Witajcie
Dzisiejszy wpis będzie inny niż zwykle, bardziej pogadankowy i poradowy. Zapraszam!
Nowy rok tuż tuż, więc wypadałoby się do niego przygotować. Czynności i porady, przedstawione tutaj podzielimy na dwie kategorie – ten rok i następny rok. Zacznijmy może od „tego roku”. Ponieważ 2024 powoli zbliża się ku końcowi warto podsumować cały ten czas. Sprawdźcie jakie były wasze postanowienia na ten rok, a następnie napiszcie, czy udało wam się tego dotrzymać. Warto też wypisać sobie jakieś sukcesy, które w tym roku osiągnęliście. Nie muszą być one duże, pokroju wspinaczki na Mount Everest. Pamiętajcie nawet o najmniejszych osiągnięciach. Popatrzcie jak zmieniliście się przez ten rok, z wyglądu jak i z charakteru. Serio, znajdźcie swoje zdjęcia z zeszłego roku i porównajcie je z waszym obecnym wyglądem. Nie wiem jak u was, ale u mnie zmiana jest. Alleluja, że na lepsze.
Skończyliśmy już tegoroczną część, przejdźmy do „następnego roku”. Jak to mówią, nowy rok, nowi my, ale zanim ta nowość nadejdzie trzeba wiedzieć jak się za to zabrać. Czy jestem dobrą osobą do mówienia jak utrzymać swoje postanowienia? Zdecydowanie nie, ale może przypadkiem powiem coś mądrego…
Załóżmy, że już zapisaliście nad czym chcielibyście popracować w 2025 roku. Przeczytajcie je jeszcze raz. Pomyślcie, czy są one realistyczne? Uwierzcie mi, wątpię, że codziennie będziecie wstawać o czwartej, wypijecie pożywne smoothie z jarmużu, zrobicie poranny, godzinny trening na siłowni, po którym chwilę pobiegacie, pójdziecie do kosmetyczki, by zrobiła wam makijaż, a przedtem jeszcze na pożywne śniadanie do restauracji… Stop. Dostosujcie postanowienia do własnych możliwości i nie nakładajcie na siebie zbyt dużej presji.
Rozpiszcie sobie, jak dojść do tego celu. Albo poproście AI by wam to zrobił. Moim celem na ten rok jest nauka włoskiego i poprosiłam AI o stworzenie mi planu nauki. Powiem szczerze, że wyszedł on świetnie, więc jak się przyłożę do nauki to za rok będę gadać jak Włoszka. (Głównie chodzi mi o to, by nauczyć się tego języka na wyjazd do Rzymu, który planujemy na ferie w 2026. Uczę się włoskiego w tajemnicy przed rodziną, by na wyjeździe ich zaskoczyć).
Ta notka jest idealnym odniesieniem do następnego triku, a mianowicie – wypisz co osiągniesz, trzymając się swoich postanowień. Przykładowo: Zacznę być częściej aktywny fizycznie, dzięki czemu polepszy się moje samopoczucie i kondycja. Należy wiedzieć do czego się dąży.
Dobra, ten wpis jest już zdecydowanie za długi. Mimo, iż mam w główce jeszcze kilka pomysłów, wypadałoby go zakończyć, poza tym – czy wy w ogóle chcecie tego typu poradowe wpisy?
Jeszcze tylko obowiązkowe pytanka na koniec:
~ Co tam u was?
~ Jakie są wasze postanowienia noworoczne?
~ Co robicie, by trzymać się tych postanowień?
Miłego życia!