
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×



The_Gifted_Naznaczeni
AUTOR•I od aździernika wracam do normalnej szkoły 😭 znowu mnie zamordują. Nie hcę znowu wyglądać jak bym dopiero co z wojny wyszła. Ech… Kogo to ob Hodiz? 04zecueż tylko marnuję wam czas na moje durne problemy. Ale ja po prostu się boję szkoły. Przecież tam są tak chodrzy ludzie że nawet moja psycholog powiedziała że gdybym tak jeszcze chodziła to by j ą gdzieś zgłosiła. A teraz? Wracam tam i znowu umrę 😭 jeszcze pół pokoju rozwaliłam no nieźle Alexa.
The_Gifted_Naznaczeni
• AUTOR@_Utkana_z_Cieni_ W żadnej! We wszytkich najgorzej na świecie. W je dej i w drugiej tacy sami mordercy
.Jean.Gay.
@Zodiak_High_School_Alexa Przepraszam
The_Gifted_Naznaczeni
AUTOR•To co? Kolejną fala pt hcę się pociąć? Nie żby coś ale czuję że chyba włanśie kolejną osoba się przeze mnie pocięła i poraniła. Na nic być aniołem skror jest się diabłem :'( Trzeba nauczyć się z tym żyć. Ale proszę was nie róbcie sobie krzywdy bi to nic nie zmieni. To tylko ból który nic wam nie da. Ale i tka si ęmnie nikt nie posłucha więc po co to pisać?
.Jean.Gay.
@Zodiak_High_School_Alexa Nie jesteś diabłem.
Dracofal
The_Gifted_Naznaczeni
AUTOR•Ponieważ mnie dsiaisaj prawdpowodobnie cały dizeń nie będiz edaję wam drugą część Anioł z ludzkiej krwi. Niestety ake pisałam ją na szybko i po nocy więc Pewnei będiz ę okropnie słaba ale trzeba to przeżyć. A więc macie to Opo by WMA jakoś wynagrodzić mój ą nieobecność jutro. Za czy pod wieczór lub wcześniej będ ęale od rana do popołudnia mogę nie być actiw.
The_Gifted_Naznaczeni
AUTOR•A i iść dalej pisać Anioł z ludzkiej krwi? W sensie widziałam że wam si ęnawet spodobało nie wiem cyz to tak na serio czy to dla tego bym nie była smutna.
.Jean.Gay.
@Zodiak_High_School_Alexa Ok
Q...e
@Zodiak_High_School_Alexa Siko, siko.