Kocham Cię! Po całym incydencie, Draco wytarł łzy z Mojej twarzy i udaliśmy się do Wielkiej Sali. Nikogo już prawie nie było. Zaczęliśmy tańczyć bardzo powoli. Spoglądaliśmy bardzo głęboko w swoje oczy, dopóki Draco nie powiedział: "pamiętasz jak spóźniliśmy się na lekcje latania i się do Ciebie nie odezwałem?" – spoglądał głęboko w moje oczy. "Tak, pamiętam…" – zagryzłaś dolną wargę. "Usłyszałem Twoją rozmowę z Miles'em. Słyszałem jak się z nim umawiasz na bal… Gotowało się we mnie i nie mogłem w jakikolwiek sposób zrozumieć dlaczego… Nie ważne. Dopiero teraz zrozumiałem o co mu tak naprawdę chodziło…" – spojrzał na podłogę. "Draco… Rozumiem cię… Nawet ja nie wiedziałam dlaczego się zgodziłam… Po prostu jakoś tak wyszło. Wtedy na Sali, kiedy Dumbledore oznajmił nam, że będzie bal, chciałam być z tobą i tylko z tobą, a nie z nikim innym! Przepraszam – po lewym policzku spływała moja łza. Draco wytarł ją dokładnie wpatrując mi się głęboko w oczy. Nasze twarze coraz bardziej zbliżały się do siebie. I stało się. Obdarzyliśmy się długim, namiętnym pocałunkiem.
Uwielbiam Cię! Po tym wszystkim uspokoiłam się w miarę, a Draco zaprowadził mnie do dormitorium. Aby załagodzić sytuację postanowił, że spędzimy wspólnie miłe chwile. Wziął poduszkę i rzucił we mnie. Odwzajemniłam to. Pamiętasz jak się nie odezwałem do Ciebie podczas lekcji z prof. Hooch? No pamiętam…. – spojrzałaś na niego kątem oka biorąc poduszkę czekając na odpowiedni moment, aby go nią rzucić. „Miałem wtedy okropny dzień i wszyscy mnie denerwowali, wybacz” – uśmiechnął się. „Nie ma sprawy” – odwzajemniłam uśmiech i rzuciłam w niego poduszką. no nie
Po całym incydencie, Draco wytarł łzy z Mojej twarzy i udaliśmy się do Wielkiej Sali. Nikogo już prawie nie było. Zaczęliśmy tańczyć bardzo powoli. Spoglądaliśmy bardzo głęboko w swoje oczy, dopóki Draco nie powiedział: „pamiętasz jak spóźniliśmy się na lekcje latania i się do Ciebie nie odezwałem?” – spoglądał głęboko w moje oczy. „Tak, pamiętam…” – zagryzłaś dolną wargę. „Usłyszałem Twoją rozmowę z Miles’em. Słyszałem jak się z nim umawiasz na bal… Gotowało się we mnie i nie mogłem w jakikolwiek sposób zrozumieć dlaczego… Nie ważne. Dopiero teraz zrozumiałem o co mu tak naprawdę chodziło…” – spojrzał na podłogę. „Draco… Rozumiem cię… Nawet ja nie wiedziałam dlaczego się zgodziłam… Po prostu jakoś tak wyszło. Wtedy na Sali, kiedy Dumbledore oznajmił nam, że będzie bal, chciałam być z tobą i tylko z tobą, a nie z nikim innym! Przepraszam – po lewym policzku spływała moja łza. Draco wytarł ją dokładnie wpatrując mi się głęboko w oczy. Nasze twarze coraz bardziej zbliżały się do siebie. I stało się. Obdarzyliśmy się długim, namiętnym pocałunkiem.
Yuqi_zje_ci_rosol
Dalsza część?
L...E
Kocham Cię!
Po całym incydencie, Draco wytarł łzy z Mojej twarzy i udaliśmy się do Wielkiej Sali. Nikogo już prawie nie było. Zaczęliśmy tańczyć bardzo powoli. Spoglądaliśmy bardzo głęboko w swoje oczy, dopóki Draco nie powiedział: "pamiętasz jak spóźniliśmy się na lekcje latania i się do Ciebie nie odezwałem?" – spoglądał głęboko w moje oczy. "Tak, pamiętam…" – zagryzłaś dolną wargę. "Usłyszałem Twoją rozmowę z Miles'em. Słyszałem jak się z nim umawiasz na bal… Gotowało się we mnie i nie mogłem w jakikolwiek sposób zrozumieć dlaczego… Nie ważne. Dopiero teraz zrozumiałem o co mu tak naprawdę chodziło…" – spojrzał na podłogę. "Draco… Rozumiem cię… Nawet ja nie wiedziałam dlaczego się zgodziłam… Po prostu jakoś tak wyszło. Wtedy na Sali, kiedy Dumbledore oznajmił nam, że będzie bal, chciałam być z tobą i tylko z tobą, a nie z nikim innym! Przepraszam – po lewym policzku spływała moja łza. Draco wytarł ją dokładnie wpatrując mi się głęboko w oczy. Nasze twarze coraz bardziej zbliżały się do siebie. I stało się. Obdarzyliśmy się długim, namiętnym pocałunkiem.
_Zuzuleczek_
Wszystko spoko, ładnie, pięknie i podobało mi się ale ta scena z Milesem 🤷♀️
hermionagranger332
Uwielbiam Cię!
Po tym wszystkim uspokoiłam się w miarę, a Draco zaprowadził mnie do dormitorium. Aby załagodzić sytuację postanowił, że spędzimy wspólnie miłe chwile. Wziął poduszkę i rzucił we mnie. Odwzajemniłam to. Pamiętasz jak się nie odezwałem do Ciebie podczas lekcji z prof. Hooch? No pamiętam…. – spojrzałaś na niego kątem oka biorąc poduszkę czekając na odpowiedni moment, aby go nią rzucić. „Miałem wtedy okropny dzień i wszyscy mnie denerwowali, wybacz” – uśmiechnął się. „Nie ma sprawy” – odwzajemniłam uśmiech i rzuciłam w niego poduszką. no nie
Przyszla_Pani_Black
Quiz jest meega!
A i wyszło mi że mnie kocha ^^
a...i
,Kocham Cię!
Po całym incydencie, Draco wytarł łzy z Mojej twarzy i udaliśmy się do Wielkiej Sali. Nikogo już prawie nie było. Zaczęliśmy tańczyć bardzo powoli. Spoglądaliśmy bardzo głęboko w swoje oczy, dopóki Draco nie powiedział: „pamiętasz jak spóźniliśmy się na lekcje latania i się do Ciebie nie odezwałem?” – spoglądał głęboko w moje oczy. „Tak, pamiętam…” – zagryzłaś dolną wargę. „Usłyszałem Twoją rozmowę z Miles’em. Słyszałem jak się z nim umawiasz na bal… Gotowało się we mnie i nie mogłem w jakikolwiek sposób zrozumieć dlaczego… Nie ważne. Dopiero teraz zrozumiałem o co mu tak naprawdę chodziło…” – spojrzał na podłogę. „Draco… Rozumiem cię… Nawet ja nie wiedziałam dlaczego się zgodziłam… Po prostu jakoś tak wyszło. Wtedy na Sali, kiedy Dumbledore oznajmił nam, że będzie bal, chciałam być z tobą i tylko z tobą, a nie z nikim innym! Przepraszam – po lewym policzku spływała moja łza. Draco wytarł ją dokładnie wpatrując mi się głęboko w oczy. Nasze twarze coraz bardziej zbliżały się do siebie. I stało się. Obdarzyliśmy się długim, namiętnym pocałunkiem.
❤❤❤
Domi83TheEnd
Kocham Cię!
Princess_Intricacies
Miłość…
😍
Marzycielka....
D-D💗Me
R-rozum mój nie pojmuje
A-a…. what?
C-co?
O-o matko!
Mnie kocha
Hania_Malfoy1980
DRACO MNIE KOCHA😀😀😀😀😀😀
A ja kocham jego❤❤❤❤❤❤❤❤