Opowiadania mogą zawierać treści nieodpowiednie dla osób nieletnich. Zostaje w nich zachowana oryginalna pisownia.

Miłość przez przyjaciół? #2


Obudziłam się o godzinie 2:00, przetarłam zaspane oczy i wstałam niechętnie z łóżka. Gdybym tylko mogła przeleżałabym w nim następne pare godzin no, ale niestety...Skierowałam się w stronę łazienki . Weszłam do niej i obmyłam twarz zimną wodą by lepiej kontaktować ze światem bo jednak o godzinie 2:00 obrcam się na drógi bok. Po wykonaniu czynności odbyłam codzienną tradycję czyli mycie zębów, makijaż itd. Następną rzeczą w planie było ubranie się. Wyszłam z łazięki i podeszłam do szafy. Postanowiłam ubrać się w ... 


To chcę B)
To chcę B)

Ubrana, pomalowana i uczeszana powolnym krokiem ruszyłam do drzwi a następnie przesniosłam się do kuchni w której zjadłam śniadanie. Po skończonym posiłku pozostało mi tylko zabrać walizkę i torebkę. Wzięłam to co było mi potrzebne i ruszyłam w stronę wyjścia. Na dworze czekała już na mnie taksówka. Włożyłam walizkę do bagażnika i usiadłam w środu pojazdu na tylnym siedzeniu a następnie samochód ruszył w stronę domu Chloe. W czasie drogi do niej napisałam jej SMS że już jadę i że ma się szykować bo nie długo będę a na to blądynka odpowiedziałam mi że jest już dawno gotowa. No brawo, Lily. Chloe jest bardziej zorganizowana niż ty a przypominasz jej że ma się szykować. Logic system, never mind. Daleko do Chloe nie miałam więc po 20 minutach byłam już pod jej domem. Ledwo do się zatrzymał samochód a już przed domem była moja przyjaciółka. Wyszłam z auta i od razu podbiegłam do niej żucając sie jej na szyję:


[Li]:Chloe!

[Chl]:Lily!

[Li]:Tęskniłam! Dobra pakuj się bo mamy mało czasu!


Blądynka włożyła walizkę do bagażnika i wsiadłą do samochodu wraz ze mną następnie pojechałyśmy na lotnisko. Po godzinie byłyśmy już na nim. Zapłaciliśmy kierowcy i weszłyśmy na lotnisko...... (tu nie będę się rozpisywać, poleciałyście do polski, na miejscu byłyście o 9. Wylądowałyście w Pyrzowicach bo w Katowicach miałaś pierwszy koncert. Pojechałyście do hotelu w którym miałyście przebywać z całą ekipą. Nie spotkałyście ani Leo ani Charliego .Następnie poszłyście do klubu w którym miało o wszystko się odbyć).

...
...

***W KLUBIE***


Weszłam do środka z Chloe u boku.  Na początku otrzymałyśmy opaski na rękę, aby nas rozpoznać a następnie pokierowałyśmy się do DJ. REMO (Chyba tak?). Na swojej drodze nikogo nie spotkliśmy oprócz organizatorów.Poszukiwanie Rema nie było trudne bo był pod sceną i robił coś na laptopie. Chloe odeszła trochę dalej a ja podeszłam do niego. Lekko dotkłam do w ramie a on się odwrócił. Spojrzał na mnie z uśmiechem:


(Uwaga! Nie umiesz mówić po Polsku jak coś więc wszystkie dialogi są po angielsku )




[DJ.R=DJ. REMO]: Siemka, Lily! Widzę że już jesteś. Miło mi Cię widzieć i poznać. Jak widzisz nikogo jeszcze z ekipy nie ma, więc mamy czas porozmawiać. Na początku muszę wiedzieć jakie piosenki śpiewasz?

[Li]:Hejka! Mi również. Postanowiłam że zaśpiewam :

No Money, I hate you, I love you, Unacover, Lush Life, Adore, Something in the way you, Never go away i Don't let me down. To chyba oczywiste - odpowiedziałam z uśmiechem. ( uznajmy że ty napisałaś te piosenki :*)

[DJ.R]:Ocziwista ocziwistoć przecież no. - odpowiedział i razem zaczeliśmy się śmiać

[Li]:Mogę wiedzieć gdzie mam garderobę i o której zaczyna się M&G oraz koncert ?

[DJ.R]:Naturalnie, idziesz po schodach i masz takie białe drzwi, przechodzisz przez nie i masz taki korytaż w którym jest pełno drzwi. Poszukaj kartki na drzwiach z napisem Lily a będziesz wiedziała gdzie mas garderobę. M&G masz o 13:30 a koncert o 16:00. A tak przy okazji próba jest o 11:30. Nie spóźnij się !

[Li]:Spoko! To cześć!

- powiedziałam i podeszłam do Chloe:

[Chl]:I co ? Jak tam?

[Li]:Okey , koncert jest o 16 a M&G o 13:30 a próba o 11:30 więc mamy troche czasu dla siebie... A tak w ogóle która godzina ?- powiedziałam na co blądynka się zaśmiała

[Chl]:10:11 kochana. Dobra gdzie masz garderobe bo chcę sie przebrać zanim zobaczy mnie Charlie!

[Li]:Spokojnie dam ci czasu aż wyssiecie z siebie wnętrzności- odpowiedziałam przez co zaczełyśmy się śmiać idąc do garderoby. Przeszłyśmy już drogę którą wytłumaczył mi Remo. Ustałyśmy  przy drzwiach na których wisiała kartka z napisem Lily. Weszłyśmy do środka a naszym oczom ukazał się przestronne pomiesczenie. Chloe od razu żuciła się na kanapę która tam była a ja usiadłam przed lustrem.


[Chl]:Dzięki że mogę być tu z tobą!

[Li]:Zawsze mogłaś jeździć ze mną ale ty się uparłaś że nie bo to bo tamto bo coś jeszcze.

[Chl]:Dobra dobra przebieraj się bo mało czasu jest.


 I tak w ten sposób zaczełyśmy sie przebierać, ja ubrałam się w (zdj na dole)

Ładnie ^.^
Ładnie :3

[Chl]: Lily! Gotowa?!

[Li]: Tak, chodźmy.

[Chl]:Okey, w ogóle mamy jeszcze troche casu to idziemy się na miasto przejść ?

[Li]:Ogólnie chcę pokazać Ciebie, Charie'mu, ale to też możemy zrobić.

[CHl]:Właśnie! Muszę Cię pokazać Leo!

[Li]:Spokojnie, bez agresji.

[Chl]:Może nawet zostaniecie parą?

[Li]:Ehee, przedawkowałaś wibowit czy za dużo wciągnełaś?

[Chl]:Troche tego i tego.

[Li]:Zmień dilera na słabszego.

[Chl]:Ten jest najlepszy w mieście.

[Li]:Właśnie widać.- właśnie tak toczyły się nasze rozmowy kyóre zazwyczaj kończyły się głupawką. No ale szczerze. Chloe powinna zmienić dilera lub ograniczyć wibowit, ona dobrze wie że nie zależymi zbytnio na sympati ze strony Leo a i tak wyjeżdża z takimi tekstami. Typowa ona.







:3
:3

Szłyśmy korytarzem. Każda zapatrzona w swój telefon, nagrywająca snapy itd. Nie zwacałam uwagi na nic poza mną i moim telefonem, przez co można wnioskowac że wpadłam na kogoś. Odbiłam się od niego i upadłam na ziemię, gdy siedziałąm na niej usłysałam krzyk Chloe ale on nie był skierowan do mnie...


[Li]:Przepraszam, nie zauważyłam Cię.

[Ktoś]:Spoko, sam nie jestem lepszy- wyciągną dłoń w moją stronę a ja dopiero ogarnełam że przede mną stoi Leo, tak właśnie ten Leo z Bars&Melody. Chywciłam jego rękę a następnie zobaczyłam Chloe która mało nie wyssała z Charlie'm, ze siebie wnętrzności.


[Li]:Hey! Kochani, nie widzieliście się dwa dni a mało się nie dusicie!

[L]:Dziwisz się im ? Charlie cały czas nawijał czemu Chloe nie jedzie i jakato ona jest wspaniała. Mało nie zwiędłem!

[Ch]:Ja wole nie mówić jak nawijałeś o Li.^$%#$#$%#-w tym momęcie Leo zatkał usta Charliemu 

[L]:Zamknij twarz kochanie.

[Ch]:WTF? Ja swoje kochanie mam obok siebie, ale i tak im powiem o czym gadałeś prawie 4 godziny vez przerwy. Dziwne że się nie zmęczyłeś- ja z Chloe patrzałyśmy na nich, śmiejąc się chodź miałyśmy iść na miasto pozwiedzać. Ich miłosną rozmowęmusiałyśmy przerwać-

[Chl]:Dobra, zamknąc twarze. Teraz ja mówię. Więc ja wraz z Lily miałyśmy iść na miasto, ale chciałabym spędzić troche czasu z moim blądynkiem- powiedziała i spierowała wzrok na jej miłość- Dla tego nie obrazisz się Lily jak ja pujdę z Charlie'm gdzieś, a Ciebie zostawię z Leo?

[Li]:Ranisz me uczucia - teatralnie złapałam się za serce udjąc zrospaczoną

[L]:Dobra, spłyajnie już bo kisne z tego jak się miziacie.

[CHliCh]:Okey! Czesio!

[Li]:Gdzie moje zdanie?

[L]:W tym momęcie nie masz go - powiedział z lisim uśmiechem na twarzy

[Li]:Okey, nie wnikam. To co robimy ? Bo chyba mnie znasz?

[L]:Hmmm, może chodźmy do Olciiak?

[Li]:Ymmm, nie obraź się, ale za bardzo nie ogarniam polskich YouTube'rów...

[L]:Spoczi, sam jej nie znałem,ale terazj już nam. Chodź już- chwycił mnie za rękę i zaczął prowadzić do tej ,,Olciiak''. Gdy staliśmy chyba przed nią dopiero oganął że trzyma mnie za rękę. Szybko ją puścił i się zarumienił

[Li]:Buraczysz się?

[L]:.... Co? A tak. Nie, nie, wydaje Ci się!

[Li]:Dobra nie stresuj się buraczku...



♪♪♪
♪♪♪

***Leo***

Jaka ona jest śliczna, jednyna w swoim rodzaju i zabawna. Wszystko co można sobie wymarzyć. Cieszę się że ją poznałem, ma piękny głos a te jej piosenki... OMG. Rozływam się...Dobrze że Charlie nie wygadał się o tym jak gadałem o niej całą podróż, wzirła by mnie za jakiegoś idiotę. Czy ja się zakochałem....? Help, Devries za burtą...!









































































































































































Koniec ☺♥ Pozdrawiam wszystkich ♥

(Kocham to zdjęcie ♥ ^)
(Kocham to zdjęcie ♥ ^)
Zaznacz poprawną odpowiedź, aby przejść do następnego pytania.
Quiz w Poczekalni. Zawiera nieodpowiednie treści? Wyślij zgłoszenie
Viqa_1324
Viqa_1324
Zobacz profil

Komentarze sameQuizy: 0
Najnowsze


Nowe

Popularne

Kategorie

Powiadomienia

Więcej