Omówimy sobie jedną rewelację z podręcznika do WOSu. Otóż dzisiaj porozmawiamy o tzw. "Komunikacji niewerbalnej/mowy ciała"
Czym jest takowa komunikacja?
To są gesty, ruchy, pozy, jakie się przybiera albo wykonuje podczas rowy. Owszem, czasami takowa niewerbalna komunikacja się sprawdza; ludzie gestykulują żeby bardziej wyrazić emocje, albo przybierają różne pozy żeby coś/kogoś zaprezentować.
Ale, zdarza się że nauczyciel powie, że dzięki gestom i pozom można odczytać jakiś przekaz. Na przykład że drapanie się po mapie to będzie kłamstwo, albo bawienie się palcami niepewność. To jest pseudonauka. U jednej osoby drapanie się po nosie oznacza kłamstwo, u drugiej coś innego, a u trzeciej to po prostu oznacza że swędzi tą osobę nos. Nie można ustalić jednego słownika mowy ciała, bo nie sprawdziłby się. Każdy jest inny.
Zgadzasz się ze mną, drogi czytaczu?
MufinkaWolf
Ja się drapie po nosie jak sie stresuje 👁👄👁 Wiec gdyby ktoś myslal ze ja takie rzeczy robie gdy kłamie to bym chyba kręgosłup przez gardło wydarła
Gravciarz
Potwierdzam jak najbardziej
M...a
Zgadzam się!