Chce napisać NAPRAWDE prawdziwy wpis z mojego życia 'który chce napisać z całego serca.
Jak by tu zacząć…
Kiedyś przeżywałam bardzo ciężki okres w swoim życiu.
Zaczęło się wszytsko od mojej choroby. Nie radziłam sobie psychicznie, ani fizycznie. Miałam stany pod depresyjne, myśli samobójcze, a nawet zaczęłam się lekko w tedy ciąć.
Dawało mi to ulgę, żeby uciec od wszytskich problemów.
Gdyby nie @KoTel2.0 dalej bym to robiła.
Ona mnie od tego wszystkiego odciagnela. Wyrzuciła z mojej głowy wszyskie te „brudne” Myśli.
Od dawna chciałam się przełamać i opowiedzieć wam o tym…
Zachorowałam 2 lata temu. Wszytsko było okej, i pewnie nic by się nie stało przez pewną osobe…
Ona zniszczyła mnie psychicznie.
Obrażała mnie w ten sposób że mówiła różne nieprawdziwe rzeczy na mój temat. Np.
Wymyślam sobie tylko tą chorobę, albo że robię to wszytsko dla popularności. Wyzywała mnie itd…
Była to osoba której bardzo ufałam. A teraz…
Załamałam się po tym kompletnie. Płakałam przez całe dnie, i kompletnie nic innego nie robiłam. Dlatego w pewnym czasie vualm aż tak nie aktywna na SQ.
W tedy chciałam się zabić. Miałam koniec tego mojego nedznego życia…
Pogadałam w depresję, ciełam się itd.
Na szczęście uciekłam od tego…
Nie wiem co by się stało gdy nikt mi nie pomógł…
Teraz strasznie czuje sie winna przez to go robiłam, bo widziałam że mogłam stracić naparwdę ważne osoby w moim życiu.
Teraz mam cudowne bff, ibff których zawdzięczam to wszytsko.
Szczegolbie tobie, Madzia.
Nie wiem jak mam ci dziękować że uleczyłas mnie z tego wszystkiego…
💔❤🖤

Odobs….
🙄