
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×









A...i
Dzięki za obsa, za co mi go dalas?
Wiedzminska_Tablica_Ogloszen
• AUTOR– Od razu musi być powód, jakieś ukryte głęboko na dnie motywacje, tajemnie skrywane. Dałam to dałam 🙂 – autorka uśmiecha się łagodnie. – Po co to roztrząsać, po co wnikać i drążyć 🙃
@Krukonka_jak_kazda_inna
DarkBeauty
Dziękuję za obserwację ❤️ niestety obecnie nie mam podziękowania za obs więc muszę napisać 😅 💞 :
Dziękuję za obserwację
Od dzisiaj jesteś wilkiem
Co cię do tego skłoniło?
🐺 🖤 🤩
Wiedzminska_Tablica_Ogloszen
• AUTOR@DarkBeauty
– Nie ma sprawy osobiście wolę słowa pisane niż zdjęcia i obrazki tak samotnie wstawiane. Nie sztuka w końcu jest dodać zdjęcie i odfajkowane, sztuka zatrzymać się na chwilkę. A co do reszty. Hmm
Proszę bardzo.
– Czy ja się na wilka nadaję? Ile we mnie procent wilka? Bliżej mi do nocnych stworzeń… ale i wilkiem mogę być.
A co do szczegółów, jak u osoby pytającej wyżej… po co roztrząsać. Powód musiał być i bynajmniej nie „obs za obs” co wydaje mi się kretyńską zasadą 🙃
Miłego początku tygodnia 😉
Libera
Wiedzminska_Tablica_Ogloszen
• AUTOR@Libera
– Aż mi oko na to poleciało!! 🤣
Libera
@Wiedzminska_Tablica_Ogloszen hahahaha ale słodziak
Wiedzminska_Tablica_Ogloszen
AUTOR•Archimedes wyłonił się, ze swojej dziupli na drzewie nieopodal Wiedźmińskiej Tablicy Ogłoszeń. W jego skrzydle zawiniętym na wzór zaciśniętej dłoni pojawiała się i znikała biała kostka. Po chwili dostrzec można było, że jest tych kostek znacznie więcej, a ten śnieżnobiały kolor jest naruszony… naruszony przez wyryte na kostkach obrazki. Nie, nie wyryte, wypalone.
Przemądrzała sowa przespacerowała się w te i wewte po Wiedźmińskiej Tablicy Ogłoszeń, i odchrząknęła.
– No więc, Ludzie. Pora sprawdzić waszą kreatywność i pomysłowość!! – powiedział z zadziwiającą pewnością w głosie, jakby wróżył spektakularne porażki.
– Słuchajcie, takie oto są zasady …
GRA: KREATYWNE WYZWANIE FANTASIA!
ZASADY: Podam dziewięć (9) słów kluczy, a zadaniem tych co wyzwania się podejmą będzie napisanie opowiadania fantasty (nie zmuszam, ale najbardziej oczekiwane będą ze świata Wiedźmina) z wykorzystaniem podanych przeze mnie słów (wszystkich słów).
Podsumowując:
– opowiadanie fantasy (krótkie, długie, jak kto wymyśli)
– musi wykorzystać piszący w opowiadaniu wszystkie słowa klucze :)
SŁOWA KLUCZE:
1. most (zwodzony)
2. kałamarz
3. klatka (ptasia)
4. trójząb
5. harfa
6. lustro
7. kot
8. Zeus
9. łuk (tak, ta broń)
POWODZENIA!
Rouella
Zaobserwujesz?
(Nie zmuszam)
Wiedzminska_Tablica_Ogloszen
• AUTORArchimedes siedział na skraju Tablicy ogłoszeń i słuchał opowieści Geralta z zapartym tchem. Wielkie oczy sówki zrobiły się jeszcze większe niż zwykle, a piórka nastroszyły.
Po chwili jednak westchnął, przechylił się w jego stronę i rzucił prostolinijnie.
– Świat ci się skurczył do dwóch pokoi Geralt. – machnął skrzydłem jednak na znak zrozumienia i przedreptał w jego stronę powoli.
– Nie przejmuj się, ja to dopiero widziałem akcję. – za-gestykulował skrzydłem rzeczowy kierunek. – Tam! Nieopodal jest taka karczma. „Most zwodzony” się nazywa. Byłem tam kilka dni temu, na polowaniu, ale bywalcy tak wykrzykiwali, że wszystkie tłuste myszy postraszyli, więc przysiadłem sobie chwilkę na drzewie obok. I słuchaj, słuchaj. – ponagla jakby Biały Wilk miał nie słuchać, okazywać brak posłuchu. – Słuchaj noo. – podekscytował się, a w głosie Archimedesa rozbrzmiało rozbawienie.
– Kilka dni temu pod „Zwodzony Most” zajechał taki jakiś dziwny gość, śmiesznie ubrany w purpurę z obscenicznym ptasim piórem w czapce, bo trzeba ci wiedzieć, że tylko my ptaki z piórami dobrze wyglądamy, no i on wchodząc potknął się o kamień, depnął ogon kota, który zasadzał się na ptaka w klatce, bydle czterołape. – prychnął na wzmiankę o kocie.
– Kocur miauknął tak głośno i żałośnie, że się przestraszył pisarz przy oknie w karczmie, co maczał pióro w kałamarzu, machnął ręką i oblał atramentem, jakąś damulę przy stoliku obok. Cały dekolt, dość pokaźnych rozmiarów jej zalał i pół twarzy. Ta po lusterko sięgnęła, zdobione i duże, i jak się nie zobaczy w tym lusterku, i jak nie zacznie piszczeć, a potem „JĘDRULA! ZOBACZ!!” drze się, i w płacz zanosi. – Archimedes już śmiać się zaczął regularnie.
– No i od karczmarza odwraca się drab jak stodoła, na ten widok rusza do stolika pisarza co próbował w tym momencie pergaminem wycierać damulę i w pysk go bez pytania, ten na drzwi leci, potyka się o harfę żony karczmarza i uderza w drzwi co ta pierdoła je właśnie otwiera, i drzwi go w pysk, aż mu piórko odpadło z kapelusika. Harfa na pół, a żona karczmarza w pisk, na to karczmarz drze się ze środka… „ZEUS!!! BIERZ GO!!” I na tą komendę otwierają się drzwi, z karczmy wylatuje pisarz, a za nim pies rozmiarów cielaka, a za psem karczmarz z widłami z trzema zębami… w baśniach Trójząb się nazywają. – Archimedes otarł skrzydłem łzę spod oka, oznakę śmiechu i rozbawienia.
– A ta pierdoła purpurowa, miała przy koniu łuk i strzały… wspominam, bo i ty o tym wspomniałeś. Mówię ci Geralt… wy ludzie jesteście tacy śmieszni. @Gwynbleid
P...a
Wiedzminska_Tablica_Ogloszen
• AUTOR@Persiakowa Po pierwsze, w pierwszej chwili przeczytałam „Prosiaczkiem” 😁 A po drugie, przeglądałam Twój profil. Jest tam kilka ciekawiących mnie quizów, które właśnie sobie przeglądam. Obserwuje i czekam na kolejne :)