To chyba najporządniej prowadzona "gazeta" na sq jaką widziałam. Dobra robota :) Jeśli chodzi o pytanie "Czy Ziemia mogłaby istnieć bez kwiatów?": Rozumiem punkt widzenia przedstawiony w artykule: życie na Ziemi w obecnym kształcie z pewnością nie mogłoby istnieć bez kwiatów. Natomiast jeśli chodzi o Ziemię w ogóle… sama planeta by się nie rozpadła od tego, że nie ma na niej kwiatów, ani nawet od tego, że nie ma na niej rzeczy zależnych od roślin okrytozalążkowych (czyli roślin, które mają kwiaty). Nawet życie na Ziemi mogłoby istnieć bez kwiatów! Wiemy to stąd, że bardzo, bardzo długo istniało. Właściwie pierwsze formy życia nawet nie potrzebowały roślin do przetrwania. Ani tlenu – tlen był dla nich trujący. Pierwsze wielkie wymieranie było spowodowane tym, że powstały sinice, które zaczęły produkować tlen. A potem cały świat się przystosował. Ale kwiatów nadal nie było! Ani w czasach bardzo dziwnych stworzeń okresu Ediakaru, ani później, kiedy życie rozwijało się w wodzie, ani nawet kiedy wyszło na ląd – pierwsze owady, płazy i gady żyły w świecie bez żadnych kwiatów, za to pełnym ogromnych paproci i sagowców. Pierwsze kwiaty pojawiły się na Ziemi w czasie, kiedy chodziły już po niej dinozaury. Tak więc życie na Ziemi bez kwiatów było możliwe. Ale faktycznie gdyby obecnie ich zabrakło, prawdopodobnie doprowadziłoby to do kolejnego wielkiego wymierania. Które prawdopodobnie i tak zakończyłoby się powstaniem nowych ekosystemów.
Zlota_borowka
Mega ciekawy artykuł
eerie
ogl fajna gazetka wyszła :D
TW
To chyba najporządniej prowadzona "gazeta" na sq jaką widziałam.
Dobra robota :)
Jeśli chodzi o pytanie "Czy Ziemia mogłaby istnieć bez kwiatów?":
Rozumiem punkt widzenia przedstawiony w artykule: życie na Ziemi w obecnym kształcie z pewnością nie mogłoby istnieć bez kwiatów.
Natomiast jeśli chodzi o Ziemię w ogóle… sama planeta by się nie rozpadła od tego, że nie ma na niej kwiatów, ani nawet od tego, że nie ma na niej rzeczy zależnych od roślin okrytozalążkowych (czyli roślin, które mają kwiaty).
Nawet życie na Ziemi mogłoby istnieć bez kwiatów! Wiemy to stąd, że bardzo, bardzo długo istniało.
Właściwie pierwsze formy życia nawet nie potrzebowały roślin do przetrwania. Ani tlenu – tlen był dla nich trujący. Pierwsze wielkie wymieranie było spowodowane tym, że powstały sinice, które zaczęły produkować tlen. A potem cały świat się przystosował.
Ale kwiatów nadal nie było!
Ani w czasach bardzo dziwnych stworzeń okresu Ediakaru, ani później, kiedy życie rozwijało się w wodzie, ani nawet kiedy wyszło na ląd – pierwsze owady, płazy i gady żyły w świecie bez żadnych kwiatów, za to pełnym ogromnych paproci i sagowców.
Pierwsze kwiaty pojawiły się na Ziemi w czasie, kiedy chodziły już po niej dinozaury.
Tak więc życie na Ziemi bez kwiatów było możliwe. Ale faktycznie gdyby obecnie ich zabrakło, prawdopodobnie doprowadziłoby to do kolejnego wielkiego wymierania. Które prawdopodobnie i tak zakończyłoby się powstaniem nowych ekosystemów.
Blackest
@TW Dziękuję i całkowicie się z tobą zgadzam. Tak jak mówisz, przedstawiłam to z perspektywy obecnych czasów, a nie prehistorycznych.