„Jesteś nudny. Nic cię praktycznie nie wyróżnia spośród rówieśników. Tak łatwiej żyć, ale na pewno nie ciekawiej. Stąpasz po wydeptanej ścieżce”.
Śmiałe stwierdzenie. Sugestia jakoby interesowanie się mainstreamowymi tematami, podzielanie popularnych poglądów i wpisywanie w ogólny kanon „przeciętności” w jakiś sposób ujmowało człowiekowi. Ponadto patrząc po opisie w twoim profilu („Na główną wrzucają badziewie pełne błędów – nie chcę być popularna wśród nudnej dzieciarni”), można dojść do wniosku, że bije od ciebie pogarda dla „tych niefajnych dzieciaków, każdy taki sam, a ja jestem ponad to”. To swego rodzaju obelga wręcz, „masz nudne zainteresowania, nudno myślisz, taki sam jak wszystkie inne klony”. Pozwolę sobie omówić kilka losowych przykładów z Quizu, żeby pokazać bezsens tych kryteriów i to, jak są krzywdzące dla osób, których być może dotyczą. Choć sama z fotografią mam niewiele wspólnego, to nie zaszufladkowałabym jej jako jednej ze składowych bycia „nudnym”. Fotografia jest sztuką i to wysoko cenioną, mogącą nieść przesłanie i wcale nie odbiegającą wartością innym jej formom. Kolejny przykład — twórczość fanowska. Dlaczego by nie? To dobry start dla młodych artystów, którzy często później świetnie realizować się będą w twórczości samodzielnej. Znajomość Harry’ego Pottera? Co to w ogóle za wyznacznik bycia nudnym? Harry Potter jest powieścią obecnie wręcz ikoniczną. Ba, nie wiem, czy nie jest lekturą uzupełniającą w szkole podstawowej. Dla osób chcących wypowiadać się o popkulturze pozycja obowiązkowa, choć — och, nie — przecież popkultura jest tak obrzydliwie n i e c i e k a w a. Można byłoby tak analizować bez końca, ale jeśli wymienione w Quizie sprawy są wyznacznikami bycia nudnym, to, damn, jestem dumna z bycia szarym, mdłym przeciętniaczkiem.
@Foresee Pomijasz całą istotę dyskusji. Ale dobrze, jeśli mamy o tym rozmawiać, to z nas dwóch to ty sobie dopowiadasz. Nie napisałam w żadnym momencie, że uważasz, jakoby ludzie nudni byli zupełnie bezwartościowi.
@Verasquie Dla mnie osobiście niekoniecznie krzywdzące — znam swoją wartość i nie opisałabym siebie jako nudnej – nie spodziewaj się ode mnie więcej odp bo szkoda mi czasu
Liv8Maja
Jesteś ciekawy.
Super! Jesteś po prostu sobą. Nie podążasz za trendami, ale i nie unikasz ich specjalnie w imię bycia oryginalną osobą. Tak trzymaj!
Unikam trendów jak ognia 😂😂😂 raz jest np. moda na takie a nie inne spodenki (dla przykładu) i prawie wszyscy wyglądają tak samo 🤷♀️🤦♀️😕
Foresee
• AUTOR@Liv8Maja ja podobnie unikam, ciężko nadążyć, lepiej mieć swój styl ;)
Liv8Maja
@Foresee to prawda :)
Verasquie
„Jesteś nudny. Nic cię praktycznie nie wyróżnia spośród rówieśników. Tak łatwiej żyć, ale na pewno nie ciekawiej. Stąpasz po wydeptanej ścieżce”.
Śmiałe stwierdzenie. Sugestia jakoby interesowanie się mainstreamowymi tematami, podzielanie popularnych poglądów i wpisywanie w ogólny kanon „przeciętności” w jakiś sposób ujmowało człowiekowi. Ponadto patrząc po opisie w twoim profilu („Na główną wrzucają badziewie pełne błędów – nie chcę być popularna wśród nudnej dzieciarni”), można dojść do wniosku, że bije od ciebie pogarda dla „tych niefajnych dzieciaków, każdy taki sam, a ja jestem ponad to”.
To swego rodzaju obelga wręcz, „masz nudne zainteresowania, nudno myślisz, taki sam jak wszystkie inne klony”. Pozwolę sobie omówić kilka losowych przykładów z Quizu, żeby pokazać bezsens tych kryteriów i to, jak są krzywdzące dla osób, których być może dotyczą.
Choć sama z fotografią mam niewiele wspólnego, to nie zaszufladkowałabym jej jako jednej ze składowych bycia „nudnym”. Fotografia jest sztuką i to wysoko cenioną, mogącą nieść przesłanie i wcale nie odbiegającą wartością innym jej formom.
Kolejny przykład — twórczość fanowska. Dlaczego by nie? To dobry start dla młodych artystów, którzy często później świetnie realizować się będą w twórczości samodzielnej.
Znajomość Harry’ego Pottera? Co to w ogóle za wyznacznik bycia nudnym? Harry Potter jest powieścią obecnie wręcz ikoniczną. Ba, nie wiem, czy nie jest lekturą uzupełniającą w szkole podstawowej. Dla osób chcących wypowiadać się o popkulturze pozycja obowiązkowa, choć — och, nie — przecież popkultura jest tak obrzydliwie n i e c i e k a w a.
Można byłoby tak analizować bez końca, ale jeśli wymienione w Quizie sprawy są wyznacznikami bycia nudnym, to, damn, jestem dumna z bycia szarym, mdłym przeciętniaczkiem.
Verasquie
@Foresee
Pomijasz całą istotę dyskusji.
Ale dobrze, jeśli mamy o tym rozmawiać, to z nas dwóch to ty sobie dopowiadasz. Nie napisałam w żadnym momencie, że uważasz, jakoby ludzie nudni byli zupełnie bezwartościowi.
Foresee
• AUTOR@Verasquie Dla mnie osobiście niekoniecznie krzywdzące — znam swoją wartość i nie opisałabym siebie jako nudnej – nie spodziewaj się ode mnie więcej odp bo szkoda mi czasu
Baca32
Jestes nudny
Fajny quiz
I.jaki dlugi
Foresee
• AUTOR@Baca32 :o