❗️W poprzedniej części!❗️ -O-ON KŁAMIE! CZY JA WAS KIEDYŚ OKŁAMAŁEM..? Wszyscy dalej na niego patrzyli.
-to był Shrimpo, jak nic! Shrimpo zdenerwowany odszedł od zbiorowiska i zaczął walić głową w maszynę tak mocno że... Maszyna pękła. Shrimpo nie zauważając pęknięcia, kontynułował uderzanie się w głowę.
Nagle usłyszał kolejny pęk. Maszyna powoli zaczęła wypryskiwać z siebie czarną, gęstą maź. -C-CO DO CHOLERY..?
Nagle Maszyna zaczęła wylewać ichor na podłogę, owijając nogi Shrimpo. Shrimpo próbując się wyrwać, przewrócił się i maź powoli zaczęła go zalewać.
-N-NIE!! POMOCY! P-POMOCY....
Shrimpo ostatkami sił szarpał się w mazi, bez skutku. Nagle Sprout i Boxten przybiegli, zbawieni krzykami. Było już za późno. -Co tu się... Vee znalazła dwójkę toonów z przerażeniem wpatrując się w ruchomą, czarną kałużę.
-Co wam? Sprout cofnął się w stronę Vee i wskazał czubek głowy Shrimpo wyłaniający się z gęstego płynu.
-C-czy to już się stało...?
•°★𝑺𝒕𝒂𝒓𝒇𝒊𝒆★°• only on cc
-LIX-
Będzie part 5?
st4ar._.sky
• AUTOR@-LIX- OFC JUŻ SIĘ PISZE!!!