Shaya - Jest to klacz, o karym ( czarnym ) umaszczeniu, i o rybich ( niebieskich ) oczach. Każdy uważa ją za niemiłego konia. A to tylko, przez jej umaszczenie, i pecha. Ma ona jednak przyjaciółkę, Gwiazdkę. Jest to siwa ( biała ) klacz, o jasno zielonych oczach. Zawsze broni Shayji, i przegania osoby, które się z niej śmieją. Jednak, pewnego dnia, przyjaciółki miały się spotkać. Shaya, postanowiła przyjść o 5 minut wcześniej. Mijały minuty, a Gwiazdka nie przychodziła... Nagle, za Shayją krzaki się zaszeleściły, i wypadła z nich kartka. Shaya spojrzała na list, a gdy go przeczytała, oczy zalały jej się łzami... Okazało się, że najbardziej doświadczony, i niebezpieczny porywacz ją porwał. W fabule, przyjaciółka przemieża lasy, łąki, wioski i szuka przyjaciółki... ---> Części, będzieie kilka. Jednak, jak nie będzie chociaż kilku lajków pod pierwszą częścią, nie będę robiła dalszych części )): Dobra, pierwsza część tak jak mówiłam, wleci za około godzinkę. Dobra, paaaa. O, i jeszcze jedno- Ja, będę mówiła Shayiją, czyli będę pisała np. Poszłam razem z Gwiazdką do lasu.

Konik_Koniary
• AUTORNie ma za co (;
MountainChampionsClub
Boże – dziękuję jeszcze nikt nie napisał o mnie w żadnym quizie <3❤️