Heh, a akurat najwięcej lodów w jeden dzień zjadłam 4… Ciekawe, że dość sporo osób wyskoczyło przez okno, xD, przyznaję się, że mi też się zdarzyło, ale to właściwie było bardziej wyjście przez okno niż wyskoczenie (z szatni wuefowej), wywaliłam plecak przez okno, weszłam na parapet i chciałam po prostu zeskoczyć, ale zdecydowałam się, że lepiej pomóc sobie drzewkiem, które obok rosło, żeby se czegoś nie skręcić lub złamać, xDDDDD
Moja klasa kiedyś robiła komiksy na lekcji i żeby nikt nie skończył w domu (trzeba było na lekcji) to pani podpisała nam kartki. Sama powiedziała, że nikt nie podrobi. Tymczasem ja i koleżanka z ławki przede mną przez cały dzień podrabiałyśmy ten podpis bez problemu XD
Prawie żadnej z tych rzeczy nie zrobiłem, poza podrobieniem podpisu, gdy byłem w technikum. A może to było w gimnazjum. Nie pamiętam. No i alkohol też czasami piję. Piwo to dobra rzecz. Zresztą nie tylko piwo. Trzeba tylko mieć umiar. A, no i jeszcze przynajmniej kilka-kilkanaście drzew posadziłem.
W sumie to rozkimna. Patrząc po odpowiedziach można dojść do ciekawych wniosków co do uczestników czy średniej wiekowej. I mean, to chyba dziwne, że więcej osób spijało wódę, niż uczestniczyło w całowaniu. To chyba źle świadczy o nas jako o społeczeństwie…
@Emilian-vel-Gonzo xDDDD Tyle masz mi do powiedzenia ? Faktycznie, rozbudowana i merytoryczna odpowiedź. Alkohol jest gorszy od narkotyków. Nie wszystkich. Ale sporo z nich nie wyrządza takich szkód społecznych i biologicznych. Co nie znaczy, że są one lepsze, bo dalej jak każda używka za tymczasowy stan przyjemności, przynosi też swoje konsekwencje zdrowotne. Alkohol ze względu na swoją powszechność, łatwy dostęp, silne właściwości uzależniające oraz tragiczne skutki długoterminowego używania jest gorszy od pewnych narkotyków. Nie stawia to jednak ich w lepszej pozycji od alkoholu, bo też są używkami, które mają swoje efekty uboczne. Niektóre szkodzą bardziej, niektóre mniej. Jedne uzależniają słabiej, drugie mocniej. Ale większość używek stosowanych z UMIAREM I ROZSĄDKIEM nie doprowadzi nas do upadku. Sztuką jest nie popaść w nałóg. Alkohol, papierosy, kodeina i amfetamina mocno UZALEŻNIAJĄ. A nałogowe stosowanie tych używek przynosi fatalne skutki. Biorąc pod uwagę te czynniki, alkohol wypada źle w każdej dziedzinie. Nie jest zły w umiarze, ale bardzo łatwo stracić z nim umiar. Tak jak z każdą inną używką. Czy teraz, twoje rozumowanie na poziomie kółka zainteresowań wiejskich zrozumiało o co mi chodzi ? Czy mam ci to rozłożyć na sylaby bo dalej czytanie ze zrozumieniem nie wychodzi ci za dobrze ?
.Lodowa_Gwiazda.
Ja raz stałam w kolejce z 20minut
MeryZet
Heh, a akurat najwięcej lodów w jeden dzień zjadłam 4…
Ciekawe, że dość sporo osób wyskoczyło przez okno, xD, przyznaję się, że mi też się zdarzyło, ale to właściwie było bardziej wyjście przez okno niż wyskoczenie (z szatni wuefowej), wywaliłam plecak przez okno, weszłam na parapet i chciałam po prostu zeskoczyć, ale zdecydowałam się, że lepiej pomóc sobie drzewkiem, które obok rosło, żeby se czegoś nie skręcić lub złamać, xDDDDD
Navvi
Moja klasa kiedyś robiła komiksy na lekcji i żeby nikt nie skończył w domu (trzeba było na lekcji) to pani podpisała nam kartki. Sama powiedziała, że nikt nie podrobi. Tymczasem ja i koleżanka z ławki przede mną przez cały dzień podrabiałyśmy ten podpis bez problemu XD
Emilian-vel-Gonzo
Prawie żadnej z tych rzeczy nie zrobiłem, poza podrobieniem podpisu, gdy byłem w technikum. A może to było w gimnazjum. Nie pamiętam. No i alkohol też czasami piję. Piwo to dobra rzecz. Zresztą nie tylko piwo. Trzeba tylko mieć umiar. A, no i jeszcze przynajmniej kilka-kilkanaście drzew posadziłem.
k...6
Wyskoczyłam z okna na parterze hehe
MeryZet
@koniara46 też, xD
.darkness.of.me.
Wyskoczyłam przez okno (na parterze) i zjadłam więcej niż 6 lodów w dzień bo wtedy zjadłam 7 a było to w Grecji
Super quiz
Annabel_Thompson
• AUTOR@Lestrange_Bellatrix12 dziękuję
Nazunia
Gituwa Quiz
Annabel_Thompson
• AUTOR@Nazunia dziękuję!
Bialy.Lis
Z tym oknem to trochę nie mam jak bo mieszkam dość wysoko 😶
Super quiz!
Annabel_Thompson
• AUTOR@Bialy_Lis_ dziękuję!
MeryZet
@Bialy.Lis kto powiedział, że musisz skakać z okna w domu? Ja wyskoczyłam przez okno w szatni na w-f
ZnienawidzonyRealista
W sumie to rozkimna.
Patrząc po odpowiedziach można dojść do ciekawych wniosków co do uczestników czy średniej wiekowej.
I mean, to chyba dziwne, że więcej osób spijało wódę, niż uczestniczyło w całowaniu. To chyba źle świadczy o nas jako o społeczeństwie…
ZnienawidzonyRealista
@Emilian-vel-Gonzo xDDDD
Tyle masz mi do powiedzenia ?
Faktycznie, rozbudowana i merytoryczna odpowiedź.
Alkohol jest gorszy od narkotyków. Nie wszystkich. Ale sporo z nich nie wyrządza takich szkód społecznych i biologicznych. Co nie znaczy, że są one lepsze, bo dalej jak każda używka za tymczasowy stan przyjemności, przynosi też swoje konsekwencje zdrowotne.
Alkohol ze względu na swoją powszechność, łatwy dostęp, silne właściwości uzależniające oraz tragiczne skutki długoterminowego używania jest gorszy od pewnych narkotyków. Nie stawia to jednak ich w lepszej pozycji od alkoholu, bo też są używkami, które mają swoje efekty uboczne. Niektóre szkodzą bardziej, niektóre mniej. Jedne uzależniają słabiej, drugie mocniej.
Ale większość używek stosowanych z UMIAREM I ROZSĄDKIEM nie doprowadzi nas do upadku. Sztuką jest nie popaść w nałóg.
Alkohol, papierosy, kodeina i amfetamina mocno UZALEŻNIAJĄ. A nałogowe stosowanie tych używek przynosi fatalne skutki. Biorąc pod uwagę te czynniki, alkohol wypada źle w każdej dziedzinie. Nie jest zły w umiarze, ale bardzo łatwo stracić z nim umiar. Tak jak z każdą inną używką.
Czy teraz, twoje rozumowanie na poziomie kółka zainteresowań wiejskich zrozumiało o co mi chodzi ? Czy mam ci to rozłożyć na sylaby bo dalej czytanie ze zrozumieniem nie wychodzi ci za dobrze ?
Kakicz
@ZnienawidzonyRealista Dzieci myślą, że piwo BEZalkoholowe to też alkohol XD
Zwyczajnie_Niezwykla
Kocham jazdę na wrotkach