Patryk

ZiA999

Patryk

ZiA999

imię: Zia

miasto: gdzieś na SamychQuiz

www: samequizy.pl

o mnie: przeczytaj

305

O mnie

"To defeat an enemy, you must know them. Not simply their battle tactics, but their history, philosophy, ART" ~
Grand Admiral Thrawn

Ostatni wpis

ZiA999

ZiA999

Hej!😀 Dziś tak po prostu chcę się odezwać i złożyć wam spóźnione życzenia z okazji... Czytaj dalej
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury, jesteś gościem :)

*Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×

Zaloguj się, aby dodać nowy wpis.

SweetMint1

SweetMint1

Wzięł

Odpowiedz
SweetMint1

SweetMint1

Sorry, siostra zabrała mi tablet

Odpowiedz
ZiA999

ZiA999

AUTOR•  

💜Dzienniki Zii💜 (czyli o pierniczkach i nadchodzących świętach)
Dziś jak co roku z mamą i siostrami robiłyśmy pierniczki🍪. Oczywiście ❤KOCHAM❤ to robić chociaż ZAWSZE jestem CAŁA w mące. Zwłaszcza, że zgubił mi się fartuch, więc moja👕 granatowa koszulka i👖 granatowe spodnie stały się niemal białe od mąki! Ja przy wycinaniu kształtów foremkami popisałam się NIEBYWAŁĄ orginalnością i wszystkie zrobiłam w kształcie…kur! To moja ulubiona foremka! A pierniczki i tak wyszły ❤PRZEPYSZNIE❤! 😉🍪🍪🍪

Zabrałam się też do robienia ozdób świątecznych. Dziś uszyłam SKARPETĘ ŚWIĄTECZNĄ. Moim skromnym zdaniem wyszła dość ładnie (choć kształtem przypominała bardziej buta👢a nie skarpetę😉) Zrobiłam też białą nicią szlaczek i wzór w kształcie śnieżynki❄. ❤KOCHAM❤ święta!
(wiem, że krótko ale chyba przynajmniej na temat😉)
Papatki! ❤ ZiA

Odpowiedz
4
ZiA999

ZiA999

•  AUTOR

@SweetMint1 Wyszły ci? U mnie tylko jedna blacha się przypaliła😉

Odpowiedz
2
SweetMint1

SweetMint1

Wyszły, tylko w pierwszej parti cukier sìę nie rozpuścił, ale potem już było dobrze

Odpowiedz
pokaż więcej odpowiedzi (2)
ZiA999

ZiA999

AUTOR•  

💙Dzienniki Zii💜
6 grudnia: (czyli o moich🎁 prezentach na Mikołaja🎅)
DZIŚ 6 GRUDNIA! Czyli prezenty🎁! Jak się obudziłam zobaczyłam na podłodze obok mojego łóżka🛏 dwie paczuszki zapakowane w szary papier. Jedna była mała, kwadratowa i dość płaska. Druga za to była OGROMNA i prostokątna. Najpierw otworzyłam tę małą. Były w niej słodycze😀 🍬🍭🍡🍪🍬🍭. Potem zabrałam się za otwieranie drugiej. Mówiąc ,,zabrałam” chodziło o to, że BARDZO ciężko było tę paczkę otworzyć. Pod papierem był karton zabezpieczony taśmą a w środku jeszcze tektura i folia bombelkowa😯. W końcu zobaczyłam co jest w środku: były to dwa mikrofony🎤🎤 i stojak! Czyli prawdziwy zestaw do karaoke! SUUUUUUUUUUUUUUUUPER!!!!!😀😀😀 🎤🎤🎤🎤🎤🎤

Za to na klasowe mikołajki dostałam książkę i…..też jakieś słodycze🍬🍭🍪🍏🍬🍭 (czyli spoko😉) PS. Możesz zobaczyć mój nowy Quiz ,,Zgadnę czy wierzysz w Świętego Mikołaja”🎅.
Papatki! ❤ ZiA

Odpowiedz
3
SweetMint1

SweetMint1

Mówiłaś w szkole że masz jeden mikrofon a nie dwa

Odpowiedz
1
AVESOME

AVESOME

No to zazdroszczę. Ja na klasowe mikołajki nie byłam zbyt ucieszona…

Odpowiedz
1
ZiA999

ZiA999

AUTOR•  

💙Dzienniki Zii❤
29: (czyli o tym jak wpakowałam się w coś z czego trudno się potem wyplątać)
Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa! (to mój krzyk!) Czemu ja się w to wpakowałam?! 😱 Chodzi o Andrzejki klasowe. Oczywiście dziś w szkole wykazałam się WPROST OGROMNYM GENIUSZEM (sarkazm!) i zgłosiłam się do przygotowania wróżby i upieczenia ciasta🎂. Oczywiście zapomniałam, że Andrzejki są JUTRO! Na sczęście🍀 mam pomysł na cisto. To będzie biszkopt czekoladowy polany polewą z mlecznej czekolady i napisem ,,Andrzejki klasowe 6a” z białej..no….czekolady. Mama poleciła mi ten przepis. Chociaż mam do niego pewne wątpliwości bo mam pewne wątpliwości do przepisów mamy. Nie żebym coś do tego miała, ale dwa tygodnie temu podczas ,,rodzinnego🍩 robienia🍩 donutów” mama coś źle odczytała z przepisu i zadymiła całą kuchnię jakimś dymem co śmierdział jak ocet. (A może dodawała OCET do donutów?) 🤔 W każdym razie czuję się nieco (no dobra bardzo) ZANIEPOKOJONA, że to mama poleciła mi przepis. Chociaż mimo wszystko i tak obawiam się 😱KATASTROFY😱. Bo z moimi wypiekami jest zwykle tak: albo wyjdą mi 🍰GENIALNIE🍰 i będą ❤PRZEPYSZNE❤, lub to będzie 😱KATASTROFA😱 kulinarna, wyjdą mi 🍵OKROPNIE🍵 a smakować będą 😧JESZCZE GORZEJ😧. No ale co może być trudnego w zrobieniu biszkoptu? (proszę nie odpowiadajcie!) OK, mama wróciła już ze sklepu (zabrakło mi proszku do pieczenia a mi się oczywiście nie chciało iść😉) Dlatego odezwę się jak już zrobię😀

Odpowiedz
2
ZiA999

ZiA999

•  AUTOR

[Komentarz usunięty przez użytkownika]

Odpowiedz
1
ZiA999

ZiA999

AUTOR•  

💜Dzienniki Zii💚
27 listopada: (czyli jak wygląda mój typowy poranek i o….. A zresztą przeczytajcie sami!)😀
Zwykle w taki typowy dzień jak zwykle budzę się około0⃣6⃣.0⃣0⃣, choć tak NAPRAWDĘ wstać to muszę o 0⃣6⃣.3⃣0⃣. Dlaczego? Ponieważ zanim mózg mi się rozrusza i otworzę oczy zawsze mija trochę czasu😀 (Chociaż czasami budzi mnie moja kotka drapiąc drzwi i przeraźliwie miaucząc. Wtedy muszę zejść do kuchni i dać jej trochę tego obrzydliwego kociego jedzenia z puszki. Biedna ja…☹ Ale i tak ❤KOCHAM❤ moją kotkę) Kiedy WRESZCIE zwlokę się z łóżka to zwykle około 0⃣6⃣.3⃣5⃣ jestem już w kuchni. I choć 1⃣0⃣ minut temu Luna (tak ma na imię wyżej wspomniana kotka) jadła te swoją karmę i tak próbuje przechwycić MOJE śniadanie.😐 (dziś chyba polizała mój jogurt, normalnie ani na chwilę nie można spuścić jej z oka) Potem jadę do szkoły i w niej spędzam chyba większość dnia… Ale o szkole innym razem! A w taki TYPOWY weekend (po obowiązkowym daniu Lunie jeść o godz.0⃣6⃣.0⃣6⃣) zwykle leżę sobie w łóżku nawet do 0⃣9⃣.0⃣0⃣ trochę przysypiając. Oczywiście o ile nie obudzi mnie jakaś z moich BARDZO TYPOWYCH OKOLICZNOŚCI. Są to między innymi:
– przeraźliwe miauczenie kota (wiecie o kim tu mowa)
– inwazja obcych
– JEDNOROŻEC!!!
– zawalenie się domu
– pożarcie mnie przez potwora
– porwanie mnie przez ptaka-giganta
(oczywiście pięć ostatnich to żart, dlatego moje BARDZO TYPOWE PORADY co zrobić w każdej z tych sytuacji chyba zachowam dla siebie)

(Ale zwykle w weekendy Luna nawet około 0⃣5⃣.0⃣0⃣ Luna miauczy pod drzwiami do pokoju mojej mamy i mama dla świętego spokoju daje jej jeść. A jak mama nie zostawi karteczki ja o 0⃣6⃣.0⃣0⃣ znowu daje jej jeść. I tak nasza sprytna kotka dostaje dwa śniadania😀) W weekend dobre jest też to, że jak się (nieco!) wyśpię nie chodzę nieprzytomna cały poranek. Bo na przykład w czwartek gdy zaczynam o 0⃣8⃣.0⃣0⃣ na pierwszej lekcji (angielski) dosłownie ZASYPIAM na siedząco. Papatki!❤ ZiA

Odpowiedz
2