Moim zdaniem koronawirus istnieje. Niektórzy przejdą go lepiej niektórzy gorzej. I tak każdy się zarazi. Chyba że całe swoje życie przesiedzisz zamknięty w domu. Uważam że powinni normalnie zdjąć obostrzenia bo inaczej nowe zakażenia bedą nawet przez 50 lat. Jeśli je zdejmą wszyscy się zakażą i za rok będzie po wszystkim. Nawet jeśli ilość zakażeń zmniejszymy do 1 na dobę on gdzieś przetrwa i pandemia zacznię się od nowa. Jaki to ma sens? Przykro mi jest z tego powodu bardzo bo większość osób i tak umrze pod koniec tej pandemii (jeśli wogóle będzie koniec) ale co można zrobić? Trzeba to zaakceptować. To jest niemożliwe żeby temu jakoś zaradzić. Niektórzy są jakoś odporni niektórzy nie.
Przykro mi jest 😥 ale co można właściwie zrobić? Spowolnić ilość zakażeń? Siedzieć całe życie w domu? I tak nawet takie obostrzenia jak teraz nie zmniejszą ilości zakażeń. Więc żeby czegoś takiego dokonać trzeba by się porządnie odizolować i reszta życia by wygłądała jak walka o przetrwanie. To chyba lepiej niż śmierć? Kto co woli. Ale w takim razie tak samo będzie wyglądać życie osób które są odporne. Mamy prawo coś takiego wprowadzić?
Albo umrą osoby nieodporne i wszystko wróci mniej więcej do normy albo zamienimy życie wszystkich w kiszenie się w izolatce.
Rząd na razie dąży do tego pierwszego rozwiązania, ponieważ żeby wykonać to drugie trzeba by wprowadzić całkowity lockdown, zakaz nawet wychodzenia do sklepu, wszystkie miasta zdezynfekowane itp To graniczy z niemożliwym. I przez resztę życia tak siedzieć w izolacji?
Ale to już jest materiał na filozoficzną rozprawę bo trzeba by się zastanowić co jest bardziej etyczne.
@Lawender. Zaczekaj…więc sugerujesz, że jeśli każdy się zarazi to będzie ok? Przez 50 lat można znaleźć lek na tę chorobę to po pierwsze, po drugie nawet „ozdrowieńczy” mają poważne powikłania co się niedawno okazało i są zagrożeni. Po trzecie wirus może być zagrożeniem dla plodu jeśli zarazi się kobietą w ciąży. Obostrzenia są konieczne! Wirus nieprzetrwa poza organizmem żywym samoistnie, zginie po pewnym czasie dlatego trzeba się po prostu stosować do o ostrzeń. Myślisz że dlaczego pandemia wybuchła po wakacjach? Otworzono szkoły, parki, plaże, było koncerty gdzieniegdzie…
Tak w skrócie, co rząd odwalił. Nowa ustawa, odbiera nam wolność. 😡😡😡😡😡 20 Październik 2020 Art. 36 Wobec osoby, która nie poddaje się obowiązkowi szczepienia, badaniom sanitarno-epidemiologicznym, zabiegom sanitarnym, kwarantannie lub izolacji obowiązkowej hospitalizacji, a u której podejrzewa się Korone, może być zastosowany środek przymusu bezpośredniego polegający na przytrzymywaniu, unieruchomieniu lub przymusowym podaniu leków. Lekarz lub felczer może zwrócić się do Policji, Straży Granicznej lub Żandarmerii Wojskowej o pomoc w zastosowaniu środka przymusu bezpośredniego. Przymus bezpośredni polegający na unieruchomieniu może być stosowany nie dłużej niż 24 godziny łącznie. Przytrzymywanie jest doraźnym, krótkotrwałym unieruchomieniem osoby z użyciem siły fizycznej. Unieruchomienie jest dłużej trwającym obezwładnieniem osoby z użyciem pasów, uchwytów, prześcieradeł lub kaftana bezpieczeństwa. Przymusowe podanie leku (szczepionki) jest wprowadzeniem leków do organizmu osoby – bez jej zgody. 😡😡😡😡😡 I już nic do gadania nie mamy, bo wojsko wpada na chatę, łapie Cię, wiąże pasami, zabiera do szpitala, zamyka, przetrzymuje i na siłę szczepi.
@Hanisss_kot nie chodziło im o to że wogóle nie istnieje. To normalna choroba. Niektórzy jak ja przejdą katarkiem, niektórzy umrą niektórzy przejdą ciężko. I tak każdy się zarazi i trzeba to zaakceptować.
jedynie to z maseczką dałam nie Owszem, może nas ona chronić, ale wdychanie i wydychanie ciągle tego samego powietrza (tzn. dwutlenku węgla) na pewno jest bardzo niezdrowe I osobiście wierzę w covid-19, ale uważam, że mógł on również istnieć 50 lat temu, ale każdy ma swoje zdanie ^^
Tzn. koronawirus istnieje, owszem, ale to, jaką panikę w związku z tym rozkręcono w mediach i jakie ograniczenia wprowadzono (często bezprawnie, bo bez stanu wyjątkowego) z powodu wirusa o zbliżonej śmiertelności do grypy, wskazuje na to, że coś jest „na rzeczy” i że osoby to napędzające nie mają na celu tylko i wyłącznie dobra obywateli. Więc tak, czy to prawdziwy wirus czy światowy spisek? Why not both?
Ludzie nie wiem czy sobie zdajecie sprawę z tego że jak zamkną granice to doprowadzimy do upadku gospodarki, a co za tym idzie w końcu zabraknie nawet jedzenia. Po za tym połowa Polaków w pracy potrzebuje materiałów z innych krajów.
Moim zdaniem tylko klasy technikum/branżówek, które niedługo mają egzaminy praktyczne powinni zostać w szkołach, a reszta przejść na stacjonarne. W szkołach będzie luźniej i bezpieczniej. A z domu ciężko nauczyć się praktycznych rzeczy. W grudniu mam egzaminy i nie wyobrażam sobie przejść w takim momencie na zdalne. Szkoła musiałaby każdemu z uczniów zapewnić kasę, blok faktur, drogi program komputerowy itd., co jest praktycznie niemożliwe
Lavender..
Moim zdaniem koronawirus istnieje. Niektórzy przejdą go lepiej niektórzy gorzej. I tak każdy się zarazi. Chyba że całe swoje życie przesiedzisz zamknięty w domu. Uważam że powinni normalnie zdjąć obostrzenia bo inaczej nowe zakażenia bedą nawet przez 50 lat. Jeśli je zdejmą wszyscy się zakażą i za rok będzie po wszystkim. Nawet jeśli ilość zakażeń zmniejszymy do 1 na dobę on gdzieś przetrwa i pandemia zacznię się od nowa. Jaki to ma sens? Przykro mi jest z tego powodu bardzo bo większość osób i tak umrze pod koniec tej pandemii (jeśli wogóle będzie koniec) ale co można zrobić? Trzeba to zaakceptować.
To jest niemożliwe żeby temu jakoś zaradzić. Niektórzy są jakoś odporni niektórzy nie.
Przykro mi jest 😥 ale co można właściwie zrobić?
Spowolnić ilość zakażeń? Siedzieć całe życie w domu? I tak nawet takie obostrzenia jak teraz nie zmniejszą ilości zakażeń. Więc żeby czegoś takiego dokonać trzeba by się porządnie odizolować i reszta życia by wygłądała jak walka o przetrwanie.
To chyba lepiej niż śmierć? Kto co woli. Ale w takim razie tak samo będzie wyglądać życie osób które są odporne. Mamy prawo coś takiego wprowadzić?
Albo umrą osoby nieodporne i wszystko wróci mniej więcej do normy albo zamienimy życie wszystkich w kiszenie się w izolatce.
Rząd na razie dąży do tego pierwszego rozwiązania, ponieważ żeby wykonać to drugie trzeba by wprowadzić całkowity lockdown, zakaz nawet wychodzenia do sklepu, wszystkie miasta zdezynfekowane itp
To graniczy z niemożliwym. I przez resztę życia tak siedzieć w izolacji?
Ale to już jest materiał na filozoficzną rozprawę bo trzeba by się zastanowić co jest bardziej etyczne.
V...n
• AUTOR@Lawender. Zaczekaj…więc sugerujesz, że jeśli każdy się zarazi to będzie ok? Przez 50 lat można znaleźć lek na tę chorobę to po pierwsze, po drugie nawet „ozdrowieńczy” mają poważne powikłania co się niedawno okazało i są zagrożeni. Po trzecie wirus może być zagrożeniem dla plodu jeśli zarazi się kobietą w ciąży. Obostrzenia są konieczne! Wirus nieprzetrwa poza organizmem żywym samoistnie, zginie po pewnym czasie dlatego trzeba się po prostu stosować do o ostrzeń. Myślisz że dlaczego pandemia wybuchła po wakacjach? Otworzono szkoły, parki, plaże, było koncerty gdzieniegdzie…
eve_marioo
Tak w skrócie, co rząd odwalił. Nowa ustawa, odbiera nam wolność.
😡😡😡😡😡
20 Październik 2020
Art. 36 Wobec osoby, która nie poddaje się obowiązkowi szczepienia, badaniom sanitarno-epidemiologicznym, zabiegom sanitarnym, kwarantannie lub izolacji obowiązkowej hospitalizacji, a u której podejrzewa się Korone, może być zastosowany środek przymusu bezpośredniego polegający na przytrzymywaniu, unieruchomieniu lub przymusowym podaniu leków.
Lekarz lub felczer może zwrócić się do Policji, Straży Granicznej lub Żandarmerii Wojskowej o pomoc w zastosowaniu środka przymusu bezpośredniego.
Przymus bezpośredni polegający na unieruchomieniu może być stosowany nie dłużej niż 24 godziny łącznie.
Przytrzymywanie jest doraźnym, krótkotrwałym unieruchomieniem osoby z użyciem siły fizycznej.
Unieruchomienie jest dłużej trwającym obezwładnieniem osoby z użyciem pasów, uchwytów, prześcieradeł lub kaftana bezpieczeństwa.
Przymusowe podanie leku (szczepionki) jest wprowadzeniem leków do organizmu osoby – bez jej zgody.
😡😡😡😡😡
I już nic do gadania nie mamy, bo wojsko wpada na chatę, łapie Cię, wiąże pasami, zabiera do szpitala, zamyka, przetrzymuje i na siłę szczepi.
Hanisss_kot
Załamałam się tymi 31% ludzi co powiedzieli że koronawirus nie istnieje. Przeżyłam to, ale to była najgorsza choroba, która mnie spotkała
Lavender..
@Hanisss_kot nie chodziło im o to że wogóle nie istnieje. To normalna choroba. Niektórzy jak ja przejdą katarkiem, niektórzy umrą niektórzy przejdą ciężko. I tak każdy się zarazi i trzeba to zaakceptować.
I...i
jedynie to z maseczką dałam nie
Owszem, może nas ona chronić, ale wdychanie i wydychanie ciągle tego samego powietrza (tzn. dwutlenku węgla) na pewno jest bardzo niezdrowe
I osobiście wierzę w covid-19, ale uważam, że mógł on również istnieć 50 lat temu, ale każdy ma swoje zdanie ^^
Dinaszka
Tzn. koronawirus istnieje, owszem, ale to, jaką panikę w związku z tym rozkręcono w mediach i jakie ograniczenia wprowadzono (często bezprawnie, bo bez stanu wyjątkowego) z powodu wirusa o zbliżonej śmiertelności do grypy, wskazuje na to, że coś jest „na rzeczy” i że osoby to napędzające nie mają na celu tylko i wyłącznie dobra obywateli.
Więc tak, czy to prawdziwy wirus czy światowy spisek? Why not both?
Koniczynowe_Futro
Ja już mam dość tego covida 🤮
lvmos
Ludzie nie wiem czy sobie zdajecie sprawę z tego że jak zamkną granice to doprowadzimy do upadku gospodarki, a co za tym idzie w końcu zabraknie nawet jedzenia. Po za tym połowa Polaków w pracy potrzebuje materiałów z innych krajów.
nutellowa_15
Ja mam wrażliwą skórę i nie mogę często dezynfekować rąk, bo robią mi się suche i skóra schodzi. :((
akaMarcisz
Moim zdaniem tylko klasy technikum/branżówek, które niedługo mają egzaminy praktyczne powinni zostać w szkołach, a reszta przejść na stacjonarne.
W szkołach będzie luźniej i bezpieczniej. A z domu ciężko nauczyć się praktycznych rzeczy. W grudniu mam egzaminy i nie wyobrażam sobie przejść w takim momencie na zdalne. Szkoła musiałaby każdemu z uczniów zapewnić kasę, blok faktur, drogi program komputerowy itd., co jest praktycznie niemożliwe
Mabashi
Moi drodzy, maseczki coś dają tylko jak każdy je nosi więc proszę nie róbcie z siebie idiotów i stosujcie się zasad.
Wybrana
@Mabashi W końcu ktoś myśli tak jak ja.