Kocham kłus anglezowany bez strzemion, następnego dnia jest wymówka aby nie sprzątać w domu i zwalić połowę obowiązków na siostrę, a przynajmniej kiedyś tak było, bo teraz już nawet po anglezowaniu na oklep nie mam takich zakwasów żebym nie mogła chidzić
O...s
Kocham kłus anglezowany bez strzemion, następnego dnia jest wymówka aby nie sprzątać w domu i zwalić połowę obowiązków na siostrę, a przynajmniej kiedyś tak było, bo teraz już nawet po anglezowaniu na oklep nie mam takich zakwasów żebym nie mogła chidzić