Smutna wiadomość…

Już tłumaczę dlaczego...: Po 1. Kompletnie nie mam weny... Po 2. Nie chce mi się jej pisać... Po 3. Domagaliście się dłuższych opowiadań a ja nie wyrabiałam... Jeśli się na mnie gniewacie... To jeszcze raz przepraszam, mi też jest przykro, też przywiązałam się do tego opowiadania...

Ale mam dla was malutką niespodziankę... Możecie wybrać jakie mam pisać opowiadanie, to w ramach przeprosin.

Mam nadzieję że chociaż to wam poprawi humor... Czekam na wasze odpowiedzi... Dobranoc... Moje koteły