana i Victora jest dość napięta, ponieważ starszy od zawsze był buntownikiem lubiącym pakować się w kłopoty, Victor często naśmiewa się z zafascynowania Damiana sztuką, określa go jako miękkiego i słabego
Rafaela Cristina "Cris" Foncesa – początkowo byli dla siebie jedynie pozytywnie nastawieni i określić ich było można jedynie jako sprzymierzeńców, jednak z czasem zostali przyjaciółmi
Bellamy Ryker "Aviator" Treadway – relacja tej dwójki jest pozytywna i traktują się jak kumpli
Pozostałe relacje możesz mu sama dobrać według własnego uznania :P
Historia: Damian urodził się w Wielkiej Brytanii, 4 lata po jego bracie, po tym jak jego rodzina przeprowadziła się tam z Grecji, miał spokojne dzieciństwo i dobrze dogadywał się z bratem. Jednak wraz z ich dorastaniem Damian w przeciwieństwie do Victora zaczął dzielić pasje z ich rodzicami przez co starszy zaczął mu dogryzać. Damian cały czas rozwijał swoje zainteresowania szukając w życiu adrenaliny i przygód, aż w końcu ku swojemu wielkiemu szczęściu dostał od Sfinska zaproszenie do gry co oznaczało dla niego tylko jedno – wymarzona adrenalina i przygoda już na niego czekały.
Motywacja do wzięcia udziału w grze: Damian od zawsze poszukiwał w życiu wrażeń i adrenaliny, był bardzo ciekawski świata, kochał rywalizację, która sprawiała że czuł że żyje. Jego motywacją jest chęć przeżycia niecodziennej przygody jak i rywalizacja.
Dodatkowe informacje*
– jest w połowie Brytyjczykiem (matka) i w połowie Grekiem (ojciec)
– niekiedy łatwo nim manipulować, jednak z czasem dzięki pomocy Damian jest w stanie przejrzeć na oczy
Libera
Płeć: Mężczyzna
Imię: Bellamy
Drugie imię*: Ryker
Pseudonim*: Aviator
Nazwisko: Treadway
Wiek: 19 lat
Wygląd: Nie jest wysoki, ale za to smukły i umięśniony. Ma genetycznie szerokie barki i wąska talię, co tylko podkreśla jego tonus. Włosy ma proste, gdzie góra pozostaje w nieładzie i często kilka kosmyków wpada mu do oczu, za to boki ma skrócone prawie do zera. Jest blondynem o zimnych, niebieskich oczach. Spojrzenie ma ostre, nieprzystępne, przeszywające na wskroś, jakby mógł odczytać wszystkie emocje, do tego z groźbą czającą się gdzieś na dnie. Rysy twarzy ma typowe dla typu łowcy, są mocno ciosane i wyraźne. Zęby ma równe, nienagannie białe. Lewy policzek zdobi kilka pieprzyków, a przez prawą brew biegnie pionowa blizna, która kończy się na kości policzkowej. Kostki na dłoniach ma pokryte kilkoma bliznami, jak typowy chłopak, który zawsze miał głupie pomysły. Jego całe lewe przedramię, powoli wstępując także na biceps, zdobi tatuaż przedstawiający starożytne symbole, przedstawiające konkretne umiejętności. Ilekroć uczy się nowej, tatuuje sobie kolejny. Na plecach, wzdłuż kręgosłupa ma napis "Infinite within the finite".
Ubranie:
– Na ciepłe dni ma całą szafę luźnych koszul z krótkim rękawkiem w najrozmaitszych wzorach i kolorach. Nosi je rozpięte (chyba że akurat się bije, wtedy oczywiście ściąga) a pod spodem ma podkoszulek na ramiączkach. Ze spodni zazwyczaj zwykłe dżinsy. Do tego zawsze w ładną pogodę na nosie ma ciemne pilotki, które wymownie wsuwa sobie za kołnierz koszulki, kiedy ktoś go zdenerwuje i szykuje się na mocną odpowiedź, werbalną lub nie.
– Kiedy robi się chłodniej podkoszulek zostaje, ale wkłada na niego skórzane lub dżinsowe kurtki oraz siłą rzeczy dżinsy, żeby pasowały do reszty.
– Do dodatków, które zawsze ma na sobie lub przy sobie należy z pewnością naszyjnik – pierścień zawieszony na rzemieniu. Nierzadko ktoś podczas bójki go nim podduszał, ale mimo to nigdy go nie ściąga. W kieszeni spodni zawsze ma ukryty nóż motylkowy, którym potrafi się obsługiwać z niesamowitą wprawą.
– Kiedy tylko nadarza się stosowna okazja, lubi ubierać się w eleganckie czarne koszule wraz z bordową kamizelką, ponieważ jest to jego zdecydowanie ulubione combo.
Charakter: Jest człowiekiem bardzo charyzmatycznym, a do tego z łatwością przychodzi mu manipulacja. Te dwie cechy sprawiają, że zawsze wszystko idzie po jego myśli, wie jak dostać to, czego chce. Jest także obserwatorem i dzięki temu zawsze ma asa w rękawie – wie czego dana osoba pragnie, co jest dla niej tematem drażliwym – by ją z kimś skłócić, ale przede wszystkim, z jakiej strony zaczepić, by wymusić od niej pożądaną reakcję. Określa się człowiekiem interesu, ponieważ myśli przedsiębiorczo i zawsze taki interes potrafi dostrzec w miejscach nieoczywistych, umie wykorzystywać nawet niepozorne okazje. Pomimo jego manipulacyjnych skłonności, jest człowiekiem dużej kultury osobistej i nie łatwo go zdenerwować ani wyprowadzić z równowagi. Jego cierpliwość denerwuje wielu, ponieważ nie angażuje się w kłótnie. Cynik, sprzeczkę zwykle kończy sarkastycznym komentarzem tak wyrwanym z kontekstu, że najczęściej zbija rozmówcę z tropu do tego stopnia, że ten zmieszany i zawstydzony traci wszelkie argumenty i riposty. Lubi dodawać cyniczne komenatrze nawet tam, gdzie ich nie potrzeba, ma długi język i ciężko mu się powstrzymać od denerwowania innych. Dzięki swojej charyzmie oraz poczuciu humoru potrafi jednać sobie ludzi. Lubi stawiać na swoim i ma przywódczy charakter, typ lidera. Dzięki swojej odwadze i przedsiębiorczości doskonale sprawdza się w tej roli, potrafi wykorzystać wszystkie silne strony zespołu i dobrze przydziela role. Większość jego decyzji, wbrew pozorom, jest mądrze uargumentowana, choć nierzadko ciężko to dostrzec. Ma szybki sposób myślenia, potrafi ponadprzeciętnie łączyć fakty i domyślać się szczegółów. Ponadto bardzo kreatywny i sprytny, umie szybko znaleźć niecodzienne rozwiązanie na swój kłopot. Intuicja zawsze dobrze mu podpowiada. Jego uzależnienie od adrenaliny wymaga od niego umiejętności zachowania zimnej krwi oraz logicznego myślenia nawet w przerażeniu, kiedy coś pójdzie nie tak. Zawsze trzeźwo myśli, jest opanowany nawet w najtrudniejszych sytuacjach, gotowy wyciągnąć asa z rękawa. Potrafi wymusić od siebie spokój w trudnych sytuacjach, od razu szukając drogi wyjścia i to zawsze dodaje mu pewności siebie. Lubi wcinać sarkastyczne docinki, przypominać innym o ich kompromitujących momentach. Ma w naturze kwestionowanie czyjegoś poważania w towarzystwie, poddaje próbom wartości obowiązujące w danym środowisku. Czasami bywa zbyt prostolinijny i nadmiernie szczery. Jest inteligentny, cwany i przebiegły. Ma wysoką kulturę osobistą i rzadko przeklina, potrafi dostosować się do towarzystwa, którym się otacza. Dzieli ludzi na typy i na podejście każdego ma sposób, stąd potrafi wcisnąć piękny kit, sprzedać dosłownie wszystko, nawet poderwać wymarzoną dziewczynę. Ludzie cenią u niego pewność siebie i postawę gentlemana, ale przede wszystkim odwagę – stanie twarzą do wszystkiego na swojej drodze. Jest dobry w układaniu planów, ponieważ dostrzega najmniejsze szczegóły i potrafi je wykorzystać. Przez to często zamyśla się nad rzeczami, które nie mają znaczenia, tworzy własne scenariusze. Wzdryga się przy każdym dotyku, od razu spina mięśnie do walki. Zapomina najprostsze rzeczy, nie wie co jadł rano, co robił poprzedniego dnia, choć świetnie pamięta liczy i twarze. Ma problemy z koncentracją, ciężko mu wbić coś do głowy, ale kiedy już tak się stanie to nie zapomina.
Orientacja: Heteroseksualny
Co lubi: Lubi wszystko, co wiąże się z adrenaliną, kiedy sekundy decydują o jego losie. Uwielbiał latać swoim samolotem, który dostał na osiemnaste urodziny, kiedy tylko zdał egzaminy (więcej w historia). Obecnie uwielbia szaleć na swoim motorze.
Lubi także sport, w szczególności parkour, kalistenikę oraz trening siłowy. Odnajduje spokój w sztuce, potrafi doceniać ją w niecodzienny sposób, choć bywa wybredny. Dobrze dogaduje się ze zwierzętami, ponieważ ma do nich duży szacunek i w przeciwieństwie do wielu ludzi zwraca uwagę na ich mowę ciała i nie naciska na kontakt, kiedy go nie chcą. Nocami uwielbia wpatrywać się w gwiazdy, odnajdywać gwiazdozbiory, pozwolić swoim myślom gonić bez celu.
Lęki: Paradoksalnie nie przeraża go nic namacalnego. Nie ma także żadnej fobii związanej z wysokością, zamknięciu w ciasnym pomieszczeniu, czy liczbą trzynaście. Jedyne czego się boi, to bezsilność, której miał już okazję doświadczyć.
Marzenia: Zawsze marzył o posiadaniu swojego własnego samolotu. Poza tym chciałby mieć psa.
Czego nie lubi: Nie potrafi wysiedzieć w miejscu. Staje się przygnębiony, kiedy dopada go stagnacja i przestaje się rozwijać.
Zdecydowanie nie lubi ludzi, którzy oddają aurę fałszywości. Odrzucają go także osoby nagminnie szukające atencji.
Wiedza: Posiada bardzo dużą wiedzę o świecie go otaczającym, zna wiele ciekawostek z różnych dziedzin. Ma też w nawyku zapamiętywanie ciekawostek, na pierwszy rzut oka kompletnie nie przydanych. Dzięki swojej umiejętności łączenia faktów, potrafi wykorzystać swoją wiedzę do rozwiązania każdego ze swoich problemów.
– Zainteresowania główne:
– Pilotowanie samolotów
– Jazda na motorze
– Sporty takie jak kalistenika, parkour czy podnoszenie ciężarów
– Chemia i fizyka kwantowa
– Malarstwo
– Hakerstwo
– Inne zainteresowania*: Jeśli zapisywanie wszystkich zasłyszanych plotek jest zainteresowaniem pobocznym, to jak najbardziej to (więcej w info dodatkowym)
Relacje:
– Mama – Kimberly, 43 lata. Ma rękę do koni i poza licznymi startami w mistrzostwach ze skoków, z których zawsze przywozi medal, jest również weterynarzem. Jej zaufanym, najlepszym koniem jest El Dorado – siwy Angloarab.
– Tata – Leonard, 44 lata. Przejął po rodzicach biznes maklerski i, jak oni, został brokerem samochodowym dla aut dostępnych jedynie dla wąskiego kręgu ludzi, aut za duże pieniądze.
– Babcia – Alma, 63 lata. Jej sukces wywodził się z jej talentu do sportu i szybko została światowej sławy gimnastyczką. Już w wieku 18 lat stawała na podiach podczas olimpiad.
– Dziadek – Edward, 65 lat. Zanim przeszedł na emeryturę, był najlepszym w swoim fachu pilotem myśliwców. Ściany w jego sypialni są obwieszone odznaczeniami, listami z pochwałami oraz zdjęciami z jego służby. To głównie jego historię z młodości zainspirowały Bellamy'ego do spróbowania swoich sił w lotnictwie.
– Jacek Dobrzycki ( @333ccc ) – ma o nim stosunkowo dobrą opinię, lubi sobie z nim pożartować. Wyczuwa jednak od niego pewnego rodzaju napięcie, gdyż tamten ukrywa w sobie negatywne emocje, stąd chłopak stara się go unikać kiedy tamten denerwuje się bez powodu.
– Julia Kłos – ( @.Emisia. ) – z charakteru przyjemna dziewczyna, docenia w niej dobro. Lubi ją na tyle bardzo, że chętnie umówiłby się z nią na randkę, jednak nie potrafi się okłamywać, że woli dziewczyny szczupłe i wysportowane, które podzielałyby jego zainteresowania związane ze sportem.
– Zoja Prawignat ( @TW ) – lubi ją, zawsze podnosi go na duchu jej zarażający śmiech. Nie lubi jednak, kiedy próbuje podświadomie rywalizować z nim o przywództwo w grupie.
Historia: Wywodzi się z bardzo bogatej rodziny, której pieniądze trzymały się od pokoleń. Nigdy nie musiał zastanawiać się, czy na coś mu wystarczy, nie musiał martwić się pieniędzmi ani wyznaczać sobie priorytetów. Miał dostęp do najlepszych lekarzy, najlepszych środków transportu, najlepszych wycieczek i najlepszej edukacji. Nie znaczy to jednak, że rodzice nadmiernie go rozpieszczali, ponieważ zawsze stawiali przed nim wysokie wymagania. Musiał umieć się dostosować i sprostać ich wymogom. Musiał się dobrze uczyć, musiał potrafić zapracować na to, co chciał od nich dostać. To nauczyło go szacunku do pieniądza, choć przez wiele lat swojego życia nie zdawał sobie sprawy, w jak uprzywilejowanej grupie się znajdował. Kiedy był młodszy wierzył, że ludzie preferują mieszkanie w blokach i dlatego nie kupują posiadłości.
Od dziecka uczęszczał na wiele zajęć poza lekcyjnych, przez co ma bardzo otwarty umysł. Jeździł konno, właściwie trenował cross. Najdłużej wytrwał na krav-madze i eskrimie, przez które potrafi się teraz bić.
Samolotami i wszystkim, co z nimi związane, interesował się odkąd tylko zaczął rozumieć, co się do niego mówiło, a dziadek zaraził go swoją pasją. Kiedy miał 16 lat zdawał pierwsze egzaminy na latanie, ale pełne prawa do lotu jednoosobowym samolotem mógł uzyskać dopiero po 18 roku życia i wykonał je tak szybko, jak było to możliwe. Po tym, rodzice kupili mu jego ukochany samolot Zivko Edge 540. Nie było dnia, żeby nim nie latał.
Pewnego dnia pod szkołą zaczepiła go dziewczyna imieniem Erin. Nie wywodziła się z bogatej rodziny, w zasadzie często dawał jej pieniądze, aby mogła cieszyć się nowymi ubraniami czy torebkami. Z początku nie widział w tym problemu, liczyła się dla niego tylko jej ambicja, osobowość i piękna figura. Z czasem jednak zaczęła się zmieniać, nie była już miłą, uroczą dziewczyną, która rysowała mu obrazki w ramach podziękowań za randki, na które ją zabierał. Straciła ambicje na dostanie się na uniwersytet. Zaczęła zadawać się z nieciekawym towarzystwem, często pachniała tanimi papierosami i alkoholem. Konfronotwał się z nią wielokrotnie, ale nie zamierzała się zmienić, nawet go nie słuchała. Wszystko przelało szalę goryczy, kiedy doszły go słuchy, właściwie cała szkoła zaczęła gadać za jego plecami, że doprawia mu rogi. Pobił się z gościem, który okazał się jej nowym chłopakiem i dostał zawieszenie na trzy tygodnie w prawach ucznia. Ale wraz z nim, zniknęły i pieniądze, do których zdążyła przywyknąć. I wtedy zaczęły się groźby od nieznanego nadawcy. Z początku nie wydawały się poważne, ale z czasem robiły się naprawdę przerażające. Policja nie mogła nic z nimi zrobić, nie znaleźli sprawcy, według nich nie mogła to być Erin ani nikt z jej otoczenia. Grożono mu śmiercią jego rodziny, wysadzeniem domu i innymi chorymi rzeczami. Jednak tylko jemu, jego rodzice nie usłyszeli żadnego złego słowa. Sytuacja się pogarszała, aż pewnego dnia napadnięto go z bronią w ręku, kiedy wracał do domu. Podjął drastyczną decyzję, zbyt przerażony, by wyznać im prawdę. Bał się oceny, ponieważ nigdy nie lubili jego byłej dziewczyny. Ukrył wszystkie swoje oszczędności w opuszczonym kompleksie budynków, by mieć później za co żyć. Podczas swojego lotu samolotem wyskoczył z niego ze spadochronem, upozorowując swoją śmierć, kiedy samolot rozbił się o skały i eksplodował. Musiał zniknąć, aby chronić bliskich i tak zrobił. Mija rok, od kiedy myślą, że nie żyje.
Motywacja do wzięcia udziału w grze?:
Chciałby spełnić swoje wielkie marzenie i kupić sobie samolot.
Dodatkowe informacje*:
– Zawsze ma przy sobie notatnik, gdzie zapisuje wszystkie zasłyszane plotki. Nigdy nie zostawia go nie pilnowanego, nawet z nim śpi. Nikomu nie pozwala do niego zajrzeć.
– Poproszony o pomoc rzadko kiedy odmawia.
– Umie się skradać i podsłuchiwać, jest dobry w manipulacji.
– Dobrze walczy wręcz i umiem posługiwać się bronią palną. Nóż motylkowy ma zawsze ukryty w rękawie.
– Zazwyczaj ma posiniaczone kostki i nie jest to specjalnym zaskoczeniem. Gdy ktoś pyta co mu się stało, bądź czy wszystko w porządku, zazwyczaj pyta czy widzieli drugiego.
– Jest szybki i zwinny dzięki parkourowi. Ma dużo siły dzięki regularnym treningom.
– Dzięki treningom krav-magi i eskrimy, wie jak porządnie kogoś zranić, jak uderzyć aby zabolało najbardziej.
Pytania*:
Zagadka
Jaki mógł być powód wyboru Sfinksa jako pseudonimu i symbolu Mistrza Gry?
Najwyraźniej jest osobą lubiącą zagadki.
Plus, spotkanie ze Sfinksem też można przeżyć tylko dobrze odpowiadając xd.
Ru-Da
@Libera Miały być tylko dwa główne zainteresowania 😭😭
Libera
@Ru-Da o nieee, nie wiedziałam. Ja sama mam tak dużo i pomyślałam że to nie problem 😭
Lexi2002
jesteśmy w trakcie uzupełniania formularza, ale nie uda nam się skończyć go do dzisiaj…
możemy poprosić o jakieś 1-2 dni przedłużenia terminu?
Tisami
• AUTOR@Lexi2002 Zgłosiło się do mnie parę osób z podobną prośba więc nie ma problemu :>
333ccc
Jestem pod wrażeniem całej koncepcji i tego, jak jest dopracowana! Aż szkoda by było nie wziąć udziału. Mam nadzieję, że postać się nada i nie porobiłam jakichś niespójności w formularzu, bo ciągle coś mnie odciągało i wypełniałam go bardzo na raty.
Płeć: mężczyzna
Imię: Jacek
Drugie imię*: Michał
Pseudonim* –
Nazwisko: Dobrzycki
Wiek: 24, prawie 25
Pochodzenie: Polska
Wygląd: Wysoki (blisko 2 metrów), zawód wymaga od niego utrzymywania formy, więc ma szczupłą sylwetkę z zarysowanymi mięśniami (ale absolutnie nie jest dopakowany!). Ma krótkie, brązowe, dość kręcące się włosy, nad którymi czasem ciężko zapanować i musi co chwilę odgarniać je z czoła. Oczy są intensywnie brązowe, trochę szkliste. Cera jasna i ciepła. Jego ulubioną częścią stroju są koszule. Na codzień nosi dżinsy i podkoszulek, a na to rozpiętą koszulę w kratkę, ale czasem najdzie go na to, żeby ubrać się bardziej elegancko, ale dalej niezobowiązująco. Wtedy zwykle sięga po gładką koszulę i materiałowe spodnie.
Charakter: łatwo nawiązuje kontakty, zwykle wychodzą od niego, jest bardzo ciekawy innych, ich przygód, zainteresowań, przemyśleń. Miło prowadzi się z nim zwykłą, koleżeńską rozmowę, ale nie lubi poruszać bardziej osobistych albo poważniejszych tematów. Przez to, że niechętnie je podejmuje dusi w sobie negatywne emocje, których nie chce. W grupie jest osobą, która dba o to, żeby każdy był zauważony i dobrze się bawił. Jest uważny i potrafi wychwycić, komu pogorszył się nastrój i usilnie stara się poprawić takiej osobie humor. Często może być przy tym nietaktowny albo nachalny, mimo że nie ma złych intencji, po prostu chce pomóc. Bardzo ceni sobie szczerość, co w połączeniu z tym, że łatwo się denerwuje nie wychodzi dobrze – czasem lekkomyślnie coś chlapnie w kłótni. Na dłuższą metę nie lubi niedopowiedzeń i napiętych relacji, więc zwykle pierwszy wyciąga rękę na zgodę. Bywa zbyt ugodowy i jeśli ktoś ma taki zamiar, może łatwo to wykorzystać i zmanipulować go poprzez wpędzenie w poczucie winy. Tak samo czasem ludzie wykorzystują to, że jest odpowiedzialny, ale mało asertywny.
Orientacja: heteroseksualny i heteroromantyczny
Co lubi: taniec, muzykę (uwielbia ABBĘ, większość piosenek z musicali i wszelką muzykę na żywo), pływanie, naukę języków, jasne kolory, zwierzęta (totalny kociarz), filmy przyrodnicze, wschody słońca, jesień, czerwone mięso, kakao (tylko ciemne jak do ciasta, nie „Puchatka” itp.), szczerość nawet do bólu, wyrozumiałość, dowcipność, troskliwość.
Lęki: boi się, że coś kiedyś stanie się jego kotce; kontuzja, która trwałe uniemożliwiłaby mu tańczenie i inne aktywności fizyczne; windy (wejdzie tylko w ostateczności i w towarzystwie).
Marzenia: wygrać najważniejsze turnieje w tańcu towarzyskim, pracować jako choreograf przy musicalach, założyć kiedyś szczęśliwą rodzinę, wybrać się w podróż dookoła świata.
Czego nie lubi: ciszy w towarzystwie, wymuszania zwierzeń, polityki, ciasnych pomieszczeń (zwłaszcza z niskim sufitem), kawy, galerii sztuki albo muzeów z tysiącami obrazów, prasowania, obrażalskich, nielojalnych i rządzących się osób.
Wiedza i zainteresowania
– Zainteresowania główne
1. Nauka języków obcych. Zna angielski, hiszpański i całkiem dobrze francuski. Czasami dorabia sobie jako korepetytor. Obecnie szlifuje niemiecki i myśli o nauczeniu się któregoś z azjatyckich języków.
2. Świat przyrody – uwielbia dowiadywać się więcej o naturze, ekosystemach, różnych zakątkach Ziemi i szczególnie o zwierzętach (jeśli to za szeroka kategoria, to niech zostaną zwierzęta)
– Inne zainteresowania*: gotowanie – lubi eksperymentować z różnymi kuchniami świata (efekty są raz lepsze, raz gorsze); czasami majsterkuje i chętnie naprawia rzeczy.
Relacje:
Była narzeczona – fatalne relacje, złamała mu serce, ale stara się tego nie okazywać i tak długo jak to potrzebne zachowywać się profesjonalnie w pracy (więcej w historii)
Rodzice – mieszkają w innym mieście, więc rzadko się widują, ale generalnie ma z nimi dobry kontakt. Teraz w sytuacji, w jakiej się znalazł go jednak unika, bo znowu próbowaliby wpłynąć na jego wybory życiowe.
Najlepszy przyjaciel – znają się ze szkoły średniej. Jest osobą, której najbardziej ufa i na której wie, że może polegać. Jacek wprowadził się do niego po rozstaniu, ale czuje się jakby nadużywał jego gościnności (mimo że tak nie jest). Przyjaciel właśnie skończył weterynarię, więc gdy tylko coś dzieje się Pestce, Jacek się z nim konsultuje.
Pestka – ruda kocica, która pewnego dnia zawitała pod drzwi Jacka i tak już została. Prawdopodobnie ma około pięciu lat. Z godną podziwu cierpliwością wysłuch**e jego zwierzeń i częściej niż by chciała śpiewu przy sprzątaniu.
Co do innych póki co zapisanych postaci mam wrażenie, że jeśli/kiedy się poznają, może polubić Julię, trochę mniej Zoję (może trochę zazdrości jej udanego związku), ale jak będzie tak będzie, sporo zależy pewnie od tego jak tamte postaci by się zapatrywały.
Historia: Praktycznie od dziecka tańczył – chodził na kursy, występował z regionalnym zespołem, brał udział w zawodach, w niektórych nawet z sukcesem. Rodzina uważała jednak, że to dobra pasja, ale nie sposób na życie, więc wylądował w technikum weterynaryjnym. Podczas swoich ostatnich wakacji był opiekunem grupy na kolonii i tam poznał Monikę – instruktorkę tańca. Szybko się w sobie zakochali, zmotywowała go do nieporzucania tańca i (ku niezadowoleniu rodziny) załatwiła mu pracę w szkole tańca. Bajka skończyła się w tym roku, kiedy Monika zerwała ich zaręczyny. Obecnie jest na zasłużonym urlopie, ale nie wie, czy wróci po nim do pracy, bo nie wyobraża sobie dalej pracować z byłą narzeczoną, nawet gdyby mieli już nie spotkać się na parkiecie. Najgorsze jest złamane serce, ale z praktycznego punktu widzenia rozstanie sporo namieszało – musi znaleźć mieszkanie, porzucić myśli o najbliższym konkursie tanecznym (lub szybko znaleźć inną partnerkę), pewnie znaleźć nową pracę i zająć się odwoływaniem usług zarezerwowanych na ślub.
Motywacja do wzięcia udziału w grze?
Koncepcja gry go zainteresowała, lubi też zdrową rywalizację, więc praktycznie się nie wahał. Po cichu ma też nadzieję, że gra pozwoli mu zająć myśli czymś innym niż do tej pory.
Dodatkowe informacje*: dalej przeżywa rozstanie, ale jeśli w trakcie opowiadania wyjdzie wątek romantyczny to czemu nie. Widzę, że postacie, które póki co są zgłoszone są już w sojuszu, ale kiedy ktoś się jeszcze pojawi i jeśli będzie chętny, to ja też jak najbardziej jestem chętna.
Pytania*: Czy mogę dosłać zdjęcia jutro/pojutrze? Robienie przetworów mnie wyeliminowało :(
Dwa – czy termin zapisów będzie jeszcze przedłużany? Chodzi mi o to, czy mogę je jeszcze jutro polecić?
Zagadka
Jaki mógł być powód wyboru Sfinksa jako pseudonimu i symbolu Mistrza Gry?: może ze względu na zagadki Sfinksa z mitologii greckiej.
.Emisia.
Aaaa nareszcie~
Płeć: żeńska
Imię: Julia
Drugie imię* Anna
Pseudonim* Jania (powstało z połączenia obu imion)
Nazwisko: Kłos
Wiek: 19 lat
Pochodzenie: Polska
Wygląd:
Jest średniego wzrostu i ma trochę więcej tkanki tłuszczowej niż szczupłe dziewczyny podobnego wzrostu, ale nie przeszkadza jej to. Okrągłą twarz najczyściej zdobi uśmiech i towarzyszące mu dołeczki, a ciemnobrązowe oczy są przenikliwe, wyróżniają się na tle jasnej cery, mimo że są za okrągłymi, cienkimi okularami. Kręcone blond włosy lubi układać w różne nietypowe fryzury z warkoczykami lub/i koczkami. Typowe ubranie to szerokie spodnie i top, bluzka lub sweter. Ciuchy najczęściej zdobywa z drugiej ręki – mają według niej więcej charakteru. Julia ogólnie lubi wyglądać niestandardowo, dlatego we włosy nieraz wpina kwiaty lub inne dodatki, sporo jej bluzek otrzymało naszywki-żaby, a spodnie kolorowe łaty i naszywki. Nie maluje się mocno, ale czasem dorysowuje sobie pieprzyk w różnych miejscach.
Charakter: Jania jest towarzyską i energiczną osobą, która ową energią zaraża innych, chociaż mniej ekstrawertyczne osoby może to przytłaczać. Nie lubi stosować się do wszystkich norm społecznych, ale nie jest nieczuła, więc nauczyła się ukrywać swój entuzjazm, którego pełnię pokazuje tylko najbliższym przyjaciołom. Bo chociaż znajomych Julia ma wielu, przyjaźnią obdarza raczej tylko osoby, które potrafią za nią nadążyć, a ona czuje się przez nie szczerze lubiana, nie tylko tolerowana. Sposób bycia Karoliny jest dość specyficzny, jej szalone epizody ekscytacji różnymi rzeczami mogą być trudne do wytrzymania, ale jeśli ktoś da radę, zyska wierną przyjaciółkę.
Od przedszkola Julka zastanawiała się, dlaczego mimo pomocności i przyjacielskości nie czuła, że ma przyjaciół. Dopiero dużo później, gdy rozpoczęło się jej zainteresowanie psychologią, zrozumiała. Wówczas większość swojego głośnego charakteru przeniosła do internetu, a jeszcze później pozwoliła sobie ponownie na pełniejszą ekspresję samej siebie, w czym pomogło też znalezienie grupy zainteresowanej D&D, gdzie Jania mogła uzewnętrznić jedną ze swoich pasji.
Odzwierciedleniem umysłu Julii jest jej pokój, pomalowany na zielono, z różowymi akcentami, parapetami zastawionymi doniczkami, w których z większym lub mniejszym sukcesem ich właścicielka hoduje rośliny, oraz ogólnie panujący tam pozorny bałagan, w którym tylko Jania potrafi się odnaleźć, a ktokolwiek inny jest skazany na porażkę, gdyby spróbował dojrzeć jakiś schemat między książkami, ubraniami, przyborami do pisania, grami planszowymi oraz wieloma drobiazgami pojawiającymi się wraz z przejściowymi zajawkami Julki.
Przez pewien czas Julia była harcerką, ale nie umiała zbyt dobrze stosować się do poleceń, a trudności z utrzymaniem systematyczności przesądziły o rezygnacji z uczestnictwa.
Mając wielu znajomych, nie ze wszystkimi udaje jej się utrzymywać kontakt, a zdarza się też, niestety, że zapomina o osobach na jakiś czas, przez co ma potem duże wyrzuty sumienia.
Julia jest dość impulsywna, jeśli chodzi o aktywności takie jak np. skoki przez strumień, spontaniczna wycieraczka rowerowa na cały dzień, nocowanie u koleżanki itp. Przy tym Jania nieraz zapomina/ła powiadomić rodziców czy babcię o tych sprawach, a we wcześniejszym dzieciństwie przyczyniało się to do nieodrabianych zadań domowych, uwag i słabych ocen.
Orientacja: panromantyczna, demiseksualna
Co lubi:
Czynności: jeździć na rowerze, grać w gry planszowe i fabularne zwłaszcza D&D, poszerzać wiedzę o swoich zainteresowaniach, chodzić po nieznanych terenach i odkrywać, tworzyć historie, słuchać muzyki (zwłaszcza Cosmo Sheldrake, muzyka inspirowana muzyką pierwotną i ludową)
Cechy ludzi: szczerość, otwartość, określony światopogląd, zdecydowanie, pewność siebie, wyobraźnia, możliwość polegania na kimś
Jedzenie: owoce, ser, galaretka, domowe jedzenie swojej babci, zwłaszcza ciasta z owocami
Lęki: samotność, głęboka woda
Marzenia: napisać i wydać kilka książek, mieć węża, objechać Polskę rowerem, pokonać lęk przed wodą
Czego nie lubi:
Czynności: nauka czegoś, co ją nie interesuje, bezczynne siedzenie, szablonowe, nudne zadania, sprzątanie, długie zakupy, bezcelowe pogawędki, pływanie w niestrzeżonych miejscach
Cechy ludzi: ślepe naśladownictwo, rezygnowanie z indywidualności, płytkość, materializm, hipokryzja, obłuda
Jedzenie: nadmiernie ostre potrawy, brokuł, zupa ogórkowa
Wiedza i zainteresowania:
– Zainteresowania główne:
1. Systemy wierzeń/mitologie/religie świata
2. Historia, ciekawostki historyczne
– Inne zainteresowania: ogólnie Julia ma wiele zainteresowań. Jeśli się czymś zainteresuje, łatwo, żeby zaczęła się tym intensywnie pasjonować. Tak było aktualnie w przypadku m.in. herpetologii (chodzi po lasach i polach obserwując płazy i gady w naturze oraz prowadząc własne dzienniki z obserwacjami i badaniami), psychologii i psychoanalizy oraz socjologii (zaczęła czytać opracowania naukowe oraz analizować ludzi i ich zachowania) oraz D&D (zagorzała fanka i założycielka klubu graczy). Nieźle zna także popkulturę, od fantastyki jak Tolkien, do science-fiction jak Diuna, obejmuje to książki oraz kino.
Relacje:
Babcia – główna opiekunka Jani w dzieciństwie, mieszkająca po sąsiedzku, zajmowała się dziewczyną i gotowała jej obiady, kiedy rodzice byli zajęci
Mama – jest malarką, co wpłynęło dość mocno na Julię, jest dość ekscentryczna i w przypadku silnej inspiracji potrafi nie wychodzić z pracowni kilka dni, czasem też wyjeżdża na aukcje na kilka dni
Tata – jest agentem mamy i dzięki temu się poznali. Pośredniczy też w sprzedaży twórczości innych artystów, więc także on ma mniej kontaktu z córką niż powinien.
Taka sytuacja sprawiła, że była dzieckiem, które prawie wychowało się samo.
Zoja Prawignat (postać @TW ) – Julia często bywała u niej w domu i rodzice Zojfla są niczym przybrani rodzice Jani, dzięki podobieństwu charakterów i części zainteresowań (często są to wspólne zajawki artystyczne) zostały bliskimi przyjaciółkami
Rita – wspólna koleżanka z grupy przyjaciół Julii i Zoi, zbliżyły się poprzez pewne podobieństwo sytuacji rodzinnej, potem Rita poznała Julię z Zoją
Historia: ze względu na charakterystykę zawodów rodziców nie nawiązała z nimi nigdy zbyt zażyłych relacji. Częściowo zastąpiła je relacja z babcią, której zdrowie niestety stopniowo pogarszało się, aż w końcu wykryto u niej nowotwór i staruszka zmarła, gdy Julia miała 13 lat. Żałobę dziewczyna starała się rozproszyć różnymi wybrykami i nowymi zainteresowaniami, i częściowo tak jej zostało.
Gdy usłyszała od Zoi o Grze Sfinksa, oznajmiła rodzicom, że nie pójdzie na studia (rozważała kulturoznawstwo i psychologię), a zamiast tego robi sobie rok przerwy. Nie przejęli się zbytnio, gdyż zawsze dostawała od nich dużo swobody okupionej jednak brakiem zainteresowania córką.
Motywacja do wzięcia udziału w grze? Umówiła się z Zoją, że pomoże jej wygrać grę oraz dzięki temu wyleczyć Damiana. O ile oczywiście nagroda rzeczywiście będzie pieniężna… Julia pragnie pomóc jak może, nie chciałaby, żeby Zoja straciła tak bliską jej osobę – sama wie, jakie to trudne.
Dodatkowo jako wielka fanka gier jakżeby Julka miała nie skorzystać z okazji wzięcia udziału w TAKIEJ grze?! Nie wahała się, by rzucić wszystko z tego powodu.
Dodatkowe informacje*
Pytania*
Zagadka: Jaki mógł być powód wyboru Sfinksa jako pseudonimu i symbolu Mistrza Gry?
Sfinks zadawał zagadki i pozwalał przejść tylko tym, którzy je rozwiązali. Znalazłam też, że symbolizuje to, co nieodgadnione, nieodkryte, tajemnicze; milczenie, brak porozumienia, niejasność, niepewność, to co niedostępne poznaniu. Pasuje to do całego zamysłu gry z zagadkami, możliwymi fałszywymi podpowiedziami i całą tajemnicą otaczającą tą grę.
(Sorki że tak różne podpunkty pomieszane trochę)
TW
@.Emisia. oszty, aż tak!? Jak chcesz to ja mogę zmienić z Julii na Karolinę, nie jestem jakoś bardzo przywiązana do tych imion…
.Emisia.
@TW jest okej :) gdzie indziej jest Karoliną, nie chciałam tyle kombinować