-U grylba-Paps:Słuchaj jeden ktoś kazał mi cię dla niego złapać rozumiesz?
Jake:Tia rozumiem,ale mam bardzo ważne pytanie...Kto ci kazał to zrobić?
Papyrus:Nie mogę ci powiedzieć,bo zapłacił mi za to żebym nikomu nie mówił
Jake:Ok...Ja już muszę iść-przy wejściu do waterfall-Sans:heya,słuchaj zanim tam pójdziesz...nie chcesz jakiejś kurtki?
Jake:Jak jakąś masz zapasową,to tak
Sans:hehe ja mam ich od cholery,chodź,pójdziemy na skróty-w domu sansa-Łap!-Jake Otrzymał kurtkę sansa-Jake:dzięki-w waterfall-Jake:Sans miał rację tu jest zimno no cóż zatrzymam się tutaj na noc-noc później-Undyne:JAKE!tu jesteś
Komentarze sameQuizy: 0