
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×



Mateuszowo
Super
Verasquie
AUTOR•W życiu każdego autora przychodzi moment, kiedy pisze swoim obserwatorom: „odchodzę”.
Ale ja jestem tu nadal i nigdy nie wiecie, kiedy was obserwuję, c’mon.
Mam za to informację do osób, które oczekują na kontynuacje opowiadań i kolejne twory.
Nie czekajcie na nie.
Zamieniam charakter tego konta jedynie na status „recenzent” oraz okazyjnie „grafik”, jeśli ktoś będzie w potrzebie. Żadnych nowych tekstów – jedynie oceny waszych opowiadań, bo mam takie marzenie i nie macie wiele do gadania, sorry.
Być może kiedyś najdzie mnie wena na skończenie któregoś z zaczętych opowiadań (prawdopodobnie „We’re bad guys”, bo mam na nie świeży pomysł), ale nie róbcie sobie wielkich nadziei.
PS
Napisałam to tylko dlatego, że @_WinterSoldier_ przezywa mnie od złych ludzi, bo zawsze znikam wszędzie bez słowa. Więc was informuję.
side2side
Będziesz mogła przejrzeć moje opowiadania????
Verasquie
• AUTOR@Tillie
Główny problem twoich prac jest taki, że niewiele przekazują poza słowną papką. Pisze się, żeby wywołać w czytelniku jakąś reakcję. Wzruszyć go, zmusić do refleksji, zaskoczyć lub po prostu oddać jakąś nieambitną myśl w przyjemny, niekoniecznie oryginalny sposób.
Nie wyczaiłam w twoich tekstach żadnego z tych punktów. Poruszasz w nich takie właśnie oklepane i przemielone na wszystkie możliwe sposoby tematy. Nie rozwijasz historii, tylko dajesz zarys; nie doprowadza to do żadnego konkretnego wniosku czy ambitnego morału. Ot, kilka przypadkowych słów napisanych na kolanie.
Pod guilty pleasure też trudno to podciągnąć, ponieważ z powodu kilkuwyrazowych “zdań” rozrzuconych jedno pod drugim czyta się to dość uciążliwie i chaotycznie.
Mashee
Dzień dobry! Moje intencje są pewnie dość oczywiste; tak, chciałam poprosić o ocenę mojej jakże wesołej twórczości, opowiadania „High and low” (ma ono jak na razie tylko jedną część). Mogę czekać naprawdę długo, nigdzie mi się nie spieszy.
Tak poza tym, to, co prawda trochę późno, ale gratuluję spędzenia dwóch lat na tej dość rakowej stronie.
Miłego dnia, czy coś.
Verasquie
• AUTOR@Mashee
Dobrze, że masz czas, bo u mnie długo jest naprawdę długie XD
Nadal się zastanawiam, jakim cudem tyle wytrzymałam.
Miłego dnia.
Czy coś.
Mashee
@Verasquie Lepiej późno niż wcale.
Verasquie
AUTOR•Druga rocznica założenia konta. Hm. Bym powiedziała, że żałuję każdej minuty spędzonej w tym rakowisku, ale miałam zaje#biste towarzystwo, więc nie oszalałam do końca.
Uznałam, że z tej okazji wrzucę oficjalne zakończenie „Skazanej na Gotham”. Tak sentymentalnie, bo wiele osób do dziś mi nie wybaczyło, że usunęłam to opowiadanie. Zatem specjalnie dla wszystkich, którzy czytali moje stare wypociny, publikuję „Skazana na Gotham. Ostatnia walka”.
Chciałabym również ponownie pozdrowić wszystkich, którzy na przestrzeni dwóch lat bezczelnie kopiowali cały tekst, postać lub jedynie pomysł na fabułę z tego opowiadania. Przestałam was liczyć po dziesiątym razie, ale widziałam każdą jedną kopię.
Mam nadzieję, że zakończenie tej historii was satysfakcjonuje, możecie dać znać, co sądzicie o tym obrocie spraw, czy spodziewaliście się czegoś innego czy coś.
UptownGirl
Ogólnie jeszcze nie czytałam, ale czuję, że ktoś umrze, bo przecież pisałaś to ty, więc inaczej to się skończyć nie może
Verasquie
• AUTOR@UptownGirl
owszem, tak będzie!
dimple
hej, co się stało z poradnikami? czy można je jeszcze gdzieś znaleźć?
Verasquie
• AUTORmogę wysłać na priv, ale z góry uprzedzam, że dawno nie były ruszane i spora część informacji wymaga weryfikacji bądź uaktualnienia.
na której części ci konkretniej zależy?
dimple
@Verasquie ogólnie na wszystkich i nie ma problemu, z tymi informacjami 😛