Czytałam książki,widizalam film i jestem w trakcie oglądania serialu. Gdyby nie bajkowe efekty specjalne I to że drugoplanowe postacie grają lepiej niż Jace I Clary to by było w miarę. Jeśli chodzi o dobór postaci pod względem wyglądu. Wybieram serialowe Aleca I Isabelle. Clary I Magnusa lubię tu I tu, Ale chyba filmowy Magnus był przystojniejszy. Masakra co zrobili w serialu z instytutem, A o Simonie nie wspomnę. W filmie był nerdem, ale był przystojny i nie był debilem. Jace w serialu jest za mało zakochany w sobie. Musiałam gdzieś to napisać bo by mi żyć nie dało
Jesteście okrutni! Nie da się wybrac między Malec a Clace! To niewykonalne!!!!!!!!!!!! Co do tych porównań uważam że nie da się tak po prostu wybrać co jest lepsze. Kocham Jace’a z filmu i kocham Aleka z serialu, a Clary jest lekko irytująca i w filmie i w serialu. Wybrałam serial, bo po prostu uważam seriale za lepsze między innymi dlatego, że film ma max 2h i nie wszystko jest tam powiedziane, a serial jest dłuższy i są w nim dłuższe sceny pomijając to, że połowy z tych scen nie ma w filmie. Do tego nie łatwo porównać, ponieważ film jest tylko z jednej części. :(
Trudno porównywać film z serialem. Trzeba zacząć od tego, że aktorzy z filmu o wiele lepiej przedstawili charaktery Jace’a i Clary. Na początku Katherine McNamara grała naprawdę kiepsko, obecnie jest już lepiej. Natomiast do aktora, który gra w serialu Jace’a nic nie mam, tylko że w ogóle nie oddali jego charakteru, co jest smutne. Jeśli chodzi o Isabelle, to w pierwszym sezonie „Shadowhunters” była według mnie gorsza niż w filmie, ale teraz jest już porównywalnie, no i jednak ma mocniej zarysowany charakter niż jej filmowa wersja. Natomiast serialowi Magnus i Alec są wprost cudowni, dla nich głównie to oglądam. Malec życiem! 💞
Czytałam książki, serial oglądam, film dopiero planuję. Sądzę jednak, że nie można ich porównywać. Na temat filmu się nie wypowiem, ale serial jest NA PODSTAWIE książki i wiadomo, że nie będzie takiego idealnego odwzorowania. Trzeba umieć je odróżnić. Na początku oglądania Shadowhunters sama byłam lekko zawiedziona różnicą między książką a serialem. Całe szczęście po jakimś czasie zrozumiałam, że porównywanie nie ma sensu. Zawsze tak będzie, nieważne jaką książkę i jej ekranizację (lub odwrotnie) weźmiemy pod uwagę.
.lonelydog
@.Adellaine to pierwsze pytanie boli
.Adellaine
@.lonelydog bardzo 😭
.Adellaine
Film lepszy, zdecydowanie lepiej zagrane postacie, Jamie i Lily świetnie zagrali swoje, zaś postacie z serialu to jakaś obraza książek.
.Scrittore
@.Adellaine NIE PRZYZNAJĘ SIĘ DO CIEBIE SPRZED 4 MIESIĘCY -_-
ALE PEWNIE ZROBIŁABYM TO SAMO, WIĘC DO SIEBIE TEŻ
.lonelydog
@.Adellaine i poza Isabelle 💅
RedHead
Czytałam książki,widizalam film i jestem w trakcie oglądania serialu.
Gdyby nie bajkowe efekty specjalne I to że drugoplanowe postacie grają lepiej niż Jace I Clary to by było w miarę. Jeśli chodzi o dobór postaci pod względem wyglądu. Wybieram serialowe Aleca I Isabelle. Clary I Magnusa lubię tu I tu, Ale chyba filmowy Magnus był przystojniejszy. Masakra co zrobili w serialu z instytutem, A o Simonie nie wspomnę. W filmie był nerdem, ale był przystojny i nie był debilem. Jace w serialu jest za mało zakochany w sobie. Musiałam gdzieś to napisać bo by mi żyć nie dało
Rose_Alexanndra_Black
Au moje serduszko, dlaczego każecie mi wybierać między Magsem a Aleciem? :((
Ajax2127
:((
BunnyUwU
@Rose_Alexanndra_Black Właśnie :CC
Tynath
Super głosowanie! ❤
___miska___
nie wiem jak ludzie mogą woleć clace. malec zawsze będzie dla mnie czymś cudownym. i naprawdę nie umiem wybrać między alekiem a magnusem!
Kamicia2004
Jesteście okrutni! Nie da się wybrac między Malec a Clace! To niewykonalne!!!!!!!!!!!!
Co do tych porównań uważam że nie da się tak po prostu wybrać co jest lepsze. Kocham Jace’a z filmu i kocham Aleka z serialu, a Clary jest lekko irytująca i w filmie i w serialu. Wybrałam serial, bo po prostu uważam seriale za lepsze między innymi dlatego, że film ma max 2h i nie wszystko jest tam powiedziane, a serial jest dłuższy i są w nim dłuższe sceny pomijając to, że połowy z tych scen nie ma w filmie. Do tego nie łatwo porównać, ponieważ film jest tylko z jednej części. :(
Catty_
Trudno porównywać film z serialem.
Trzeba zacząć od tego, że aktorzy z filmu o wiele lepiej przedstawili charaktery Jace’a i Clary. Na początku Katherine McNamara grała naprawdę kiepsko, obecnie jest już lepiej. Natomiast do aktora, który gra w serialu Jace’a nic nie mam, tylko że w ogóle nie oddali jego charakteru, co jest smutne.
Jeśli chodzi o Isabelle, to w pierwszym sezonie „Shadowhunters” była według mnie gorsza niż w filmie, ale teraz jest już porównywalnie, no i jednak ma mocniej zarysowany charakter niż jej filmowa wersja.
Natomiast serialowi Magnus i Alec są wprost cudowni, dla nich głównie to oglądam.
Malec życiem! 💞
MissTycznAA
Nie potrafię wybrać między Magnusem a Aleciem :/
Traumerin
Czytałam książki, serial oglądam, film dopiero planuję. Sądzę jednak, że nie można ich porównywać. Na temat filmu się nie wypowiem, ale serial jest NA PODSTAWIE książki i wiadomo, że nie będzie takiego idealnego odwzorowania. Trzeba umieć je odróżnić. Na początku oglądania Shadowhunters sama byłam lekko zawiedziona różnicą między książką a serialem. Całe szczęście po jakimś czasie zrozumiałam, że porównywanie nie ma sensu. Zawsze tak będzie, nieważne jaką książkę i jej ekranizację (lub odwrotnie) weźmiemy pod uwagę.