Syndrom brzydkiego kaczątka! To nienaukowe określenie psychologicznego problemu, z którym zmagają się rodziny wychowujące więcej niż jedno dziecko. Któreś z nich (nie ma reguły – młodsze czy starsze) staje się właśnie takim „kaczątkiem”: poświęca mu się mniej uwagi, okazuje mniej uczuć, a nawet spycha na margines życia rodzinnego. Coś w tym jest
Zespół Piotrusia Pana! Dotknięci syndromem Piotrusia Pana nie chcą zaakceptować własnego dorastania. To wieczni marzyciele, niezdolni do budowania trwałych relacji, ale przede wszystkim egoiści obdarzeni eskapistyczną naturą, nieustannie unikający podejmowania odpowiedzialności. Tak jakby ฅ^•ﻌ•^ฅ
Zespół Piotrusia Pana!Dotknięci syndromem Piotrusia Pana nie chcą zaakceptować własnego dorastania. To wieczni marzyciele, niezdolni do budowania trwałych relacji, ale przede wszystkim egoiści obdarzeni eskapistyczną naturą, nieustannie unikający podejmowania odpowiedzialności. zgadłaś
Kompleks Kopciuszka O kompleksie Kopciuszka mówimy, gdy kobiety deprecjonują swą pozycję społeczną uznając, że są zależne od mężczyzn (a właściwie, że bez mężczyzny u boku są niczym) zarówno emocjonalnie, jak i finansowo.
Syndrom brzydkiego kaczątka! To nienaukowe określenie psychologicznego problemu, z którym zmagają się rodziny wychowujące więcej niż jedno dziecko. Któreś z nich (nie ma reguły – młodsze czy starsze) staje się właśnie takim „kaczątkiem”: poświęca mu się mniej uwagi, okazuje mniej uczuć, a nawet spycha na margines życia rodzinnego.
Zespół Piotrusia Pana! Dotknięci syndromem Piotrusia Pana nie chcą zaakceptować własnego dorastania. To wieczni marzyciele, niezdolni do budowania trwałych relacji, ale przede wszystkim egoiści obdarzeni eskapistyczną naturą, nieustannie unikający podejmowania odpowiedzialności. o nie! :(
_DravillO_
Syndrom brzydkiego kaczątka!
To nienaukowe określenie psychologicznego problemu, z którym zmagają się rodziny wychowujące więcej niż jedno dziecko. Któreś z nich (nie ma reguły – młodsze czy starsze) staje się właśnie takim „kaczątkiem”: poświęca mu się mniej uwagi, okazuje mniej uczuć, a nawet spycha na margines życia rodzinnego.
Coś w tym jest
gloop
Zespół Piotrusia Pana!
Dotknięci syndromem Piotrusia Pana nie chcą zaakceptować własnego dorastania. To wieczni marzyciele, niezdolni do budowania trwałych relacji, ale przede wszystkim egoiści obdarzeni eskapistyczną naturą, nieustannie unikający podejmowania odpowiedzialności.
Tak jakby ฅ^•ﻌ•^ฅ
Loonie
Zespół Piotrusia Pana!Dotknięci syndromem Piotrusia Pana nie chcą zaakceptować własnego dorastania. To wieczni marzyciele, niezdolni do budowania trwałych relacji, ale przede wszystkim egoiści obdarzeni eskapistyczną naturą, nieustannie unikający podejmowania odpowiedzialności.
zgadłaś
Charriot
Kompleks Kopciuszka
O kompleksie Kopciuszka mówimy, gdy kobiety deprecjonują swą pozycję społeczną uznając, że są zależne od mężczyzn (a właściwie, że bez mężczyzny u boku są niczym) zarówno emocjonalnie, jak i finansowo.
Nie, bez męża sama sobie poradzę 🤷🏻♀️
Neutralna_Dziewczyna
syndrom Piotrusia Pana,
dokładnie :)))
Aniutek2010
Syndrom brzydkiego kaczątka!
To nienaukowe określenie psychologicznego problemu, z którym zmagają się rodziny wychowujące więcej niż jedno dziecko. Któreś z nich (nie ma reguły – młodsze czy starsze) staje się właśnie takim „kaczątkiem”: poświęca mu się mniej uwagi, okazuje mniej uczuć, a nawet spycha na margines życia rodzinnego.
monaxia
Piotrusia Pana… No może
Limonka.
Kompleks Kopciuszka
Nie wiem nie wiem
misia_aaa
Zespół Piotrusia Pana!
Dotknięci syndromem Piotrusia Pana nie chcą zaakceptować własnego dorastania. To wieczni marzyciele, niezdolni do budowania trwałych relacji, ale przede wszystkim egoiści obdarzeni eskapistyczną naturą, nieustannie unikający podejmowania odpowiedzialności.
o nie! :(
.....
Syndrom brzydkiego kaczątka!
No nie do końca…