Czy wierzysz w to, że Harry Potter umarł? W ostatnim wpisie autorstwa jednego z użytowników seriwsu Reddit o pseudonimie WippitGuud, poznajemy niezne dotąd wyjaśnienie tego co zaszło podczas spotkania Harry’ego z Dumbledorem na stacji King’s Cross, która w jednej z ostatnich scen filmu została przeniesiona do „innego świata”. Jak do tej pory odpowiedzią na pytanie dlaczego Harry nie zginął po walce z Voldemortem było książkowe wyjaśnienie, które pada z ust samego Dumbledora: Potter przeżył ponieważ Voldemort użył krwi Harry’ego do wskrzeszenia swojego ciała i to ochrona Lily Potter zapobiegła śmierci jej syna.” Ale aby czy na pewno? WippitGuud uważa, że Harry FAKTYCZNIE UMARŁ nim został wskrzeszony. Na dowód słuszności nowej teorii musimy zdemaskować to, co tak naprawdę miał na myśli Dumbledore podczas spotkania na stacji King’s Cross. Posłuzą nam do tego trzy wydarzenia z przeszłości. Jeśli miłość Lily Potter ochroniłaby Harry’ego w lesie (podczas ostatecznej walki) należałoby się spodziewać że w ten sam sposób zadziała ona również 31 października 1981 roku: Klątwa musiałaby zostać odbita (tak jak wtedy kiedy roztrzaskała ona ciało Voldemorta w Dolinie Godrika) i zostawiłaby po sobie fizyczny ślad (w ten sam sposób w jaki Harry zyskał swoją bliznę). Kiedy jednak Harry postanawia się poświęcić nic takiego się nie dzieje… = to nie miłość Lilly Potter. A co z trzecim warunkiem? Tutaj z pomocą przychodzi cytat: „aby zniszczyć Horkruksa, zniszczone musi być także jego opakowanie / pudełko.” Innymi słowy: gdyby Harry nie zginął, Horkruks nigdy nie zostałby zniszczony, a jeśli Horkruks nie zostałby zniszczony, Harry nie byłby w stanie pokonać Voldemorta w finałowym starciu. Jeśli jednak założymy, że Potter faktycznie zginął… pozostaje pytanie – JAKIM CUDEM WRÓCIŁ DO ŻYWYCH?!?!?! TO PROSTE: Harry był w tamtym momencie w posiadaniu trzech insygniów śmierci. „Pelerynę i kamień miał już od dłuższego czasu, a zaklęcie zostało rzucone z Czarnej Różdżki, która należała wtedy do… Harry’ego,” tłumaczy autor nowej teorii. Jako posiadacz Insygniów Śmierci, Harry stał się również Panem śmierci i dzięki temu był w stanie powrócić po tym jak otrzymał od Voldemorta ostateczny cios. Ostatnim dowodem na słuszność nowej teori ma być fakt, że poświęcenie Harry’ego obroniło Hogwart w ten sam sposób w jaki poświęcenie Lily uratowało młodego Pottera w kołysce. „Zrobiłem to co uczyniła moja matka. Nie zauważyłeś jeszcze, że każde zaklęcie jakie na nich rzucisz nie działa?” wyjaśnia Harry. „Nie możesz ich torturować. Nie możesz ich nawet dotknąć,” powiedział w kierunku Voldemorta. Jednak użytkownik WippitGuud brnie dalej w swoją niesamowitą teorie i NIE twierdzi, że Dumbledore się pomylił, ale celowo okłamał Harry’ego Pottera podczas spotkania na stacji King’s Cross (robił to dość często, dlatego nie trudno nam w to uwierzyć.)
Foto: materiały prasowe Odkąd książki i filmy o przygodach Harry’ego Pottera dobiegły końca, fani nie przestają doszukiwać się kolejnych teori spiskowych dotyczących bohaterów serii – tym razem przyszedł czas na samego Harry’ego W ostatnim wpisie autorstwa jednego z użytowników seriwsu Reddit o pseudonimie WippitGuud, poznajemy niezne dotąd wyjaśnienie tego co zaszło podczas spotkania Harry’ego z Dumbledorem na stacji King’s Cross, która w jednej z ostatnich scen filmu została przeniesiona do „innego świata”. harry potter Jak do tej pory odpowiedzią na pytanie dlaczego Harry nie zginął po walce z Voldemortem było książkowe wyjaśnienie, które pada z ust samego Dumbledora: Potter przeżył ponieważ Voldemort użył krwi Harry’ego do wskrzeszenia swojego ciała i to ochrona Lily Potter zapobiegła śmierci jej syna.” Czy aby na pewno? voldemort WippitGuud uważa, że Harry FAKTYCZNIE UMARŁ nim został wskrzeszony. Na dowód słuszności nowej teorii musimy zdemaskować to, co tak naprawdę miał na myśli Dumbledore podczas spotkania na stacji King’s Cross. Posłuzą nam do tego trzy wydarzenia z przeszłości. Czytaj też: Teoria, która wstrząsnęła światem Harry’ego Pottera Jeśli miłość Lily Potter ochroniłaby Harry’ego w lesie (podczas ostatecznej walki) należałoby się spodziewać że w ten sam sposób zadziała ona również 31 października 1981 roku: Klątwa musiałaby zostać odbita (tak jak wtedy kiedy roztrzaskała ona ciało Voldemorta w Dolinie Godrika) i zostawiłaby po sobie fizyczny ślad (w ten sam sposób w jaki Harry zyskał swoją bliznę). Kiedy jednak Harry postanawia się poświęcić nic takiego się nie dzieje… = to nie miłość Lilly Potter. A co z trzecim warunkiem? Tutaj z pomocą przychodzi cytat: „aby zniszyczyć Horcruxa, zniszczone musi być także jego opakowanie / pudełko.” Innymi słowy: gdyby Harry nie zginął, Horcrux nigdy nie zostałby zniszczony, a jeśli Horcrux nie zostałby zniszczony, Harry nie byłby w stanie pokonać Voldemorta w finałowym starciu. Jeśli jednak założymy, że Potter faktycznie zginął… pozostaje pytanie – JAKIM CUDEM WRÓCIŁ DO ŻYWYCH?!?!?! TO PROSTE: Harry był w tamtym momencie w posiadaniu trzech insygniów śmierci. „Pelerynę i kamień miał już od dłuższego czasu, a zaklęcie zostało rzucone z Czarnej Różdżki, która należała wtedy do… Harry’ego,” tłumaczy autor nowej teorii. Jako posiadacz Insygniów Śmierci, Harry stał się również Panem śmierci i dzięki temu był w stanie powrócić po tym jak otrzymał od Voldemorta ostateczny cios. Jeszcze nie wierzycie? Ostatnim dowodem na słuszność nowej teori ma być fakt, że poświęcenie Harry’ego obroniło Hogwart w ten sam sposób w jaki poświęcenie Lily uratowało młodego Pottera w kołysce. „Zrobiłem to co uczyniła moja matka. Nie zauważyłeś jeszcze, że każde zaklęcie jakie na nich rzucisz nie działa?” wyjaśnia Harry. „Nie możesz ich torturować. Nie możesz ich nawet dotknąć,” powiedział w kierunku Voldemorta. Jednak użytkownik WippitGuud brnie dalej w swoją niesamowitą teorie i NIE twierdzi, że Dumbledore się pomylił, ale celowo okłamał Harry’ego Pottera podczas spotkania na stacji King’s Cross (robił to dość często, dlatego nie trudno nam w to uwierzyć.) „Prawdopodobnie zrobił to, aby go chronić,” wyjaśnia autor teorii. „Świadomość, że jest Panem Śmierci mogłaby obudzić w Harrym rządze władzy i zniszczenia”. Harry MUSIAŁ umrzeć, aby pokonać Voldemorta, a Dumbledore okłamał go dla jego własnego bezpieczeństwa.
BadQueen
Najciekawsza jest dla mnie o Harrym
Jednak ta o Rowling daje dużo do myślenia, ponieważ ona zostanie nieśmiertelna w sercach swoich fanów, plus tą książkę będą czytać prawdopodobnie przyszłe pokolenia dlatego uważam że ten kto wymyślił po prostu źle sformułował tą tezę
PerfectPerfection
• AUTOR@BadQueen Możliwe
Plagueis
Najciekawsze teorie to są że Ron to Dumbledore i że Harry zginął wtedy w lesie, najgłupsza to ta że Rowling jest nieśmiertelna, bo jej książki to horkrusky, gdyby tak było to wielu autorów książek w tym sam Tolkien nadal by żyli bo „cząstka ich duszy” by żyła w tych książkach. 😀
PerfectPerfection
• AUTOR@Plagueis Również uważam iż ta teoria nie jest najmądrzejsza, ale kto wie? + Nie ja wymyślałam te teorie, tylko znalazłam w internecie 😉