Twój idiolekt! – Głosowanie

Witam cię przybyszu w tym quizie! Dziś zagłosujesz na to, jak wygląda Twój idiolekt! Zatem powiedz mi, czy stosujesz na co dzień liczne powiedzenia, np. Jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie?

Tak, mój język jest pełen powiedzeń. Używam ich kilkukrotnie razy dziennie!

Tak, jednak używam ich z umiarem. Zdarzy mi się użyć jakiegoś powiedzenia. Jednak nie są one podstawą mojego idiolektu.

Nie, powiedzenia nie goszczą w moim idiolekcie. Nie stosuję ich/ stosuje je rzadko lub nie pamiętam kiedy ostatnio ich użyłem. Nie goszczą zatem one często w moich języku.

Teraz czas na coś nieuniknionego. Czy używasz wulgaryzmów, jeśli tak to jak często?

Owszem, używam i to bardzo często. Nie ma dnia, żebym ich nie użył, a ich ilość jest niezwykle wysoka.

Jak najbardziej, jednak nie używam ich zbyt często. Nie mówię, że nie goszczą one w moim języku, gdyż z pewnością tak nie jest, jednak ich ilość jest niewielka w stosunku do innych słów.

Nie, nie używam w ogóle wulgaryzmów/ kiedyś używałem, obecnie nie/nie potrafię sobie przypomnieć. Jestem osobą elokwentną, która nie używa tak grubiańskiego słownictwa.

A co powiesz na wszelkie barbaryzmy? Używasz ich? Mowa tu o anglicyzmach, rusycyzmach, germanizmach, latynizmach, czyli wszelkich zapożyczeniach z innych języków, np. YouTube, burmistrz, akcja, itd.

Tak, mój język jest pełen barbaryzmów. Używam ich kilkukrotnie/ kilkunastokrotnie razy dziennie, na dobre zakorzeniły się one w moim idiolekcie!

Owszem, jednak nie stanowią one podstawy mego idiolektu. Jestem wierny swojemu językowi, przez co rzadko używał wszelkich zapożyczeń.

Ma odpowiedź jest negująca, nie używam wyrazów zapożyczonych/nie mam pojęcia które nimi są/ nie pamiętam kiedy ostatnio ich używałem. Jestem wierny swemu językowi ojczystemu.

Jaki jest Twój stosunek do związków frazeologicznych? Mowa o wszelkich biblizmach, tj. sól ziemi, mitologizmach - jabłko niezgody, oraz wielu innych jak: bać się własnego cienia. Są one obecne w Twym idolekcie?

Jak najbardziej, bardzo często/często ich stosuje i uważam, że są naprawdę wspaniałe, gdyż wzbogacają moje wypowiedzi.

Oczywiście, związki frazeologiczne goszczą w mym idiolekcie, jednak nie są one wyrażeniami przodującymi. Nie używam ich bardzo powszechnie.

Moja odpowiedź stanowczo odbiega od odpowiedzi pozytywnej, nie używam związków frazeologicznych w ogóle/ niemal w ogóle/ nie pamiętam kiedy ostatnio ich używałem. Nie goszczą one w mym idiolekcie.

Czy w Twym idiolekcie często goszczą anafory/powtórzenia wyrazów?

Niestety tak, często zdarza mi się użyć licznych powtórzeń i nie jestem z tego zadowolony/ Owszem używam ich, jednak nie widzę w tym ani grama zła. Taki jest mój idiolekt, być może mam zbyt ubogie słownictwo.

Owszem zdarzy mi się użyć jakiegoś powtórzenia, jednak taki zabieg należy do rzadkości. Zjawisko to, zdarzy się może raz na jakiś czas.

Nie, niemal w ogóle nie używam powtórzeń/ nie umiem sobie tego przypomnieć. Mój zasób słów jest duży, toteż nie kończą mi się one. Mam dużą gamę synonimów

Co powiesz na różnego rodzaju onomatopeje (słowa dźwiękonaśladowcze), np. muuu, hau-hau, kukuryku, bum, ufff, puf, szumi, ryczy, wyje? Używasz ich w swym idiolekcie?

Potwierdzam, mój idiolekt pełen jest onomatopei. Używam ich bardzo często i nie żałuję!

Owszem, jednak używam onomatopei z umiarem, zdarzy się, że znajdzie się ona w moim idiolekcie, jednak nie jest to częste zjawisko, należy do rzadkości.

Moja odpowiedź jest negująca, nie używam onomatopei w ogóle/ nie pamiętam kiedy ostatnio jej użyłem. Ta figura retoryczna nie gości w moim idiolekcie.

Czy w Twym idiolekcie, znalazło się miejsce dla neologizmów lub archaizmów? Mowa tu o słowach, nowych, które mają na celu wzbogacenie języka, np. surfować po sieci, komórka, CV. Z kolei archaizmy to słowa lub wyrażenia, które wyszły z użycia w języku, np. giezłeczka, zyszczy.

Tak, często używam zarówno jednego jak i drugiego/jednego z nich. Na dobre zagościły one w moim idiolekcie.

Owszem, jednak rzadko używam obu/jednego z wymienionych. Nie stanowią one podstawy mego słownictwa, zatem nie są one tak w nim powszechne.

Nie, nie używam ich w ogóle/jednego z nich/nie pamiętam kiedy ich/go ostatnio użyłem. Archaizm i neologizm to nie są wyrażenia powszechnie goszczące w mym idiolekcie.

Nie mogło się obyć bez sarkazmu. Gości on w Twym idiolekcie?

Jak najbardziej, bardzo często używam sarkazmu i uważam, że wzbogacam moje wypowiedzi/lubię się droczyć z rozmówcą. Sarkazm zatem często znajdzie swej miejsce w mym idiolekcie.

Jasne, jednak nie używam go często. Czasem zdarzy się powiedzieć coś sarkastycznego, jednak nie należy to do zjawisk regularnych.

Zdecydowanie nie! Nie używam sarkazmu w ogóle/ nie umiem sobie przypomnieć kiedy ostatnio go użyłem. Zatem nie jest on częstym gościem mego idiolektu!

Czas na ostatnie pytanie tego głosowania! Zagłosuj na środek stylistyczny, który najczęściej używasz!

Pleonazm lub/i tautologia, środki stylistyczne polegające na celowym lub nieświadomym powtórzeniu tego samego słowa, np. akwen wodny lub okres czasu. Niestety używam ich często/używam ich w kontekście żartobliwym/używam ich niechcący.

Oksymoron, czyli figura retoryczna, będąca zestawieniem antonimów, tj. żywy trup, słodka sól, zimne ognie, ciepłe lody, itd. Nie jestem dumny z używania go/używam go w kontekście żartobliwym/uważam, iż wzbogaca moje wypowiedzi.

Hiperbola, środek stylistyczny, będący przesadnią, np. wylać morze łez, mieć urodę Afrodyty. Nie jestem dumny z używania jej/ używam jej jako żart/ uważam, iż wzbogaca me wypowiedzi.

Metafora, figura retoryczna, polegająca na przedstawieniu czegoś na podstawie przenośni, np. Twoje serce jest jak kwiat, mające na ceku opisanie delikatności i wspaniałości ubarwienia go. Nie jestem dumny z używania jej/używam jej jako żartu/uważam, iż wzbogaca moje wypowiedzi.

Personifikacja/animizacja, środki stylistyczne, mające na celu nadać istotom żywym, rzeczom, zjawiskom, cechy ludzkie, np. wiatr śpiewa kołysankę. Natomiast w kontekście animizacji chodzi o nadanie rzeczom nieożywionym cechy istot żywych, np. kamień go zaatakował. Nie jestem dumny z używania jej/używam jej jako żartu/uważam, iż wzbogaca moje wypowiedzi.

Nie używam żadnych z powyższych środków stylistycznych/nie umiem sobie przypomnieć używania ich.

Więcej pytań znajdziesz w naszej nowej aplikacji:

Pobierz za darmo

Następny quiz za: 10

AnulujRozwiąż teraz

Sprawdź swój poziom angielskiego homonimami!