Już Nigdy | One Shot Stałam na końcu korytarza i jadłam kanapkę kiedy one znowu podeszły. Zawsze podchodzą , tylko mnie mogą tak dręczyć. Najpierw wyrwały mi kanapkę i oblały wodą, a potem zaciągnęły mnie do pustej klasy. Znowu. Znowu jest tak samo.
Znowu wracam do domu z krwią na koszulce, znowu mama się pyta „skąd tyle siniaków”. Ale i tak nikogo nie obchodzę. Przecież jest moja siostra, ładniejsza, mądrzejsza, i milsza. Mijają kolejne dni, dosłownie identyczne, do dzisiaj.
Już nigdy. Po lekcjach poszłam na szkolny dach . Napisałam krótki SMS do mamy, że ją kocham, że jej nie zapomnę.
„Już nigdy” myśle gdy skaczę. Jak wam się podobał pierwszy OneShot ?
Więcej takich robić ?
cherrybite
poradzić Ci kilka rzeczy?
Haerinni
• AUTOR@SUMIT
Tak proszę bo nigdy nie publikowałam . Tylko pisałam
cherrybite
@.Gaia ofc
to później napiszę