Sztuka prawdziwej przyjaźni… – wprowadzenie.


- Bury stój słyszysz? Stój! - Mia biegała jak oszalała za swoim nieposłusznym psem przez całe miasto. Miasteczko New Hope, w którym mieszkała skrywało wiele zakamarków, które Bury uwielbiał. Gdy wreszcie pościg się zakończył Mia wraz z pupilem udali się do parku. Dziewczyna zmęczonym głosem powiedziała: - Nieładnie, bardzo nieładnie piesku już nigdy się to nie powtórzy. Nagle na przeciwnej ławce spostrzegła dziewczynę, która, tak jak ona, wyglądała na 12 - latkę. Postanowiła się z nią przywitać. - Cześć, jestem Mia, a Ty jak masz na imię? - nieznajoma odparła: - Jestem Eliza miło Cię poznać. Czy to twój pies? - spytała. - Tak jest mój i wabi się Bury. - zabrzmiała odpowiedź. Dziewczyny rozmawiały tak jeszcze przez dobry kwadrans, aż w końcu Eliza zaproponowała: - Masz ochotę na lody? W tamtej kawiarni są pyszne! - M… lody. Zawsze mam ochotę, ale kto zapłaci? - Oto się nie martw. - zapewniła Eliza. - Mam kieszonkowe… - To świetnie! - powiedziała Mia i obie udały się do kawiarni. Po zjedzeniu lodów Mia powiedziała: - Wymienimy się numerami telefonów? Chciałabym utrzymać z tobą kontakt nawet z domu… - Jasne! Też miałam o to zapytać! Już mówię... Po tej czynności nowe przyjaciółki musiały się rozejść do swoich domów, ale jedno było pewne… Te dziewczyny na pewno nie odpuszczą… Podobało się? Jeśli tak podziel się opinią w komentarzu!
Super! Kiedy następna część?
Nuuda...

12 Super!
Quiz w Poczekalni. Zawiera nieodpowiednie treści? Wyślij zgłoszenie

Komentarze sameQuizy: 2

DarkBeauty

DarkBeauty

Super ❤️nie mogę się doczekać ciągu dalszego

Odpowiedz
1
Simba_girl

Simba_girl

Fajne

Odpowiedz
1

Nowe

Popularne

Kategorie

Powiadomienia

Więcej