Wkrótce skończę pisać Poślubioną. Klasa piąta jest pisana w dość dużym skrócie bo mi pisarsko nie podchodzi, a w sumie chcę jak najszybciej skończyć opisywanie szkoły by zająć się drugim sezonem gdzie będzie działo się dużo więcej

Minęły ze dwa lata po mojej udawanej śmierci byłam w swojej sypialni i oglądałam popisy tancerzy i wpadłam na szatański pomysł.
– Mamo widziałaś może Dracona?- spytałam się teściowej.
– Powinien być w stajni- odparła Narcyza.
– Dziękuję za informację- powiedziałam. I poszłam szukać męża.
– Mam dla ciebie nietypową propozycję- powiedziałam do Draco jak już go znalazłam.
-Ciekawe jaką- powiedział.
-Może byśmy wystąpili w mugolskim turnieju tańca- powiedziałam.
-Ty chyba oszalałaś- powiedział wykurzony Dracon.
-Czemu?- spytała się.
-My i oni to dwie różne sprawy- powiedział.
-Dlatego może być zabawnie- powiedziałam kokieteryjnie do męża