Ze strony @.Alleksa. Uwielbiam Nica. To mój top 2. Akurat o nim mam wiele do powiedzenia.
W ,,Klątwie Tytana" rozczarował mnie. Po prostu wydawał mi się nudną postacią, nic nie wnoszącą. W ,,Bitwie w labiryncie" zaczęłam się go bać. Wydawał mi się po prostu psychopatą. Za to pod koniec książki zaczęły się u mnie zradzać ciepło do niego. Wtedy był dla mnie po prostu naiwny i to było jego jedyną wadą. Czułam tak przez wszystkie kolejne książki, ale przy każdej kolejnej zaczęłam go coraz bardziej lubić. Za to swój debiut u mnie zaczął się na ,,Krwi Olimpu". Zaczęłam na niego patrzeć z jego perspektywy. Po prostu go kocham.
I jeszcze taka ciekawostka. Aktualnie mam go na tapecie 😎
The.daughter.of.ocean
Kurczę, spóźniam się, chciałam Annabeth, ale Will też jest spk
PS: Zgadzam się z waszymi opiniami w 100% uwielbiam Percy’ego ale jest zbyt idealny, za to Nico jest inny, a nie jak książkowy bohater całkiem idealny dlatego go UWIELBIAM!
Rossail
Moja ulubiona postać C:
Winkelried
@Rossail Moja też 😅
Winkelried
Will Solace plisss