Samo to, ze 8-9-10 letnie dziecko idzie do komunii jest nieśmiesznym żartem. Taka mała istota, nie rozumie powagi sakramentu i tego co się z tym wiąże w przyszłości. Nie rozumie, czym jest komunia, czym jest modlitwa, odklepuje z pamięci jak robot, ale nie wie co to znaczy. Dziecko idzie, bo wszyscy idą, cieszy się na komunię bo wie, że dostanie prezenty. Osobiście uważam, że takie rzeczy jak chrzest, komunia, bierzmowanie to na tyle osobiste sprawy, że dziecko powinno same decydować, jak będzie starsze. Za mnie podjęli decyzję rodzice, też się cieszyłam z nowego lapka, ale zaledwie 5 lat później żałowałam. Cały czas mam problem z wypisaniem się z kościoła.
To ja może napiszę też i moje zdanie~ Danie dzieciakowi (tylko) biblii, albo jakiegoś medalika jest dosyć smutne. Wyobraźcie sobie jakie to musiałoby być uczucie jak wszyscy w klasie dostali telefony, rowery, zabawki, a to jedno dziecko dostało biblię i jakiś medalik. Jasne, są silnie wierzące dzieciaki, ale prawda jest taka, że młodzi są okrutni (nie ma co ich za to obwiniać swoją drogą, bo to naturalna kolej rzeczy) i mogliby się wyśmiewać, come on, ja dostałam mega drogie prezenty, a i tak się ze mnie wyśmiewali, bo oni mieli lepsze. A poza tym – większość dzieci chce komunii tylko dla prezentów, nie obchodzi ich sakrament wiary, bo nawet go nie rozumieją, też jak mają go zrozumieć, skoro religia to głównie kolorowanki i śpiewanie o Bogu? xD
Sun.Cat
Super quiz ja mam jutro komunię, (11 czerwca) mega się stresuję
Harcerka_je_szyszki
Wszystko na Hit
Super Quiz
Za dwa tygodnie mam| Komunię Św.
Star_girl-
Bardzo fajny quiz
SuperGwiazdy
super quiz
Marej
Super quiz
WKSslask
super quiz
MissGryffindor
Ja dostałam na komunie tylko 200 zł, od rodziców nic, ale się cieszę, bo ważniejsze jest spotkanie z Bogiem.
dashy.
@MissGryffindor tak!
vyoulith
Samo to, ze 8-9-10 letnie dziecko idzie do komunii jest nieśmiesznym żartem. Taka mała istota, nie rozumie powagi sakramentu i tego co się z tym wiąże w przyszłości. Nie rozumie, czym jest komunia, czym jest modlitwa, odklepuje z pamięci jak robot, ale nie wie co to znaczy. Dziecko idzie, bo wszyscy idą, cieszy się na komunię bo wie, że dostanie prezenty. Osobiście uważam, że takie rzeczy jak chrzest, komunia, bierzmowanie to na tyle osobiste sprawy, że dziecko powinno same decydować, jak będzie starsze. Za mnie podjęli decyzję rodzice, też się cieszyłam z nowego lapka, ale zaledwie 5 lat później żałowałam. Cały czas mam problem z wypisaniem się z kościoła.
Londoner
Ja byłem u komuni bo mi mama kazała i że inni szli a nigdy w to nie wierzyłem ale nie miałem wyboru :c
Ptyskel
To ja może napiszę też i moje zdanie~
Danie dzieciakowi (tylko) biblii, albo jakiegoś medalika jest dosyć smutne. Wyobraźcie sobie jakie to musiałoby być uczucie jak wszyscy w klasie dostali telefony, rowery, zabawki, a to jedno dziecko dostało biblię i jakiś medalik. Jasne, są silnie wierzące dzieciaki, ale prawda jest taka, że młodzi są okrutni (nie ma co ich za to obwiniać swoją drogą, bo to naturalna kolej rzeczy) i mogliby się wyśmiewać, come on, ja dostałam mega drogie prezenty, a i tak się ze mnie wyśmiewali, bo oni mieli lepsze. A poza tym – większość dzieci chce komunii tylko dla prezentów, nie obchodzi ich sakrament wiary, bo nawet go nie rozumieją, też jak mają go zrozumieć, skoro religia to głównie kolorowanki i śpiewanie o Bogu? xD