"Ten list jest zapowiedzią zmian w Twoim życiu Pewnie zadajesz sobie pytanie, jakich? Rada aniołów śmierci odkryła, że w Twoich żyłach płynie krew istot takich jak my. Dlaczego? Odpowiedź jest bardzo prosta. Ktoś z Twojej rodziny był kiedyś jednym z nas. Resztę opowiemy, kiedy się już spotkamy."
Podczas spaceru przyszły anioł śmierci wstąpił we mnie i stałam się uczniem szkoły śmierci tak, mam tydzień na spakowanie rzeczy. w skrócie
O cholera, miałam pewną sytuację, właśnie podczas spaceru, gdzie znikąd postanowiłam zmienić swoją osobowość na jej przeciwieństwo. Dość szybko to we wykiełkowało, myślałam, że to minie, ale zostało ze mną. W sumie praca jako anioł śmierci jest ciekawa
„Witaj! Trochę to dziwne, że taka istota jak ja ma odwagę, by się w ten sposób odezwać do istoty takiej jak Ty. Pragnę Ci w ten sposób wyrazić moje uczucie. Nie skreślaj mnie na samym początku i nie wyrzucaj tego listu do rozpalonego kominka. Skradłeś me serce i nie mogę tego przemóc. Za miesiąc nastanie pełnia truskawkowego księżyca. Udaj się wtedy na łąkę, będę tam. Przyjdź, jeśli wierzysz, że nasza miłość ma sens.”
Ja: gyfwigelhfksakfad *rumieniec* Mój demon: A co to za romanse ( ͡° ͜ʖ ͡°)? Mój anioł: (Imię anioła mojej bff) choć to zobaczyć!
Więc w dużym skrócie on wyobraża sobie moją minę jak czytam ten list i chce mnie uczynić jednym z nich albo jego uczniem. Cool najchętniej od razu gdzie mam się zgłosić i co podpisać 😆. Szkoda tylko , że rzeczywistość dobija i następnego dnia lub za kilka dni masz szkołęszkołę\pracę czy co tam ty robisz… Ah… Pomażyć zawsze możne.
„Pewnego popołudnia wracałeś ze spaceru. W pewnym momencie zaistniało małe wydarzenie, które dało Ci do myślenia. Po dłuższej chwili po prostu zignorowałeś to i udałeś się do domu. To, co wtedy tam zaszło, to pomyłka, lecz nie można jej cofnąć. Otóż… jedna z dusz, która miała być przyszłym aniołem śmierci, zboczyła z toru i wcieliła się w Twe ludzkie ciało. I tak się składa, że stałeś się uczniem pośmiertnej szkoły. Masz tydzień na spakowanie swych rzeczy…” Jeśli list Ci się spodobał, to podziel się nim w komentarzu!
A będę mógł dostać awans i stać się samą śmiercią? Albo czy będę mógł zabijać w sensie jakby „utrzymać” równowagę w życiu i śmieci? Albo walczyć z aniołami i w ogóle zabijać? Jeśli nie to i tak spoko zawsze to coś.
„Witaj! Trochę to dziwne, że taka istota jak ja ma odwagę, by się w ten sposób odezwać do istoty takiej jak Ty. Pragnę Ci w ten sposób wyrazić moje uczucie. Nie skreślaj mnie na samym początku i nie wyrzucaj tego listu do rozpalonego kominka. Skradłeś me serce i nie mogę tego przemóc. Za miesiąc nastanie pełnia truskawkowego księżyca. Udaj się wtedy na łąkę, będę tam. Przyjdź, jeśli wierzysz, że nasza miłość ma sens.” No spk, mi pasuje (ps nikogo nie skreślam, oprócz niektórych)
Oto list do Ciebie: „W tej chwili wyobrażam sobie Twą minę, kiedy zauważyłeś ten jakże oto dziwny list. Wyrzucając go nie unikniesz swego przeznaczenia. Twe myśli biją się w Twojej ludzkiej głowie, ale to Ci nie pomoże. Nadejdzie czas, kiedy Twe rubinowo-czyste serce zamieni się w ciemny kryształ nocy, a Ty zostaniesz wezwany na miejsce jednego z aniołów, by nieść śmierć na ludzkim padole, jakim jest Ziemia. Otrzymasz także życie wieczne bez uczuć.”
„Witaj! Trochę to dziwne, że taka istota jak ja ma odwagę, by się w ten sposób odezwać do istoty takiej jak Ty. Pragnę Ci w ten sposób wyrazić moje uczucie. Nie skreślaj mnie na samym początku i nie wyrzucaj tego listu do rozpalonego kominka. Skradłeś me serce i nie mogę tego przemóc. Za miesiąc nastanie pełnia truskawkowego księżyca. Udaj się wtedy na łąkę, będę tam. Przyjdź, jeśli wierzysz, że nasza miłość ma sens.”
Jeśli list Ci się spodobał, to podziel się nim w komentarzu!
Heh przez to, że za dużo marzę, chętnie bym do niego poszła ♥
Oto list do Ciebie: „Witaj! Trochę to dziwne, że taka istota jak ja ma odwagę, by się w ten sposób odezwać do istoty takiej jak Ty. Pragnę Ci w ten sposób wyrazić moje uczucie. Nie skreślaj mnie na samym początku i nie wyrzucaj tego listu do rozpalonego kominka. Skradłeś me serce i nie mogę tego przemóc. Za miesiąc nastanie pełnia truskawkowego księżyca. Udaj się wtedy na łąkę, będę tam. Przyjdź, jeśli wierzysz, że nasza miłość ma sens.”
Jeśli list Ci się spodobał, to podziel się nim w komentarzu!
xXLittleDemonXx
"Ten list jest zapowiedzią zmian w Twoim życiu Pewnie zadajesz sobie pytanie, jakich? Rada aniołów śmierci odkryła, że w Twoich żyłach płynie krew istot takich jak my. Dlaczego? Odpowiedź jest bardzo prosta. Ktoś z Twojej rodziny był kiedyś jednym z nas. Resztę opowiemy, kiedy się już spotkamy."
Mmmm~
Julkakrolowa
Podczas spaceru przyszły anioł śmierci wstąpił we mnie i stałam się uczniem szkoły śmierci tak, mam tydzień na spakowanie rzeczy. w skrócie
O cholera, miałam pewną sytuację, właśnie podczas spaceru, gdzie znikąd postanowiłam zmienić swoją osobowość na jej przeciwieństwo. Dość szybko to we wykiełkowało, myślałam, że to minie, ale zostało ze mną. W sumie praca jako anioł śmierci jest ciekawa
cookiechan
„Witaj! Trochę to dziwne, że taka istota jak ja ma odwagę, by się w ten sposób odezwać do istoty takiej jak Ty. Pragnę Ci w ten sposób wyrazić moje uczucie. Nie skreślaj mnie na samym początku i nie wyrzucaj tego listu do rozpalonego kominka. Skradłeś me serce i nie mogę tego przemóc. Za miesiąc nastanie pełnia truskawkowego księżyca. Udaj się wtedy na łąkę, będę tam. Przyjdź, jeśli wierzysz, że nasza miłość ma sens.”
Ja: gyfwigelhfksakfad *rumieniec*
Mój demon: A co to za romanse ( ͡° ͜ʖ ͡°)?
Mój anioł: (Imię anioła mojej bff) choć to zobaczyć!
AlexDragon
Więc w dużym skrócie on wyobraża sobie moją minę jak czytam ten list i chce mnie uczynić jednym z nich albo jego uczniem. Cool najchętniej od razu gdzie mam się zgłosić i co podpisać 😆. Szkoda tylko , że rzeczywistość dobija i następnego dnia lub za kilka dni masz szkołęszkołę\pracę czy co tam ty robisz… Ah… Pomażyć zawsze możne.
AlexDragon
@AlexDragon Nie zwracajcie uwagi na dubla szkoły autokorekta nic dodać nic ująć…😩
M...i
„Życie jest tylko snem! Czas najwyższy, aby Cię z niego wybudzić i tchnąć życie w Twoje \’mroczne ja\'!
H...s
„Pewnego popołudnia wracałeś ze spaceru. W pewnym momencie zaistniało małe wydarzenie, które dało Ci do myślenia. Po dłuższej chwili po prostu zignorowałeś to i udałeś się do domu. To, co wtedy tam zaszło, to pomyłka, lecz nie można jej cofnąć. Otóż… jedna z dusz, która miała być przyszłym aniołem śmierci, zboczyła z toru i wcieliła się w Twe ludzkie ciało. I tak się składa, że stałeś się uczniem pośmiertnej szkoły. Masz tydzień na spakowanie swych rzeczy…” Jeśli list Ci się spodobał, to podziel się nim w komentarzu!
A będę mógł dostać awans i stać się samą śmiercią? Albo czy będę mógł zabijać w sensie jakby „utrzymać” równowagę w życiu i śmieci? Albo walczyć z aniołami i w ogóle zabijać? Jeśli nie to i tak spoko zawsze to coś.
Darkness_99
„Witaj! Trochę to dziwne, że taka istota jak ja ma odwagę, by się w ten sposób odezwać do istoty takiej jak Ty. Pragnę Ci w ten sposób wyrazić moje uczucie. Nie skreślaj mnie na samym początku i nie wyrzucaj tego listu do rozpalonego kominka. Skradłeś me serce i nie mogę tego przemóc. Za miesiąc nastanie pełnia truskawkowego księżyca. Udaj się wtedy na łąkę, będę tam. Przyjdź, jeśli wierzysz, że nasza miłość ma sens.”
No spk, mi pasuje (ps nikogo nie skreślam, oprócz niektórych)
Lorenzo.
Oto list do Ciebie:
„W tej chwili wyobrażam sobie Twą minę, kiedy zauważyłeś ten jakże oto dziwny list. Wyrzucając go nie unikniesz swego przeznaczenia. Twe myśli biją się w Twojej ludzkiej głowie, ale to Ci nie pomoże. Nadejdzie czas, kiedy Twe rubinowo-czyste serce zamieni się w ciemny kryształ nocy, a Ty zostaniesz wezwany na miejsce jednego z aniołów, by nieść śmierć na ludzkim padole, jakim jest Ziemia. Otrzymasz także życie wieczne bez uczuć.”
Haha super! Podoba mi się :D
Mariolle
„Witaj! Trochę to dziwne, że taka istota jak ja ma odwagę, by się w ten sposób odezwać do istoty takiej jak Ty. Pragnę Ci w ten sposób wyrazić moje uczucie. Nie skreślaj mnie na samym początku i nie wyrzucaj tego listu do rozpalonego kominka. Skradłeś me serce i nie mogę tego przemóc. Za miesiąc nastanie pełnia truskawkowego księżyca. Udaj się wtedy na łąkę, będę tam. Przyjdź, jeśli wierzysz, że nasza miłość ma sens.”
Jeśli list Ci się spodobał, to podziel się nim w komentarzu!
Heh przez to, że za dużo marzę, chętnie bym do niego poszła ♥
dziolchazslonska
Oto list do Ciebie:
„Witaj! Trochę to dziwne, że taka istota jak ja ma odwagę, by się w ten sposób odezwać do istoty takiej jak Ty. Pragnę Ci w ten sposób wyrazić moje uczucie. Nie skreślaj mnie na samym początku i nie wyrzucaj tego listu do rozpalonego kominka. Skradłeś me serce i nie mogę tego przemóc. Za miesiąc nastanie pełnia truskawkowego księżyca. Udaj się wtedy na łąkę, będę tam. Przyjdź, jeśli wierzysz, że nasza miłość ma sens.”
Jeśli list Ci się spodobał, to podziel się nim w komentarzu!