Ponownie myślę że Minecraft jest po prostu tragiczny, nie da się grać ze znajomymi i tyle

nienawidzę Minecrafta, po prostu nie-na-wi-dzę, brat namówił mnie w końcu bym kupiła tą grę, i mogła grać z nim ale kurwà poddaje się. Nie dość że wydałam 130zł na grę, to 3 godziny usiłowaliśmy razem pograć. Dosłownie trzy. To jest tak zjeb@ne, że nawet normalnego dodawania do znajomych nie mogli zrobić tylko trzeba kupować Realms i wpisywać adresy serwera i IP a skąd ja kurw mam wiedzieć jaki adres IP ma mój serwer w Minecraft. Irytuje mnie to po prostu. Z tego nawet korzyści nie mam, bo mi i tak pozwalał grać na jego Minecrafcie gdzie tworzyłam jakieś rezerwaty dla ocelotów